Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

do mam mających zgrabną sylwetkę

Polecane posty

Gość gość

jak w temacie, czy jest ona efektem genów czyli zawsze byłyście zgrabne i szczupłe czy jest to raczej efekt jakiś wyrzeczeń, diet, ćwiczeń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Generalnie nigdy nie byłam gruba ale się pilnuje bo mam tendencje do oponki i boczkow. Uwielbiam biegać, to mój sposób na zgrabne i jędrne ciało. Biegam 5razy w tyg. Nie stosuje żadnej diety, zwyczajnie unikam tłustego i przetworzonego jedzenia. Mam 175 cm i ważę 65kg. Ciało delikatnie umięśnione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja na oko mam zgrabna sylwetke, bo mam 55 kg przy 173 wzrostu, ale w bikini juz nie wygladam tak fajnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie genów. Zawsze byłam szczupła. Taka jest moja mama i siostry. Nigdy nie byłam na żądnej diecie i nigdy nie ćwiczyłam. Mam 172 i ważę "od zawsze" 51-53 kg. Kiedyś miałam taką fazę, że potrafiłam codziennie 2 razy frytki z majonezem dziennie pochłaniać a wracając z pracy jadłam big maca. I waga ani drgnęła. Teraz zdrowiej jem, ale waga nadal ta sama. Jedynie w ciąży ważyłam "normanie". Przybrałam 27 kg ;-) Niestety po porodzie waga wróciła do normy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
55 kg przy takim wzroście... jesteś bardzo chuda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurcze jak się tu zmobilizować do biegania... poszłam raz, poszłam drugi i już mi się odechciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgrabna sylwetka to nie waga, ona jest najmniej istotną. Ważne są centymetry i wyrobione mięśnie. Można np ważyć tyle samo ale u jednych to będzie tłuszcz a u innych mięśnie które są cięższe od tłuszczu. Ja wagowo mam 66kg przy 174 cm ale mam zarysowane mięśnie na brzuchu, ramionach i udach od ćwiczen. Także mimo 66kg wyglądam szczupło (noszę 36/38 rozmiar)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestem chuda, moze w ubraniu sprawiam takie wrazenie, ale mam brzydki brzuch-flak po ciazy, grube ramiona i uda. Ale ubieram sie tak, zeby to tuszowac. Gdybym nie byla tak wysoka przy mooim trybie zycia i odzywiania wygladalabym jak kulka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo żeby pokochać biegać trzeba dobrze zacząć. Po malucha, stopniowo a nie obrazu porywach się na 5km ciągłego biegu.kiedyś nie nawidzilam biegać fuj, teraz kocham. Ale zaczyna się od marszobieg. W necie są rozpisane treningi marszobieg na 6tyg. Np na początku biegnie powoli 2 min i 4maszerujesz dziarsko i tak na przemian 30-40minut. W każdym tyg zwiększysz długość biegu. Wszystko stopniowo.aż w końcu w 6tyg dasz rade biec 30minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 172 i 51 kg
A ja nosze 34 i trochę luźno jest. Pewnie ty koleżanko wyglądasz o niebo lepiej nosząc 36/38... Ja niestety nie mam szans przytyć. Gdybym jeszcze miała tam czy gdzie indziej trochę tłuszczyku, ale nie. Skóra, trochę mięśni (niewyrobionych) i kości... Taka moja uroda i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed ciążą trenowałam 3 razy w tyg i przy wzroście 170 ważyłam 58kg z tym, że miałam same mięśnie i praktycznie 0 tłuszczu. W ciąży przytyłam 17kg, w dzień po porodzie nie miałam juz praktycznie brzucha. W 10dni po porodzie ważyłam o 12kg mniej i wyglądałam jakbym w ciązy nie była. 5kg pozostało, ale w końcu wyglądam normalnie, mam pupę i trochę grubsze nogi. Teraz zabieram się za brzuch, mam prawie płaski...i to prawie mnie boli bo zawsze miałam płaski brzuch:) Jem normalnie, nawet więcej niz przed ciążą bo boje się schudnąć:) Aha mieszczę się we wszytskie rzeczy sprzed ciąży.... Codziennie robie brzuszki i zakupiłam hula hop no i sobie kręcę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 156 i waze slabe 50 kg. Wygladam szczuplo, mam duzy biust do tego. Moja przyjaciolka jest mojego wzrostu, wazy 58 kg i wyglada tez swietnie-zalezy, jak sie waga rozlozy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po jednym dziecku schudnąć to pikuś. Po drugim też szybko wróciłam do wagi sprzed ciąży, właściwie bez wysiłku. Teraz, po trzeciej ciąży masakra. Od 4 miesięcy nie mogę schudnąć. Mało jem, karmię piersią i nic to nie daje. Brzuch zwisa, doopa wielka, jestem załamana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w sumie jestem szczupła ale brzuch mam wystający byłam dziś w galerii, przymierzyłam sukienkę, tak mi się podobała ale mój brzuch w niej wyglądał jak ciążowy. postanowiłam wziąć sie za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czym to jest spowodowane,ale 35kg zgubiłam po pierwszej ciąży w trzy miesiące,po drugiej 27 w cztery.Zawsze miałam tendencje do tycia,swego czasu przy wzroście 173 stówkę,potem zaczełam biegać waga spadła do 65 i tak zostało,bez względu na to ile jem ważę tyle samo.Wszyscy mówią że jestem chuda,taką mam sylwetkę,pomimo że 65kg przy tym wzroście to nie jest mało. Wydaje mi się że to jest jednak uwsrunkowane genetycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja od zawsze jestem szczupla. Waze ok 54 kg przy wzroscie 165. Teraz jestem w ciazy i waze jiz 61 kg. W pierwszej ciazy przytylam 13 kg i szybko wrocilam do wagi sprzed ciazy bez diet i cwiczen, mam nadzieje ze teraz tez tak bedzie. Kolezanki mowia, ze jestem bardzo szczupla i moglabym przytyc, ale dla mnie jest idealnie. Zawsze chcialam byc wyzsza 5 cm, ale niestety marzenie nie do spelnienia;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
geny, metabolizm, przyzwyczajenia żywieniowe, silna wola, albo jej brak ;), to wszystko ma wpływ na wagę, a pewnie i więcej czynników:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 164 i 50 kg. To genetyczne, dwie siostry i brat tez chudzi. Probuje przytyc. Udalo sie w tym roku juz 5 kg, wczesniej o zgrozo wazylam 45. Walcze o jeszcze 5 ;) uwazam ze wciaz jeszcze jestem za chuda. Mam dwoje dzieci. Przytyc jest mi cholernie ciezko a schudnac moge z latwoscia 2kg w tydzien, wystarczy ze troche mniej zjem, troche wiecej aktywnosci fizycznej, stresu i juz waga leci na leb na szyje. Ale co do figury po ciazach to jestem zadowolona - biust duzo nie ucierpial, brzuch plaski, ze w ciazy bylam widac tylko troche jak sie w pol zegne, wtedy widac ze skora jest mniej jedrna na brzuchu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie też geny.Mama szczupła,tata też,rodzeństwo to samo.Po dwóch ciążach ważę 48 kg i tak lepiej niż po pierwszej bo było 43 kg przy 160 cm.Biust mógłby być większy :( to moja bolączka.Brzuch jest płaski,mięśnie zarysowane,ale miałam operację przepukliny i pępek mam niefajny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przed ciaza zawsze wazylam 54 kg przy 170 cm i to bylo troche za malo. Teraz waze 58 kg i to z kolei wydaje mi sie ciut za duzo;) bo wszystko co nadprogramowe wchodxi mi w brzuch. Nawet jak waxylam 53 kg to mialam lekki brzuszek. Moze ktos podpowie z czego yo die bierze. Generalnie stsram sie cwiczyc ale msm takie zrywy nie jedt to regulsrne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz mam. Zrobiolm sobe liposukcje bo pomimo tego ze bylam szczupla osoba mialam mega qiwlkie boczki ktorych nie moglam sie pozbyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja 'od zawsze' wazylam wrecz za malo, maksymalnie 52kg przy 1,65, ale to nie byl plus-nogi chude, maly tylek, male piersi. Jadlam co chcialam, a niestety lubie slodycze, schabowe i frytki :P po ciazy tez szybko zrzucilam... A tu 3lata pozniej nagle moja przemiana materii zaczela szwankowac- waze 59. W ubraniu wygladam lepiej, wiele osob mi mowi, ze fajniej wygladam z dodatkowymi kg, ja sama sie lepiej czuje... Ale tez widze wiekszy brzuch i cellulit

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×