Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

justyna1719

chcę schudnąć 6 kg do czerwca :) kto się przyłącza :)?

Polecane posty

witam :) chciałabym schudnąć 6 kg ale potrzebuję kompanki :) kto chce się do mnie ptzyłączyć i chudnąć razem ze mną :) wcześniej schudłam już 12 kg ale potrzebuję jeszcze zgubić 6 :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja od jutra moge dolaczyc , waze 62 wzrost 170. ( problem z brzuchem ) 4-5 kg musze zrzucic tylko jaka dieta bedzie najlepsza, nie mam pojecia zielonego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja mam zamiar jeść mniejsze porcje a częściej i pić 1,5 do 2 litrów wody z cytryną :) tak robiłam wcześniej :) mam nadzieję że da radę i teraz... a też właśnie najgorszy problem mam z brzuchem :/ no to nie będę sama :) będziemy się wspierać :) więc jak coś wynajdziesz skutecznego to podziel się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bylam kiedys na south beach, brzuch mialam plaski i ładnie schudlam,. ale nie moge sie do niej zmotywowac ponownie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wolałabym mz ale nie wiem czy mi nie wyjdzie wz :) jutro dam znac jaka diete bede robic , tearz zmykam z pieskeim na spacer, bo zaraz bedzie padac chyba , do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz* ( poprawiam ) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc:)Moge sie tez przylaczyc???Probuje i probuje...ale cos mi nie idzie moze z kims bedzie latwiej.... tylko nie wiem jak??? Jakas wymiana jadlospisow... Jakies cwiczenia???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćWwa
Też zaczynam odchodzanie, chciałabym zgubić do końca maja ok 5kg, nie wiem ile dokładnie ważę, niedawno było jakieś 52 kg,ale myślę,że po świętach mi przybyło,wogołe ostatnie tygodnie się objadałam jak świnia, zważę się pojutrze. Zamierzam być na diecie 1500 i więcej się ruszać, zaczynam od wycieczek rowerowych conajmniej 3 razy w tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja wcześniej się odchudzałam to byłam na diecie MŻ + ćwiczyłam A6W + picie wody z cytryną(1,5 - 2 litry) i powiem szczerze że 12 kilogramów spadło :) ale jakoś przerwałam.. przytyć nie ptzytyłam jak na razie ale chciałabym jeszcze schudnąć 6 kg więc jeszcze trochę jest do zrzucenia... mam zamiar jeść częściej ale mniejsze porcje i jakieś ćwiczenia właśnie by się przydały :) razem nam będzie raźniej :) będziemy się wspierwać i jakoś nam pójdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mineralka123
Cześć :) Ja też chcę minimum 5kg zrzucić więc chętnie się przyłączę. 170 cm - 64kg planowana dieta - zdrowe mż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja tez dolączam waga 61.9 wzrost 173 potrzebuje zrzucic 3 kg jesc wszystko ale w odpowiednich ilosciach co do ruchu spacery z wozkiem i remont domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzycielka60
Jedz 2-3 kostki dziennie to pomaga. Też jestem słodyczoholik i tak robię. Były dni, że nic nie jadłam, ale po dwóch miesiącach diety skubnę co nie co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justiiii
Hej dziewczyny :-) Tez chętnie sie dołączę do wspólnego odchudzania. Stosuje dietę amerykańska po raz drugi. Za pierwszym razem zrzucilam 3kg . Mam nadzieje, ze i tym razem uda mi sie trochę schudnąć. Wazę obecnie 57 kg, cel 52 kg. Pozdrawiam Was i życzę nam wszystkim sukcesu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mineralka123
co do słodyczy, to najgorzej jest na początku, z czasem będzie chciało się coraz mniej :) trzeba jakoś wytrwać. ja też walczę, a w lodówce jeszcze ciasto zalega...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mineralka123 no właśnie ja mam tak samo... chciałabym nie jeść a po tych świętach tyle słodkości jeszcze zostało i niestety muszą kusić... dziś zjadłam jeszcze coś słodkiego... ale mam nadzieję że jutro będzie już inaczej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mineralka123
justyna1719, ja też dzisiaj tak średnio dietetycznie ale poćwiczyłam więc dzień i tak zaliczam do udanych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja dziś trochę zawaliłam dietę... a z ćwiczeniami też było kiepsko.... mam nadzieję że jutro będzie lepiej :):* wam też życzę powodzenia z jutrzejszym dniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mineralka123
Dzień dobry wszystkim :) Od dziś na poważnie zabieram się za swoje utuczone 4 litery! Wagę schowałam w kąt wyciągnę ją za tydzień w czwartek i do tego czasu mam zamiar pozbyć się chociaż 1 kg :) Do dzieła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Ja też od dziś biorę się na poważnie za siebie :) też nie będę się ważyć przez tydzień :) a więc mineralka123 też chowam swoją wagę i za tydzień w czwartek wyjmuję :p dziś jak na razie idzie mi dobrze :p zamiast słodkiego zjadłam startą marchewkę z jabłkiem :) mam nadzieję że uda nam się pozbyć tych kilku kilogramów jak najszybciej :p a więc powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mineralka123
zostałyśmy chyba we dwie na placu boju, a to dopiero pierwsze dni odchudzania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie... dzisiejszy dzień zaliczam do średnioudanych jeśli chodzi o odchudzanie.... :/ a więc szło wszystko ok... i pobiegałam trochę, poćwiczyłam.. ale i tak skusiła mnie czekolada :/ mineralka123 a Ty jak tam dziś?? wszystko zgodnie z planem :)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mineralka123
Wczoraj poszło zgodnie z planem. Było racjonalne jedzenie - 4 posiłki, godzina spaceru i pół godziny ćwiczeń :) Wieczorem czułam się lekka, chociaż zmęczona. Dziś mam stresujący dzień więc obawiam się nieco "załamania czekoladowego" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mineralka123
Póki co dzielnie się trzymam. Szkoda, że towarzyszek nam nie przybywa, bo topic świeci pustkami... Co u Ciebie dziś w menu? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jak do tej pory jadłam kanapkę z pastą rybną :) i przed chwilą robiłam sobie koktail (jabłko, mrożone truskawki, jogurt i pół łyżeczki miodu) na obiad mam zamiar zupę owocową zrobić no i na kolację jakaś kanapka :) a u Ciebie jak tam?? :) no szkoda że tylko we dwie zostałyśmy... ale we dwie zawsze raźniej niż w pojedynkę:) a mogę wiedzieć jakie ćwiczonka ćwiczysz :)???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się pisze na odchudzanie z Wami też mam około 4 kg do schudnięcia waże 58 chce 54 do wakacji wszystko mi się podoba w moim wyglądzie tylko nie brzuch masakra...;/ ćiwcze joge pije wode z cytryną 1 litr półtora . ograniczam słodkie gazowane fastfoody , i czipsy . diety nie mam żadnej. mam nadzieje że się uda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobieta_rakieta a więc zapraszemy do nas :) na pewno Ci się uda :) a moim roblemem też jest właśnie brzuch :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mineralka123
Smacznie :) U mnie dziś: kanapka z łososiem i ogórkiem, później jogurt naturalny, pestki dyni i słonecznik, na obiad kasza jęczmienna, ryba, warzywa, kolacja jeszcze bez planów. Co do ćwiczeń to serwuję sobie to, na co danego dnia mam ochotę. Wczoraj ćwiczyłam z Gacką rozgrzewkę + brzuch i na koniec rozciąganie. kobieta_rakieta, u mnie też z brzuchem kiepsko... dziadowskiego wałka się pozbyć nie mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×