Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sandruskaMloda28l

dieta od 23 kwietnia kto się dołączy? Razem raźniej

Polecane posty

Gość sandruskaMloda28l

Kobietki zaczynam od jutra dietę. Tylko samej ciężko. Potrzebuje wsparcia czyli was. Ktoś chętny na wspólną dietę? wymianę myśli i wsparcie w złych chwilach? Serdecznie zapraszam kochane! Trzeba się razem mobilizowac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandruskaMloda28l
Obecie ważę 62kg przy wzroście 157. Chcę schudnąć chociaż 5kg a wy ile chciały byście schudnąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego nie od dzis? No i jaką dietę bedziesz stosowała? Ja caly czas jestem i zarazem nie jestem na diecie, bo jem wszystko co lubie, niczego sobie nie odmawiam, ale jem bardzo malo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandruskaMloda28l
Nie od dziś bo hm... dziś czytam o dietach i zastanawiam się nad dukanem. Co wy na to? muszę też trochę poćwiczyć. Jutro przyjdzie mi tweester :) a wy macie coś dobrego? Myślałam też nad ćwiczeniami Chodakowskiej skalpel albo killer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z chodakowska próbowałam ćwiczyć i po ok 5 razach stwierdziłam, ze mam dosyc. Te ćwiczenia, a przede wszystkim ona sa tak NUDNE!, ze dla mnie nie do przebrnięcia w dłuższej perspektywie. Twester mam, ale nie ćwicze, bo dostawalam od niego kolki, wolę w tej kategorii hula-hop. Super zadowolona jestem z rowerka stacjonarnego (choc mam taki za 165zl z przesyłka z all) jeździlam na nim ponad miesiac po godz dziennie (teraz przerwa, bo jestem chora), stałym tempem i na niewielkiej ciężkości, by nie wyrobić bardzo mięśni, a spalac tłuszcz (ćwiczenia aerobowe, a nie siłowe) i efekty sa świetne. W talii straciłam ok 5 cm zeszczuplala mi też wewnętrzna czesc ud. Ale zaznaczam, ze problemów z waga nie mam, a zaczęłam jezdzic, by złapać kondycję na sezon rowerowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam, ze sa to moje subiektywne odczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandruskaMloda28l
Mi bardzo szybko rosną mięśnie ud. :(Cwiczylam na rowerku ale nie widzialam rezultatów. Nie wiem za co mam się wziąść. Na razie szukam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja żadnych diet poza zbilansowanym żywieniem nie uznaję. bzdury, nudy i bywają bardzo niebezpieczne. np. dukan, nie wiem dokładnie, bo niezbyt się tym interesowałam, ale to chyba ta dieta wysokobiałkowa, dobra jedynie dla ludzi, którzy wyczynowo lub bardzo aktywnie coś trenują. inaczej siadają nerki i inne narządy. co do ćwiczeń typu skalpel Chodakowskiej też nie uważam, by to było dobre dla kogokolwiek, kto chce zrzucić więcej niż 10 - 15 kg. takie ćwiczenia bywają bardzo forsowne, jak człowiek jest bardzo gruby, zwyczajnie serce może mu nie wytrzymać. dla mnie najlepiej jest jeść regularnie, niewielkie porcje, wszystko, co wartościowe, czyli pozbyć się śmieciowego żarcia, nadmiaru słodyczy i innych przekąsek, dołożyć ruch, jaki się lubi i sprawa załatwiona. ostatnio, po kilkunastu latach odkryłam na nowo rower, super sprawa. mam zamiar jeździć w każdej wolnej chwili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandruskaMloda28l
Przyznam się że mnie gubi też alkohol :( te wieczorne spotkania z przyjaciółmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandruskaMloda28l
Oj widzę słabe zainteresowanie dietą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z 65 kilo schudlam do 54.5 ,wzrost 158,chcialabym jeszcze ze dwa schudnac wiec chetnie sie przylacze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Longownica
Dołączam się ;) No to zaczynamy od jutra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny mam nadzieje że damy radę. A wszystkie swojr grzechy tu pisać jak na spowiedzi! Razem raźniej i damy radę. Piszcie swoje diety porady itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Longownica
Jak z ważeniem? Podajemy codzienne, cotygodniowe, a może tylko cm ;p?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandruskaMloda28l
Słuchajcie mozemy w kg podawać codziennie tylko ważcie się rano po wysiusianiu. :) i napiszcie jaką dietę stosujecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Longownica
Hmm, ja myślę, że po prostu jeść mniej i zdrowiej, do max. 1200-1400 kcal dziennie+ ruch. Jeśli chcecie możemy też pisać co zjadłyśmy w danym dniu ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dietka18
Dieta to sposob odrzywiania, niestety zbyt czesto mylimy to z czasowym wybiorczym, nieprzemyslanym ograniczeniem produktow, co w konsekwencji zamiast pozadanych efektow, daje zle samopoczucie, zmeczenie, depresje i efekt jo-jo. Jesli piszesz o diecie to mysl o tym jak o zmianie na cale zycie, bo przeiez chcesz trwalych efektow jak kazda z nas. Pamietaj ze zgubienie samych kilogramow nie zawsze daje dobre efekty. Mozna byc chudym a niezgrabnym, bo skora i kosci srednio sa fajne (chyba ze ktos jest genetycznie tak uwarunkowany). Tu chodzi o miesnie, smukla sylwetke, poprawe samopoczucia, a to osiaga sie przez zmiane calego trybu zycia, przyzwyczajen, swiadomego podejscia do tematu. Chcesz schudnac czy ladnie wygladac? Ja wolalam to drugie. Waze 55kg a jeszcze dwa mce temu bylo 53. Przybylo mi miesni. Zaczelam cwiczyc z Chodakowska ale nie jestem slepo w nia zapatrzona. Ktos pisal ze jest nudna. Cwiczenia sa nudne. Nawet najbardziej urozmaicone, kiedys staja sie powtarzalne. Ale co z tego, skoro widzi sie efekty. Moge powtarzac cos w nieskonczonosc, byle widziec efekty w lustrze I w ubraniach. Nie w samej wadze, bo dwie kobiety o tej samej wadze moga zupelnie inaczej wygladac;) Z silownia zwiazana jestem juz od kilku lat, ale niedawno dopiero skusilam sie na Ewe. Sa cwiczenia po ktorych zaczely bolec mnie kolana, to je zmienilam na inne, ale lubie ten jej schemat. A co do jedzenia, to jem 5 x dziennie. Nie ograniczam sie jakos szczegolnie, bo kazdy moj wyskok neutralizuja cwiczenia. Jem mieso z salatkami, ryby, wlasciwie wszystko po czym dobrze sie czuje. Chciecie schudnac, to zrezygnujcie z dietetycznych cudow. I do roboty dziewczyny;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Longownica
Sama ważę 55kg i cóż mięśnie mam, choć może nie jest to jakiś kaloryfer, bo prowadzę na codzień aktywny tryb życia ale cóż z tego jeśli to wszystko skrywa się pod warstwą tłuszczu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"dziś czytam o dietach i zastanawiam się nad dukanem. Co wy na to? muszę też trochę poćwiczyć. Jutro przyjdzie mi tweester usmiech.gif a wy macie coś dobrego? Myślałam też nad ćwiczeniami Chodakowskiej skalpel albo killer" - od "myślenia" i "zastanawiania się" nie schudniesz. po prostu rusz d**ę i codziennie solidnie ćwicz. a diety są g***o warte, nie znam nikogo, kto by schudł od samych diet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dietka18
Dokladnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dietka18
Longownica, ale ja nie wygladam jak miss swiata, tylko juz dosyc siedzialam i plakalam nad tym ze nie moge ubrac jakiegos ciuszka bo mi brzuch odstaje. Jestem po ciazy i na nieszczescie moja skora tak sie rozciagnela ze ciezko zgubic siedzacy tam tluszcz. Przeszlam sporo diet, mialam nawet okres ze otarlam sie o anoreksje, dlatego wiem po wlasnym doswiadczeniu ze zadne diety nie sa skuteczne. Tylko zmiana trybu zycia daje rezultaty. I mozna szukac polsrodkow, mozna sie oszukiwac czy cwiczyc w myslach, jak sie nie wstanie, nie zacznie szukac takiej formy ruc****aka najbardiej satysfakcjonuje, to nic sie nie zdarzy. Ja lubie ten moj maly kaloryferek na brzuchu ( cztery kosteczki sa haha - dwie ostatnie ukryte niestety pod czyms, co b. ciezko zgubic, ale sie nie poddaje). A jak widze jeszcze ze cellulit znika to mi sie naprawde chce. Na cellulit polecam peeling z kawy mielonej i cynamonu. Z cynamonem trzeba uwazac, zeby sie nie poparzyc. Dobre sa tez masaze miodem.Ktos pisal zeby dawac co sie jadlo. To fajna forma na dziennik. Piszesz I po tygodniu widzisz jakie masz nawyki, co mozesz zmienic... Ja cwicze z Ewka zaledwie dwa tyg, a juz widze roznice. Moge wiecej, mam lepsza kondycje. Dziewczyny, nie wazne co to bedzie, Ewa, skakanka, silownia czy basen, wazne ze ruszycie tylki, ze cos zacznie sie dziac. A ze razem latwiej, no oczywiscie, taka mobilizacja to jakies 30% sukcesu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie masz rację :)) Może inaczej na mnie to wszystko działa, bo nie mam nawet 20 lat. Nigdy nie ćwiczyłam z Ewą ale wiele osób narzeka, że strasznie niszczy stawy, a jak jest twoim zdaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dietka18
Jesli czujesz ze jakies cwiczenie sprawia Ci bol, po nim masz problem ze stawami, to przestajesz je robic. Ewa nie jest nieomylna a my nie jestesmy jak krowy na pastwisku. Wystarczy poszperac w necie by przeanalizowac lub znalezc cwiczenia, ktore w naszym wypadku beda lepsze. Gdy zaczynalam cwiczyc (to bylo zaledwie dwa tyg temu, wiec jeszcze wszystko moze sie okazac) to rozbolaly mnie kolana, dlatego skoki zmienilam na inne cwiczenia gdzie rowniez pracuja posladki i uda, ale kolana nie bola. Bol minal, znowu sprobowalam ciezszych cwiczen. Tym razem jest lepiej. Mam wrazenie, ze im lepiej pracuja moje miesnie nog, im sa silniejsze, tym mniej obrywaja kolana. Poniewaz dlugo juz przyjaznie sie z silownia, to jestem przyzwyczajona do wysilku, ale cwiczenia Ewy mnie rozlozyly na lopatki;) Tylko ze szybko sie przyzwyczailam do nich. I na mnie one dzialaja. Szczegolnie widac to po nogach wlasnie, gdzie uwidaczniaja sie miesnie. Jednym to przeszkadza, mi pasuje. Ja Chodakowskiej nie promuje, bo kazdy sam musi ocenic czy jej trening pasuje czy nie. Ja zaczynalam z Mel B i tez podpasowaly mi te cwiczenia. Tam tez obciazone sa kolana wiec zamienialam cwiczenia. Jesli chce sie schudnac, nabrac ksztaltow, wystarczy sie ruszyc. Ogladam film i cwicze. A od dzis na cardio zabieram meza;) Powodzenia dziewczyny;) Jesli topic ma trwac, to moze warto wrzucic swoje wymiary czy wage (co kto woli) i tak co miesiac czy tydzien;) Motywacja gwarantowana;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I will be
Hej, ja też zaczynam od dziś. A konkretnie zaczynam biegać. Nie jestem gruba, lecz nie jestem szczupła. Ostatnio mi się przytyło, bo przestałam jeździć na rowerze. Źle się czuję, jak byłam szczuplejsza byłam szczęśliwsza. Podobno w jakimś magazynie jest artykuł, że te wszystkie diety są dla naiwnych? Co to za magazyn? "Polityka", "Wprost"? Chciałabym przeczytać co tam piszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×