Czy lepiej być po prestizowym liceum

czy zwyczajne też dobre? nawet takie które do lepszych nie należy? ja skonczyłam takie zwykłe, uwazane za slabe ale zdałam bardzo dobrze mature, moja siostra powiedziała mi że prędzej znajdzie prace moja kuzynka która jest po prestyżowym:o

o fak ale wy o zyciu nic nie wiecie, hehe to takie naiwne, ze smieszne :D:D:D:D: i pomyslec ze samemu sie tak myslalo 15 lat temu :D sluchaj, to jaie liceum znaczy tyle co nic nawet prestizowe studia sa lekcewazone przez pracodawcow, z drugiej strony wymagaja oni nawet studiow do pracy asystentki w biurze wiec powiem, ze to, czy ty albo kolezanka znajdziecie prace po liceum, zalezy 1. od znajomosci 2 od waszych osobowosci, ew. znajomosci jezykow obcych jesli sa one potrzebne

właśnie a propo, poszłam teraz na studia państwowe ale nie UW czy UJ :o po prostu tam gdzie miałam blisko, a moja kuzynka pojechała na drugi koniec polski by studiować na UW:D i co naprawde będzie mieć lepszą prace ode mnie?:o

Tak: ze względu społecznego. Kiedy jesteś z lepiej postrzeganego liceum to automatycznie inni lepiej cię postrzegają, a więc możliwe, że łatwiej dostaniesz się do szkoły której chcesz jeśli rekrutujący lubią tę szkołę, którą zdałaś. Nie: ogólnie. Wygląda jednak na to, że i tak najważniejsze są wyniki, bo przecież matura jest jedna i nie zależy od tego jaką szkołę skończyłaś.

Nie liczy się jaka szkoła, byle by był dyplom.

też podniose

Oczywiście, ze nie. Rozumiem, że mówimy o państwowych liceach, a nie o prywatnych. Jestem z dużego miasta i będąc w prestiżowym ciągle słyszałam, ze "jak ci się nie podoba to idź do... (tu padała nazwa najgorszego licea w moim mieście). Tak teraz patrzę, że nie ma to znaczenia. Fakt, do tamtego szli uczniowie, którzy sprawiali wrażenie mniej ambitnych i takich najgorszych, bo tam przyjmowali wszystkich. Tacy osiedlowi gangsterzy i dziunie. Jednak wydaje mi się, że jak komuś się będzie chciało uczyć to szkoła nie ma znaczenia, bo w LO najważniejszym testem jest matura i dam sobie rękę uciąć, że dużo osób z tego najgorszego liceum napisało lepiej maturę od tych z mojej klasy. A to matura się liczy jak się idzie na studia, a nie nazwa szkoły.

a czemu z gorszego liceum niby uważasz że lepiej napisali? przecież prestiżowe liceum powinno lepiej przygotować do matury

Bo to chodzi o ludzi. W mojej byłej klasie byli tacy z dobrych domów. Dziani ludzie, ale czy bardziej ambitni? Nie wydaje mi się. Fakt, nauczyciele pewnie są lepsi, ale uczniowie nie za bardzo. Po prostu chodzi mi o to, że jak ktoś jest ambitny to nie ma znaczenia w jakim jest liceum maturę i tak dobrze napisze.

gdyby można było cofnąć czas to poszłabyś i do takiego zwykłego liceum?

lepiej iść do jak najbardziej prestiżowego - rozumni ludzi są ciekawsi, nie mówię, że te inne czy technika są beznadziejne - ludzie tam są spoko i na luzie ( nawet bardziej niż w tych topowych), ale zawsze z tymi którzy mają też rozum, dowcip, delikatność i są podobni do Ciebie się lepiej przebywa.

Nie wiem. Nawet zaczęłabym się zastanawiać czy nie iść do technikum ;p A tak serio to ta szkoła była "moim marzeniem" od gimnazjum. Tylko, że ja jestem trochę snobem akurat, więc na mnie nie patrz. Mój kolega zdał w maturalnej tylko dlatego, że koledzy mu przesyłali sms rozwiązania, ale matury już nie zdał ;p Myślisz, że w czym jest lepszy od osoby, która chodziła do gorszego liceum i maturę zdała? ;)

z drugiej strony, ja po dobrym liceum poszedłem na wydział prawa UW i tam już o koleżeństwo było trudno, wszyscy zbyt podobni do siebie :D