Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marlenka_big

Mój facet to lekkoduch, proszę o porady

Polecane posty

Gość marlenka_big

Nie wiem co mam z tym człowiekiem zrobić, jak do niego przemówić... mianowicie ma 27 lat a zachowuje się momentami jakby był nastolatkiem albo studencikiem na pól etatu. Jest na umowie próbnej, napisałam mu sms rano co robi i jego odp "jestem nad satwem z chłopakami, grillujemy, szkoda marnować pięknego dnia w robocie" dsodam, że jego koledzy nie mają stałego zatrudnienia, zaś ten w przeciągu 2 miesięcy pracy wziął już drugi raz UŻ. Byłam wściekła, zadzwoniłam do niego z pytaniem czy on jest poważny, że nie rozumiem jego infantylnego zachowania na co on rozbrajająco "nie oczekuje, że mnie zrozumiesz, jak stracę tą prace to nic się nie stanie, poradzę sobie jak przez ostatnie 8 miesięcy" - czyli wg. niego dorywcze fuchy przez okres 8 miesięcy były przejawem zaradności jak również marnowanie życiowych oszczędności, które ponoć miały iść na nasze wspólne życie... brak mi na niego słow, jak wrócę z uczelni i z pracy podjadę do niego i go zatłukę wiczorem ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
marnowanie życiowych oszczędności, które ponoć miały iść na nasze wspólne życie.. x JEGO OSZCZĘDNOŚCI cipo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlenka_big
NASZYCH - nie wymagałam od niego takiej deklaracji, on sam zasugerował, że finanse są wspólne. ZRESZTĄ ja także mam oszczędności i zamierzałam wniesć je do naszego wspólnego życia, więc o co Ci chodzi człowieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zamierzałam wniesć je do naszego wspólnego życia, x NIE WNIOSŁAS, WIĘC WYDAJE SWOJĄ KASĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×