Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

3 latek wciąż z pieluchą!

Polecane posty

Gość gość
zresztą co ma stres z tej chwili do uczenia mojego dziecka korzytsania z nocnika,no co??????????nie mądruj się bo ci nie wychodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz rację, nie było mnie przy tym. Dlatego Twoją opowieść traktuję z przymrużeniem oka;) Już raz słyszam opowieść od mojej teściowej kiedy przewijałam córkę (była parę dni przed pierwszymi urodzinami), że Jej J... to już w tym wieku na nocnik robiła. A teraz... babcia siedzi z syneczkiem J prawie całe dnie i co... mały ma prawie 2 lata i babciunia nie umie Go nauczyc na nocniczek. Papier i internet wszystko przyjmie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakaś nerwowa jesteś:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja corka miala 18 miesiecy, gdy kupilam grajacy nocnik i zaczelam podstepem-kladlam na niego duza maskotke i mowilam, ze misiek chce siku. Jak corka sie odwrocila, to wlewalam wode i zaczynal grac. Mala sie cieszyla i chodzila wylewac te "pisie misia" do toalety-zaczela tez chetniej siadac. Potem zaczelam przy malej mowic "o, mama chce pisiu" i pozwalalam jej isc ze mna do toalety i mala widziala jak robie (oczywiscie bez pokazywania szczegolow), dzieki temu mala w wieku 22 miesiecy juz sama wolala i nie musiala miec pieluchy nawet na noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupoty gadacie
oczywiscie, ze to wielce prawdopodobne ze te 30 lat temu dziecko roczne juz korzystalo z nocnika i nie ma w tym wspolnego, ze teraz tesciowa nie potrafi nauczyc wnuczki. Po pierwsze to jest jej wnuczka a nie corka a i innaczej ja traktuje (wiem po swojej mamie i tesciowej - na wiele wiecej pozwalaja mojej corce niz swoim dzieciom, bardziej ja rozpieszczaja ) i napewno tez bedziesz taka jak bedziesz miala swoje wnuki. A poza tym kiedys nie bylo pampersow, i matki mialy wieksza motywacje, zeby oduczyc dziecko korzystania z pieluch bo kto lubilby grzebanie sie w kupie i gotowanie pieluch tetrowych.... wiec nie porownuj terazniejszych warunkow do tych, jakie miala twoja tesciowa 30 lat temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam sie, ja tez po roczku juz pieluchy nie mialam-dla mamy to byl problem wiecznie prac tetre a i dziecku na pewno nie bylo komfortowo w zaszczanej pieluszcce, wiec szlo gladko uczenie na nocnik. Nie to, co teraz, matka zalozy pampers i ma z glowy a dziecko prawie nie odczuwa wilgoci. i dyskomfortu, bo pieluszki sa miekkie, mile i elastyczne, nie to co wielki, mokry kawal tetry przy tylku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na forum nie potrafi opanowac nerwów, ale oczywiście do dziecka cierpliwośc ma, jasne, jeszcze jakąś bajeczkę proszę:) ale dobrze, że się podrązyło, przynajmniej się okazało na czym polega nie sikanie w pieluchy w wieku 7 mies - że się zuzywa 1,2 pieluszki na dobę mniej i dziecko wie o co chodzi heheh - czyli znowu albo się trafi albo nie - bo dziecko w tym wieku nawet jeśli wie, to nie jest w stanie kontrolować trzymania, czyli daje znać jak już najczęsciej leci BAJKOPISARKI:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jeszcze - ciekawsze rzeczy od latania ze szmatą to np. ksiązki, a nie gotowanie, czy zabawy z dzieckiem, które są normą raczej wpisaną w codzienność, no, ale coż - są ludzie ambitni inaczej, a może ich po prostu na pampersy nie stac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko dziecku nierówne.kazde jest inne.moja córka jak miala 2 lata wolała i robila na nocnik.a syn ma teraz 2'5 i nie ma mowy o nocniku.nie da rady i koniec.wolu tam wkladac klocki zabawki albo zaklada na glowe.coz czekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę długo...i nie zgodzę się z tym,że ma czas.Toż to stary koń! Większość tak dużych dzieci nosi przez lenistwo opiekunow! I nie będę pisała,w jakim wieku moje dziecko już nie nosiło pieluch,bo niektorzy uznają to za bajkę,ale ręczę,że z żadną tresurą nie miało nic wspólnego,a najwygodniej powiedzieć,że dziecko jeszcze nie jest gotowe niż-nie chce mi się :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co ma się chcieć jak dziecko za małe na odpieluchowanie? w imię czego? medal dostałaś i możesz się pochwalić na kafe? nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co? Dla wygody dziecka i swojej :-P i się nie chwalę,po prostu stwierdzam fakt ...a się oburzyła,ojojoj.,a włoż sama sobie pieluchę w lato!Fajnie będzie? To jak można to zmienić,to po co dziecko męczyć? Z czystego lenistwa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale bzdury piszecie . Moja babcia pochodzi z 11 dzieci a sama urodzila 6 . Zawsze śmieje sie jak ktos mówi " bo dawniej dzieci w wieku 12 miesięcy robiły juz na nocnik" hehe .Babcia mówiła ze jedne robiły wieku 1,5 roku a inne nawet do 3 lat sikały w gatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo te same musiały załapać,a ktöry gamon,to szczał po nogach :-D:-D:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo madrze twoja babcia mowila :) Ja tez uwazam,ze nic na sile w koncu dziecko sie nauczy korzystac z nocnika czy sedesu,ja wychowalam 4 dzieci dwoje nauczylo sie wolac na nocnik bardzo szybko bo jakos zaraz po roczku trzecie zas tez bardzo dlugo z pielucha chodzilo,kazde podejscie do nocnika konczylo sie histeria doslownie histeria,zaczal wolac grubo po tzrech latach a czwarty moj maluch okolo drugiego roku zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale fakt jest taki,że dzieci kiedyś były b.samodzielne,więcej się wymagało,a teraz to nic na siłę,bo trauma i psycholog na każdym rogu,bo pomoc potrzebna,bo sobie nie radzi,bo jeszcze niegotowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo taka prawda dzieci byly takie same tylko ze nie bylo pieluch to sikaly pod siebie .Nikt ich nie przebierał 1000 razy dziennie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co ma się chcieć jak dziecko za małe na odpieluchowanie? w imię czego? medal dostałaś i możesz się pochwalić na kafe? nie rozumiem ccccc sama załóż sobie w upał gumowe gacie z ocieplaczem i z tym chodź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj syn mial 3 i pol roku dopiero przestal zalatwiac sie w pieluche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma upałów tu gdzie mieszkam, poza tym pieluchy jednorazowe nie są gumowe, a gdyby dzieciom było tak niewygodnie przez te upały (kto w ogóle wypuszcza dziecko na upały? raczej się je chroni w zimniejszych miejscach, bo u takich maluchów łatwiej o udar), no ale mniejsza, gdyby dzieciom było tak strasznie niewygodnie i ciepło w pieluchach to od razu same z siebie oduczyłyby się w nie sikać, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jak napompowal raz i drugi i może i trzeci,to w końcu dotarło do małego rozumku,że w mokrym niefajnie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dobrze ze w kraju gdzie mieszkam nikt nikomu w pieluchy nie zagłada a wręcz odwrotenie nie ma popedzania na zasadzie dziecko wie kiedy jest jego czas i tyle. Moja miała 3 i pól roku jak jej po prostu przeszło i od tamtego czasu a ma 5 lat zdarzył sie nam jeden nocny wypadek bo za głęboko spała. No ale moze to kwestia oszczędności w Polsce bo na pieluchy nie stać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie ja tez nie rozumiem tej nagonki,by jak najwczesniej dziecko oduczyc sikania w pieluchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex_debill_zaryczy_soon
wygoda dziecka? hmmm roczne dziecko sika dość często - można wiedzieć gdzie pozwalasz mu się załatwiać jak wychodzicie na długie (zapewne) spacery? i jeśli piszesz o swojej wygodzie to dlaczego nazywasz inne kobiety leniuchami? przecież wygodniej jest nauczyć dziecko tego czego trzeba w dwa dni w odpowiednim dla nich czasie niż tygodniami - jak tu niektóre pisały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzecz w tym,żeby tę pieluche dziecku zdjąć i pozwolić chodzić bez,nawet jdsli to ma oznaczać wpadki.A wy czekacie,az dziecko samo zrezygnuje???!!!!i powie,no!teraz bęę robić na nocnik.,głupie?czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak zdjac pieluche i niech leje gdzie popadnie nie? A potem syf i smrod w domu,nie kazde dziecko sygnalizuje ze chce mu sie siku i nie kazde chce na nocnik usiasc nawet jesli zauwazysz,ze chce sie zalatwic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex_debill_zaryczy_soon
rzecz w wieku kiedy się podejmuje próby - moim zdaniem laska, która sadza 7 miesięczne dziecko na nocnik i wyzywa inne matki od leni ma nierówno pod sufitem, owszem 3 lata to późno - trzeba zacząć wcześniej, ale są rózne przypadki, miałam koleżanke, która próbowała wcześnie, ale nie udało jej się odpieluchować córki w wieku 4,5 roku jeszcze - fakt, że nie widziałam jak to robiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niekiedy w bardzo wczesnym dziecinstwie dziecko zrazi sie do nocnika i wtedy jest problem,mialam tak z corka,czegos sie pzrestraszyla i po tamtej akcji za nic w swiecie nie chciala na nocnik usiasc na sam jego widok darla sie,przeszlo jej gdy 3 lata skonczyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PISZCIE SOBIE CO CHCECIE i tłumaczcie swoje dzieci ALE zawsze było jasne że dziecko które jest bystre szybciej łapało o co chodzi z nocnikiem, a teraz wygodne mamuśki pozwalają takim 3 letnim przedszkolakom stękać w pieluchę, dla mnie odrażające. Mam córeczkę, od 19 miesiąca życia jest bez pampersa i tak do tej pory a ma prawie 3 lata. Zdarzyło się tylko kilka wpadek z czego ani jednej z kupą, posikała się bo np miała z dziećmi jakąś fajną zabawę i nie chciała iść sikać, raz w parku zabaw posikała się z wrażenia. Z dnia na dzień nauka z misiem na normalnym nocniku, wystarczyło odpowiednio do jej poziomu wytłumaczyć że jest już dużym dzieckiem a duże dzieci sikają na nocniki, zaś "pieluszka jest beeee i tylko brudaski robią na siebie kopkę" na moją zadziałało. PS. Nie tłumaczcie swojego lenistwa dojrzałością lub niedojrzałością dziecka, a już na pewno nie takiego powyżej 2 lat. .Powyżej koleżanka wyśmiewa wczesną naukę nocnikowania, chyba nie wie ona że dziecko, które nie kontroluje potrzeb fizjologicznych zwykle jest uwstecznione na wielu innych płaszczyznach i nie ma co tu kryć, że po prostu nie jest intelektualnie rozwinięte zgodnie z metryką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moge was zapytac - niezlosliwie, naprawde sie zastanawiam - czy nie brzydza was kupska takiego parolatka? Przeciez takie parolatki jedza prawie to samo co dorosli, to pewnie wala juz kupy jak stary osiol?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×