Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Czy macie długi

Polecane posty

Gość gość

jesli tak, to jakie ? martwicie sie, gnebi Was to ze komus jestescie cos winne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość historia kolem sie toczy
dwa jeden nazywa sie historia a drugi nazywa sie matematyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dług jak rolka papieru toalet
tak mamy z mężem 2 'małe' długi. ja 12 tys on 30 tys w sumie 32 tys nawet sobie nie zdawałam sprawy ze az tyle. dopiero teraz jak sie zastanowiłam to sie dowiedzialam ile. fajnie mamy nie? jest ci lżej ze ty masz mniej, albo wcale?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamy kredyt na mieszkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam długi, ale w banku, wzięliśmy kilka tys. na coś tam, potem na kupno samochodu i kosiarki, razem 10 tys., potem ja straciłam pracę, byłam na zasiłku, mąż tylko zarabiał, zrobiły się długi na mieszkaniu, ciągle kredyt mieszkaniowy w plecy, więc monity. Nie wiedziałam ile jesteśmy w plecy, bo to mąż płacił za wszystko, aż pewnego dnia coś w nim pękło, załamał się, widział wszystko w czarnych barwach, do tego kłopoty w pracy, groźba zwolnienia, a dobre zarobki, więc w ogromnej awanturze, gdzie on już mówił o rozstaniu, wykrzyczałam mu, żeby mnie nie wkur...tylko powiedział o co mu chodzi, a on że niby tyle zarabia, a nie stać go na skarpetki!!! Wszystko idzie na opłaty!!! Mówię mu żeby wszystko spisał, wszystkie wydatki, obiecałam mu że wkrótce jego życie się zmieni, zniknie zadłużenie, chociaż wtedy nie miałam jeszcze pomysłu jak, ale że za 2 tygodnie jak dostanie wypłatę, to połowa z niej zostanie mu w kieszeni. Poszłam następnego dnia do rodziców i mówię im, że mamy taki problem, cy pomogą, oni że"a czemu córeczko nic nie mówiłaś?", a ja "że jestem dorosła i to moje życie", więc wyłożyli kasę na stół, do tego przyszedł zwrot podatku, ustaliłam z mężem, że ie jedziemy w tym roku ma wakacje tylko prostujemy sytuację, on się zgodził no i wyrównaliśmy wszystkie zaległości, na mieszkaniu, w banku zaległe wpłaty, mnóstwo dodatkowych opłat, do tego spłaciłam jeden kredyt, drugi w kawałku, w sumie na wszystko poszło jakieś 7 tys., zostało mi 2,5 tys. w banku... Stwierdziłam, że mój mąż nie potrafi gospodarować kasą, teraz pilnuję wszystkich jego opłat, sprawdzam, czy wszytko zrobione ile mu zostało itp:) A że on honorowy, nigdy nie mówił, co go boli, to ja nawet nie czułam, co jest u nas z kasa nie tak. Grunt to planowanie budżetu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie oytam złosliwie po prostu nie wyobrazam sobie miec dlugi, psychicznie nie wytrzymuje takiej presji. Kiedys pozyczylismy od brata męża pewna sume.Mimo, ze Jemu sie nie spieszylo z oddawaniem, mi ta sprawa nie dawala spokoju. Zmusilam meza, zebysmy zacisneli pasa najbardziej jak sie da i oddali jak najszybciej. Dlatego boje sie kredytów itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"a 12 tys on 30 tys w sumie 32 tys" Padłam :D I proponuję powrót do pierwszej klasy :D Ja czasami w ciągu roku mam- u teściowej, długi do 1 tys, teściowa u nas podobnie i tylko dlatego czujemy się z tym w porządku, czasem po prostu brakuje gotówki a jest w co wpakować i z różnych powodów lepiej pożyczyć, i my i teściowa zarabiamy sezonowo i wiemy że przed sezonem bywa ciężko albo jest okazja do kupienia materiałów tanio i się zwróci później. Ale tak żebym nie miała na rachunki i musiała pożyczać- na szczęście nie ma. Poza tym nie biorę nic na raty, nie zaciągamy kredytów bo bym spać z tym nie mogła, poza tym uważam że jeśli nie stać mnie na odłożenie albo kupienie czegoś za gotówkę to znaczy że na kredyt też mnie nie stać. Raz miałam spory dług jeszcze z małoletnich czasów, za jeźdżenie na gapę, doszło do komornika i mam nauczkę na całe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obecnie nie mam, ale często kupuje cos na raty. To nie jak, ze nie stać mnie, aby wyłożyć jednorazowo do 2 tysięcy, ale wolę te 2 tysiące wpłacić na konto oszczędnościowe, a spłacać raty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dług jak rolka papieru toalet
:-) fakt. czysta pomyłka. ale nie dlatego ze nie umiem liczyc tylki po prostu zamiast wcisnac 4 wcisnełam 3 (wiadomo, leża obok siebie) i taki nieuk ze mnie. tu non stop ktos klika na nie ta literke co trzeba i sa błedy. no mnie sie zdarzyła cyferka. straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, w banku - 220 tyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dług jak rolka papieru toalet
acha, a jakbys byl/a na tyle rozgarnieta to bys sie domysliła ze NIEMOZLIWYM jest zeby ktos nie umial tak prostych cyfr dodac, tylko ze to pomyłka, a nie nieumiejetnosc dodawania. nikt oprócz cb nie zwrócił na to uwagi, bo kazdy wie o co biega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wobec skarbówki za lewy handel na allegro ok. 40 tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 15zł ale nie gnębi mnie to.Chciałabym oddać ale koleżanka nie chce wziąć . Może kiedyś jakoś oddam jej w inny sposób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
55 tys kredyt na mieszkanie ale za 5 lat spokojnie splacimy, mamy dobre pensje a jak stracimy prace to rodzice pomoga bo maja niezle emerytury:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
220 patyków w banku :( i tak już sporo spłaciliśmy. Po rocznym macierzyńskim musze wracać do roboty :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
370 tys kredyt. Ale jakos nie spedza mi to snu z powiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak mam, jeszcze 27lat kredytu hipotecznego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz sa takie czasy, ze wiekszosc ludzi ma jakies dlugi, a to raty na costam a to kredyt hipoteczny, ja mialam kredyt studencki, na szczescie juz splacilam kilka lat temu i jak narazie nie potrzebuje brac nowych, dom dostalam w spadku po babci, wyremontowalismy za oszczednosci i jest ok, ale wiem, ze mialam wielkiego farta z tym domem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam, nie stac nas na dlugi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam. mysle zeby kiedys wziac kredyt na samochod, troche sie tego boje ale wiem ze nie byla by to wygorowana suma, z 20 tys, reszte bede miala w gotowce. mimo to, wiecej bym nie wziela, nie wyobrazam sobie miec z 200 tys kredytu, toz to prawie cale zycie splacania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HHAH dead brain sBIG
Mam457 miliardów dolarów długu i udaje schizofrenika by się wymigać! Kołójcie se żółte papiery i idźcie na renty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamy - na remont domu hipoteczny, na zakup mieszkania pod wynajem hipoteczny, i ja na samochod. Jakos mnie to nie stresuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktos ma duzy kredyt w banku to ma i dochody. banki nie sa głupie, żeby rozdawać kasę biedakom. Spróbujcie wziąc kredyt to sie przekonacie. Wole miec kasę i spłacać kredyt niż byc biedna i nie mieć kredytu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kredyt hipoteczny. Czasem zapłacę kartą kredytową, albo wezmę coś na raty (mimo paru zł oszczędności) ale zawsze spłacam to jako priorytet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dług miłości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My nie mamy dlugow ale w sumie poza samochodem i marnymi oszczednosciami niczego sie nie doribilismy; zreszta my za slabi psychicznie jestesmy na dlugi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamy dług hipoteczny na poziomie 420 tys i niema; 2x tyle oszzczedności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc z 19:12:08 - ale z was debile, z matematyki chyba mieliscie same banie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×