Sklepy z dobrymi i niedrogimi ubraniami dla dzieci

chyba nigdy nie widzialas tych ubran :D czy 19 zl za bluzke to wg ciebie drogo i placi sie za metke? :D:D:D:D to powiedz mi za ile ty kupujesz bluzki dziecku i ile placisz.

Ja w malopolsce i tez sa lumpy gdzie sa dni ze wszysko jest po 1 zl, czesto jest to dzien przed nowa dostawa ale jak poszukasz to znajdziesz perelki, ostatnio kupilam synowi spodnie Diesel w stanie idealnym za 2,5 i koszulke reeboka z metka za6 zl.

Wyobraz sobie ze pracuje w h&m.i widze na codzien te szmatki.

ja kiedyś namiętnie kupowałam ciuchy w lupkach dla dzieciaków, zwłaszcza jak miały rok do trzech lat, bo bardzo się brudziły przy jedzeniu i na dworze więc po prostu szkoda mi było kupować bluzki np. za 45 zł za sztukę skoro na drugi dzień miałaby plamy które ciężko się spierały lub w ogóle, ale to było kilka lat temu i ceny w lumpach były przyzwoite, teraz to masakra! to naprawdę jest zdzierstwo żeby sprzedawać szmaty ! za takie ceny. są oczywiście lumpy z wyselekcjonowaną odzieżą z wyższej półki i tam zgodzę się że ceny będą o te 15-30% większe, ale jeśli widzę że w podrzędnych lupach baba wiesza na wieszakach lub wrzuca do szperadeł szmaty z takimi plamami że wstyd i daje ceny jak w porządnym lumpie to się rzygać chce, wolę kupować na necie dla dzieci, często są to polskie marki, szukam okazji do zakupów hurtem w cenie jednej przesyłki lub czekam na wyprzedaże i promocje, kupuję w tesco i auchan i w pepco i wcale się tego nie wstydzę, dzieci mają ładne kolorowe ciuchy a my wolimy pojeździć po świecie niż kupować pajace dla noworodka za 145 zł sztuka, których musiałabym nabyć ok. 10 a to kwota 1450 zł się robi

tak tak, na pewno :D nie odpowiedzialas na moje pytanie: czy 19 zl za bluzke to tak drogo? gdzie niby kupujesz lepsze i tansze?

Ubrania w sieciowkach tak naprawde kosxtuja o polowe mniej niz sa sprzedawane

Kupuję w siecówkach typu h&m, c&a, zara, reserved. Najczęściej jest to jednak h&m. Ubranka są niedrogie i całkiem fajne jakościowo, choć zdarzają się i buble. A i jeszcze f&f z tesco są spoko :).

Kolezanka ma firme z ciuszkami dla dzieci,sama szyje.i co zadowolona?

i sprzedaje ci za bezcen? :D nie wierze a co do sieciowek, to prawda jest ze koszt wyprodukowania jest kilka jesli nie kilkanascie razy mniejszy niz cena po ktorej sie sprzedaje, ale na tym przeciez polega handel.

Normalnie kupuje wole dac 50 zl za porzadne body niz za chinska szmate z sieciowki

hahaha ales ty durna to temat o niedrogich ubrankach, poza tym juz widze to twoje porzadne body z polskiego (czy tez moze chinskiego) materialu ; mowisz ze ja w sieciowce place (bardzo drogo, bo 19 zl) za metke, a ty placisz 50 zl za kawalek szmatki :D

Ale moje ciuszki chociaz niesmierdza sztucznoscia

jestem ciekawa jakie to jest to porządne nie chińskie body, nie pachnące sztucznością, za 50 zł - proszę podać konkretną markę

Ciuchy z sieciowek moze miec kazdy.idziesz ulica i widzisz 10 osob w tym samym sweterku albo kurtce bardzo oryginalne.a co do koszulki za 19 zl.tam nie wszystko jest po 20 zl.niektore szmaty kosztuja 150 zl

Nie podam ci bo ta marka jest nie znana i nie sprzedaje ona w sieciowkach i taka sieciowa jak ty tego nie zrozumie

no podaj, nie badz taka, przeciez chcesz chyba pomoc kolezance w rozkreceniu biznesu? jak mi sie spodoba to bede u niej kupowac :)

Nie sprzedaje przez internet wiec tego nie kupisz no chyba ze przyjedziesz do mojego miasta

owszem w sieciowkach sa tez drozsze ubrania niz ta koszulka za 19 zl ale temat byl o tanich ubrankach wiec napisalam o tej taniej serii w h&m bo niektore tu mysla ze tam jest bardzo drogo :D

akurat ja co pytam o markę nie jestem sieciowa bo tam nie kupuję ale nie dlatego że do sieciówek coś mam, uważam że całkiem ok, jestem przywiązana do 2-3 nie sieciowych marek i tam od lat kupuję, więc nie pisz nie zrozumiem, panno wywyższająca się

No to chyba mam szczęście bo mieszkam niedaleko second handu (slask) i w tygodniu to fakt ciuszki wiszą z ceną 5-8 zł, ale w soboty jest promocja wszystko za pół ceny, a w poniedziałki juz chyba chcą sie pozbyć towaru i wszystko po 1zł. Fakt, że w pon. ludzi jest masa, ale zawsze coś fajnego znajduję dla dziecka :) kilka firmowych ubranek za 1zl, niezniszczonych bo pewnie jakieś dziecko miało tak samo to ubranko kilka razy i wyrosło :)

I co z tego ze stac mnie na drozsze ciuchy,zdecydowalam sie na dziecko wiec dbam.nie wyobrazam sobie wychowywania dziecka na ciuchach z lumpa

a kto ci każe kupować w lumpach, mnie też stać ale nie kupuję, wolę wydać na książki, płyty i rodzinne podróże oraz dobre jakościowo zabawki, w życiu nie wydałabym na jedno body 50 zł, chyba że na prezent, jeśli uważasz że body z HM z eko bawełny za 19,90 zł/szt to szmata to się lecz

Ja kupuję tylko w sklepach stacjonarnych bo muszę dotknąć materiału. Kupuję też często w pepco, jak się zniszczy to wyrzucam bez żalu i już. Kupuję też czasem na ciuchach ale u mnie w mieście ceny są normalne, w dniu nowej dostawy można zaleźć naprawdę fajne rzeczy, a że tam jest na wagę i cena za kg to ok. 30 zł więc można się obkupić. Oczywiście czasem zajdę i się obłowię ale czasem wyjdę z niczym. Potem piorę je na baby care i gotowe.

Na wycieczki i inne przyjemnosci tez mnie stac,i na porzadne ciuchy tez mnie stac

Jezu kobito próbuję ci wytłumaczyć że mnie również stać, ale nawet jakbym miała miliony to w życiu nie kupiłabym body za 50 zł, tak jak nie kupiłabym wycieczki all inclusive na Malediwy bo autentycznie wolę campera w Chorwacji i nie kupiłabym wózka dla dziecka za 10 tys. bo mnie się podoba jeden jedyny który akurat kosztuje 1500 zł - to nie jest kwestia ilości posiadanych pieniędzy a mentalności i upodobań

Ja też kupuje w pepco bo nawet jak się zniszczy to mi nie szkoda. z imternetowych polecam Endo, maja często fajne promocje i jakość ciuchów jest super. Kupuję też duzo ciuchów w Smyku i Mothercare ale tylko jak mają wyprzedaże.

Mi jest nie szkoda piebiedzy na drogie ciuchy.jak mam to kupuje.co niby mam z pienieszmi zrobic,jak to mowia trumna kieszeni nie ma i tam mi juz nie beda ootrzebne

Pepco, C&A, H&M Kappl Ahl, SMYK i TESCO - kupuję tam na wyprzedażach Bluzki z Pepco niestety szybko tracą swoją jakość, ale są ładne.

W Pepco kupiłam raz i więcej tego nie zrobię. Bardzo słaba jakość materiału i szycia. Ubrania się deformują.

u mnie jest textilmarket niedaleko oprócz chińskich ubrań są tam również polscy producenci oraz ciuchy made india . Teraz przy wprowadzaniu pokarmów , ulewaniu wole kupić kilka sztuk body za 6-8 zł , nie jest mi żal że się poplami a ja tego nie odpiorę bo jak wyrośnie to wyrzuce :) A wcale nie są złe i aż tak szybko wbrew pozorom się nie mechłacą