Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasiuniaa914

Poród kleszczowy

Polecane posty

Gość kasiuniaa914

Witam mam pytanie . Może ogólnie opowiem najpierw swoja historie z porodem . Mój poród zakonczył sie niestety kleszczowo po 14 godzinach porodu zaczelo znaikac tetno dziecka poczym połozna zawołala lekarza a ten zdecydował o kleszczach mimo znieczulenia czułąm okropny ból . synek urodzil sie w zamartwicy ale rosnie zdrowo na szczescie . niestety 5 dni po porodzie trafilam do szpitala spowrotem gdyz okazało sie ze szwy pekly i wdalo sie zakazenie . nastepnie w szpitalu mialam robione dwa zabiegi mialam martwa tkanke usuwana i caly czas na antybiotyku gdyz mialam wysokie crp i grozila mi sepsa . nastepnie po wyjsciu ze szpitala miesiac na antybiotyku czym mialam uniemozliwione karmienie piersia . tyle co sie nacierpialam to niemiara . i stad moje pytanie chce za niedlugo zaczac starac sie o drugie dziecko polozna mi powiedziala ze powinnam miec cesarke jednak lekarz powiedzial ze raczej sporobujemy naturalnie . a ja sie panicznie boje juz nawet niwiem czy zdecyduje sie na druga ciaze . niejestem zwolenniczka cesarek ale po tum co przeszlam gdzie nadal mam blizny bolesne niewyobrazam se przejsc to jeszcze raz . czy ktos mial taka sytuacje i jak wygladal drugi porod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kochana,trauma jest oczywista i jest podstawą do cc.wystarczy zgłosić lekarzowi prowadzącemu jak i co i moim zdaniem musi wypisac kwit.a jak nie,to zmienić lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość la maciorra
Tez mialam kleszczowy.. Tez trauma i rowniez bede myslala o cc mimo, ze nie bylam/jestem zwolenniczka, jak Ty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialam porod wywolywany,konczony vacum a na koniec kleszczami 3 podejścia. Ale miałam znieczulenie. Kiedy znieczulenie przestało działać to łzy z bólu ciekly mi jak w strumieniu woda. A wszystko miałam tam tak spuchniete ze wystawalo mi jak męskie genialia- dosłownie. Dostalam infekcji i na antybiotykach. Peklam do samego o***tu bo czuje zgrubienia pod palcami.jestem w 8 miesiącu ciazy blizniaczej po 3 latach i oznajmili mi ze jak nie urodze do 21 maja to wywołują. Ale jakoś nie boje sie zbytnio porodu. Mam non stop nadzieje ze nie skończy sie cesarka.chyba juz wole kleszcze. Jednak co naturalny porod to naturalny. Po pierwszym porodzie juz po tygodniu nic nie bolało i nie puchlo. A po cesarce to nie wiadomo co moze być.poza tym jak nosić dwójkę dzieci z rana na brzuchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość la maciorra
Nie zgodze sie z Toba tak do konca, ze naturalny to naturalny.. Ja dochodzilam do siebie 2 m-ce i nawet polozna byla blada gdy rodzilam.. Uznala,ze cudem wyparlam dziecko w tak skrajnym.wyczerpaniu organizmu.. Na cc bylo za pozno.. Ciesze sie,ze cudem dalam rade i maly jest zdrowy..ale to moglo skonczyc sie inaczej! :/ boje sie cesarki bo to jednak operacja.. Ale jeszcze bardziej boje sie takiego porodu.. Co do uczucia w kroczu po porodzie-tez przez jakis czas czulam jakbym miala cos miedzy nogami.. Jakby mi tam cos wisialo..tak bylam opuchnieta. Teraz, 4 m-ce po, nadal zmagam sie z hemoroidami,ktore powracaja jak bumerang, czasem mam wrazenie jakby blizna mnie ciagnela, no i jestem luzniejsza,nie tylko w srodku,ale wejscie do pochwy jest troche wieksze.. Do tego (nie wiem czy to ma zwiazek z porodem,ale wszystko na to wskazuje) pogorszyl mi sie wzrok od porodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jwjsj
Tez mialam kleszcze w uk i za 5 tyg rodze nastepne. Powiedzialam ze nie ma takiej mozliwosci zebym rodzila naturalnie i umowili mi cesarke. Nie moga odmowic to twoje dzie ko i twoje cialo. Walczcie o cesarke jak trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście że mogą odmówić i dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieliczka
Nie ryzykuj proszę drugi raz. Też miałam kleszcze. Dziecko urodziło sie w zamartwicy. Dostałam narkozę i nie widziałam dziecka. Na drugi dzień myślałam że się załamię. Był pokiereszowany na twarzy. Głowa jak jajo. Spał bardzo rzadko. Był płaczący i wpadał w ataki histerii. 5 lat rehabilitacji- diagnoza zespół Aspergera spowodowany niedotlenieniem. Ja dochodziłam miesiąc do siebie. Wszystko miałam potargane -14 szwów. Drugi poród lekarz bez braku przeciw wskazań zalecił również naturalny. Nie zgodziłam się. Nie po tym co przeszłam i co przeszło moje dziecko. Poszukałam pomocy i załatwiłam cc. Poród wspominam wspaniale. Byłam świadoma i widziałam dziecko które urodziło sie całe i zdrowe. Doszłam do siebie bardzo szybko i tylko żałuję że nie byłam taka mądra przy pierwszym porodzie. No ale czasu się nie cofnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jakiś koszmar żeby takie tortury w 21 wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj w łapę lekarzowi albo idź do prywatnego szpitala - spokojnie zrobią cc jak zapłacisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość magda
Mialsm poród kleszczowy i na drugi poród wybrałam cc . Najgorsza decyzja nie mogę dojść do siebie zrosty, bole brzucha, zakażenie rany...to jednak operacja ktora ma ratować życie a nie być na zadanie -lekarz który wam proponuje cc albo daje wybór między cc a sn - to nie lekarz zmieńcie lekarza.ja tak miałam balam sie ze znów będą kleszcze itp dal mi wybór, tylko szkoda ze nie przypomniał ze to,POWAŻNA operacja i każdy ja przechodzi inaczej a ja juz jestem,matka jednego dziecka .... Wiem,oczywiste to,ale czasem strach przyslania oczy i zaciera rozum,. Rodźcie naturalnie - przestrzegam was przed cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poród kleszczowy jest już podobno zakazany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×