Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jestem fobiczka i mam dylemat

Polecane posty

Gość gość

jutro przyychodzi do mnie facet do zepsutgo kompa. mam fobie spoleczna wiec nie lubie wizyt obcych ludzi w domu, trzesa mi sie lapy, serce szybciej bije itp.nie wiem jak sie zachowac ,czy on tylko zajrzy i wezmie tego kompa czy bedzie siedzial dluzej, bo jak dluzej to chyba wypadalo by zaproponowc kawe czy herbte.ale pojawia sie problem, ze beda mi sie lapy telepac i nie dam rady podacc nie rozlwajac jej:( z kolei jak nie zaproponuje to wyjde na gbura jakiegos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie musisz mu robic herbaty, z pragnienia nie zdechnie przez tą godzinkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak wiem, ze nie musze,ale wychowalam sie w rodzinie ,gdzie zawsze jak kos pzychodzzil to sie czestowalo kawa, herbata. czyli uwazacie ze tonie bedzie jakis nietakt jakmu nic nie zaproponuje. w sumie to nie wiem czy bedzie godzinke cy po ppostu zobaczy co sie z kompem dzieje i zbierze do iebie bo jesli np popsul sie twardy dysk to rczej tak n miejscu nie naprawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozesz podac gg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj nie mam gg. tez cierpisz na fobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez cierpie na fobie, jutro mam paskudny dzien i juz mam stracha na sama mysl:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli mu płacisz za naprawę to nie musisz nic proponować bo ma naprawić i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×