uniewaznienie malzenstwa koscielnego...

Myslicie ze jest szansa jak sie ma dziecko...? ! i jakie trzeba miec podstawy ?

moja znajoma ma dwoje dzieci i dostala rozwod, maz ja bil, psycholog stwierdzil ze jest agresywny, ona sie go bala, dostala koscielne uniewanienie malzenstwa, rowniez jest niewazne gdy ktos zatai przed toba jakas wazna sprawe przed zawarciem malzenstwa, gdy ktos narusza zasady przyzwoitości publicznej, brak minimum małżeńskiego poznania, podstęp przy zawieraniu małżeństwa, pozbawienie używania rozumu, przymus i bojaźń, zawieranie małżeństwa pod warunkiem

nie unieważnienie , tylko stwierdzenie nieważności , co oznacza że małżeństwo w chwili zawarcia było już nieważne . Dziecko nie jest przeszkodą w uzyskaniu takiego unieważnienia , ale musisz podać powody , jak ja się starałam 20 lat temu , to znajomy ksiądz zasugerował mi że najlepiej powinno ich być trzy . Unieważnienie otrzymałam , chociaż trwało to dwa lata . A , i jeszcze trzech świadków , którzy potwierdzą owe powody .

przeszkoda wieku, błąd co do osoby, np zawarcie malzenstwa przez to ze byl bogaty, ciagle zdrady

znajoma dostała unieważnienie, po 7 latach...

zdrada to nie powód , mój pierwszy mąż zdradził mnie , zostawił w ciąży , ale to nie mogło stanowić powodu .

tzn. 7 lat trwał cały proces, a małżeństwo trwało 2 miesiące

to znaczy ze moj partner dostanie ...po poierwsze został zmuszony do slubu bo dziecko...po 2 znał ja bardzo krotko bo po 3 miesiacach znajomosci ona zaszła w ciaze i zrobiła to swiadomie o czym on nie wiedział...i odłuzała go w trakcie trwania malzenstwa dosypywała mu cos do herbaty! i chodził jak zombie!

W takim razie to się nie opłaca. Mam czekać 7 lat na unieważnienie małżęństwa, bo kiedyś zostałam zmuszona pod groźbą wyrzucenia z domu do małżeństwa z oszustem, ktory zataił przede mną bardzo ważną sprawę dotyczącą naszego życia i nie do akceptowania przeze mnie

jeżeli udowodni , że został zmuszony to uzyska stwierdzenie nieważności. Jednak dobrze by było , żeby były też inne powody . Ja jako jeden z powodów też podałam , że ślub był pod przymusem . Byłam w ciąży , i mój ojciec zmusił mnie do zamążpójścia , bo panna z dzieckiem to wstyd . Oczywiście podałam go na świadka , i on to potwierdził .

to nie koniecznie musi trwać siedem lat , ja czekałam dwa . Myślę jednak , że niezależnie ile by to miało trwać , to warto spróbować. Czas leci szybko :-D

A ja nie błam w ciąży i zostałam zmuszona przez matkę histeryczkę dla której było ważniejsze co ludzie powiedzą jak ślub zostanie odwołany niż szczęście wlasnego dziecka

nie szkodzi , że nie byłaś w ciąży . Zostałaś zmuszona do ślubu ? , potrafisz to udowodnić ? , jeżeli tak stwierdzenie powinnaś uzyskać . Powodzenia .

Jeśli moja matka się przyzna co zrobiła, a myślę że tak, to chyba udowodnię. Moi dziadkowie, którzy o wszystkim wiedzieli juz nie żyją.

no to dla mnie to sa trzy powody! raz ze krotko sie znali,dwa ze zmusiła go do slubu jego zona i tesciowa i naciskała jego rodzina...trzy ze go oduzała jakims specyfikami na nie swiadomce..! pamietam jak mi powiedział ze ksiadz zadawał mu takie pytanie podczas spowiedzi czy abby napewno nikt go nie zmusza...i on powiedział ze nie (ale miał na koncu jezyka tak) zaden facet podczas przysiegi nie mysli ( co ja w ogole robie ze swoim zyciem? kiedy najszybciej bede mogł sie rozwiezc? ) tzn moze mysli ale taki ktory wlasnie ma podowody zeby nie zawrzec zwiazku malzenskiego! oboje mamy dzieci z poprzednich zwiazkow..! ja zostałam wdowa on rozwodnik...ale chcielibysmy zyc po Bozemu bo strasznie sie kochamy i chcemy dac dobry przyklad Naszym dzieciom! mowie Naszym bo jego synka kocham jak wlasne dziecko! on jest z matka ale czesto u Nas bywa :) on mi mowi ze jakby przed urodzeniem miał wybor kto miałby byc jego mama to ze ja a ma 9 lat....nienaiwdzi ani matki ani babki aaaa i kolejny powod to to ze ciagle tesciowa alkoholiczka ingerowała w ich zwiazek! no długo by pisac ale skoro da sie to zrobic to bierzemy sprawy w swoje rece :) :) :) dziekuje Wam

to , że teściowa alkoholiczka , i że się wtrącała to nie powód , przynajmniej nie taki który możesz przedłożyć w sądzie metropolitalnym . Powody które możesz podać to m. in. ( w Waszej sytuacji , którą wywnioskowałam z Twojego krótkiego opisu ) 1) ślub pod przymusem , 2) niedojrzałość emocjonalna partnera w chwili zawierania związku .

jak to zmusiła do ślubu? A czy on jakiś niedorozwinięty jest albo czy ktoś mu pistolet do głowy przystawił? Po co brał kościelny, nie wystarczył cywilny? A teraz taki biedny, zmuszony...żal...

zmuszenie kogoś do czegoś nie polega tylko na przyłożeniu pistoletu . Można tak komuś upierdzieć życie , tak go zmanipulować ,zaszantażować że dla świętego spokoju to zrobi , i o takiego rodzaju przymus tu chodzi .