Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

AGRESYWNY FACET

Polecane posty

Gość gość

Dziewczyny, piszę, ponieważ sobie nie radzę. Mam wyższe wykształcenie, pracuję w szkole wyższej, jestem rozwódką. Związałam się z młodszym facetem. Miałam cudowny sex, poznałam dużo nowych rzeczy, schudłam, rozkwitłam. Od jakiegoś czasu zauważyłam, że on jest agresywny, pije, ma kontakt z narkotykami. Wyzywał mnie od szmat i k***w. Potrafił popchnąć i napluć w twarz. Odeszłam. On wydzwania. Próbuje metody kija i marchewki. Raz mówi, że kocha, innym razem znów wyzywa. Dziś usłyszałam, że ma mnie w c***u (przepraszam za słowa, to cytat). Dziewczyny, ja nie chce do niego wrócić. Ja WIEM, że dobrze zrobiłam, tylko... przede mną kolejna samotna noc... Dziewczyny, ja proszę o wsparcie. Po prostu napiszcie o swoich doświadczeniach, żeby mi było łatwiej i żeby przestrzec inne kobietki. Jest mi trudno, bo wieczorną porą przypominam sobie tylko te chwile pełne czułości i cudownej bliskości, której tak mi brak :( No i płaczę... Znów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ośmieszaj się "wykształcona" dziewczyno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksiądz polityk
Debiliada! Debilami jesteście!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, ciężko uwierzyć... ale tak jest... Ale dzięki za ten komentarz. Uświadomił mi, że się ośmieszyłam, że dopuściłam do czegoś takiego. Jest mi wstyd. Masz rację. Dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz jak przeczytałam to, co napisałam powyżej, nie mogę uwierzyć, że mogłam wejść w taką relację, że mogłam się tak dać poniżać, że w ogóle ktoś mógł na mnie napluć. Chyba czasem trzeba właśnie coś napisać, żeby potem przeczytać i przetrzeć oczy ze zdumienia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to że jest wykształcona znaczy że nie ma prawa miec takich rozterek? ludzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wracaj do niego! szanuj się. Żaden facet nie ma prawa tak Cie traktować! a z innym możesz miec nie tylko parę cudownych chwil,ale całe cudowne zycie. Nie warto tracić czasu na takiego dupka. Zasługujesz na lepszego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam nadzieję że jak już ci przyłoży to zrobi to chociaż mocno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za każdy głos. Za wsparcie i wyrazy dezaprobaty. Tu nie ma czego pochwalać, ja wiem. Jestem przed habilitacją, mam spory dorobek naukowy, ale chciałam też być kobietą. Po prostu. To zaczęło się stopniowo. Otrzeźwiałam, jak kilka razy napluł mi w twarz. Wstyd mi, ale też żal. Bardzo dużo dałam z siebie. Naprawdę się zakochałam. Nie wrócę do niego. Nie mam rozterek w tym zakresie. Chciałabym tylko zrozumieć siebie... a jeśli przeczyta to jakaś kobietka o podobnej historii i to jej pomoże, to będzie przynajmniej jakiś plus tej całej sytuacji, w której się znalazłam. Jest mi bardzo źle, ale czytam każdy komentarz i za każdy jestem wdzięczna. Dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obyś jednak do niego wróciła i dostawała od niego regularny wpierdziel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana- olej go, bo on zniszczy Ci życie. A jeśli pojawiły by się kiedyś dzieci, to również one by ucierpiały. On nie jest wart ŻADNEJ kobiety. To kawał gnoja. Jak można napluć kobiecie w twarz? A co zrobi później? Złamie Ci rękę, nos? Zapomnij o nim, bo jestes wartościową kobietą i wczesniej czy później trafisz na odpowiedniego mężczyznę, który będzie traktowac Cię z szacunkiem i miłością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję. Czytam każdy komentarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No skoro autorka tematu popuszczała mu szpary, to chyba znaczy że jakiejś tam kobiety jednak jest on wart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakiejś a konkretnie właśnie autorki tematu jest jak najbardziej wart, w przeciwnym razie nie udostępniałaby mu ona swojej piczki do użytku prywatnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy z nas ma chwile słabości i Autorka również miała do tych słabości prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam jeszcze takie pytanie do założycielki topiku, czy jak pluł ci w pysk to zlizywałaś z ryja tą jego ślinę, czy pozwalałaś jej aby sama skapywała z twojej mordy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko- trafiłaś na nieodpowiednie forum. Tutaj siedzą sami idioci. Lepiej jakbyś przedstawiła problem na innym forum, gdzie kultura nie jest nikomu obca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pisze się seks a nie sex, wykształcona ? ...pfffffff.....żałosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam jeszcze drugie pytanie, mianowicie jakie to uczucie dawać się komuś aż tak szmacić tylko dlatego, że zaspokajał on twoje najniższe i najbardziej prymitywne zwierzęce potrzeby, i że twoja paleolityczna podświadomość (samiczy gadzi mózg) uznała go za samca alfa posiadającego pieniądze/wygląd/władzę, zdolnego do zapewnienia ci takich korzyści jakich oczekujesz od samców, nawet kosztem takich poniżeń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobre pytanie. Umyłam się. Po prostu. Ryczałam i się myłam. Ale macie rację: idiotka ze mnie. Myślę, że takich idiotek jest więcej. Tylko trudno im wyjść i powiedzieć o tym. Czytam te wszystkie komentarze, również te szydercze i drwiące, i nie czuję żadnej złości. Autorzy mają rację. Dałam się okrutnie poniżyć. Pozwoliłam na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
KAŻDY ma prawo do błędów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:34 - kogo ty idiotą nazywasz imbecylu upośledzony skoro to właśnie założycielka tematu jest takim zerem, że pozwala się komuś traktować jak g***o (tylko dlatego, iż w kontakcie z tym kimś jej piczka się zwilża zachęcając właścicielkę do kopulacji z samczykiem alfa o silnych genach zdatnych do powielania) a nie nikt z komentujących poniżej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z seksem przyznaję rację. Mój błąd. Nie jestem filologiem, ale to nie wytłumaczenie. Posiadam spory dorobek naukowy. To w sumie jest tu nieważne, ale napisałam to dlatego właśnie, żeby pokazać, że agresja i upokorzenie może spotkać każdą kobietę. Z tym zaspokajaniem najniższych potrzeb też przyznaję rację. Brakowało mi bliskości drugiego człowieka. Byłam długo sama. Tak długo, że dopuściłam do siebie byle kogo. I jeszcze potrafiłam za nim tęsknić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Płaczę, ale to dobrze. Takie swoiste katharsis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i poco to samobiczowanie ? twój wybór okazał sie błędem a nawet nie wybór tylko zmiany jakie zaszły w twoim chłopaku śa nie do zaakceptowania . Zamiast pozwalać obrażać sie najpierw chłopakowi apóźniej smarkaczom z forum pomyśl co zrobić ,zeby drugi raz nie popełnić tego samego błędu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Allium, wiesz, to było mi potrzebne. Nawet te szyderstwa. To daje inną perspektywę, umacnia mnie w decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro szyderstwa i wyzwiska uwazasz za potrzebne w swojej sytuacji ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:50 - nie zaszła u niego żadna magiczna zmiana ty debilko bez mózgu, gość na sto procent od początku do końca "związku" był dokładnie taki sam, tyle że skoro dobrze ją posuwał to jak widzisz jej to po prostu nie przeszkadzało, myślisz że kogokolwiek myślącego wzruszysz takimi pierdami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, jak to zabrzmiało. Ale nie miałam komu powiedzieć. Dusiłam to w sobie od października. Nie znam netu od tej strony. Szukałam jakiegoś forum i znalazłam to. Czy możesz polecić mi coś innego? Może znajdę kobiety o podobnej sytuacji. Z góry dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość III _ ona
Każdy ma prawo popełniać błędy, byle szybko się zauważyć, że coś jest błędem i nie ciągnąć go w nieskończoność. A ty już, mam nadzieję, ten etap osiągnęłaś właśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×