znacie kogos kto nie pracuje bardzo dlugo, kilka lat?

z wyboru, bo po prostu nie musi pracować. Siedzi w domu kilka lat i jest mu dobrze

nie z nami te numery Bruner

znam z wyboru juz kilkanaście lat nie pracuje jak nie ze 20

Nie pracuję od 2001 r i od 1 lutego wtedy - jestem najszczęśliwszy na świecie

a z czego zyjecie>?

Tak. Moja sąsiadka - jej mąż dużo zarabia, ona siedzi w domu, piecze ciasta i non stop zmienia wystrój. Nigdy nie chciała pracować, a mogłaby - ma solidne wyksztalcenie, skonczoną politechnikę + języki.

jak juz zjesz te sliwki to zwroc mi je najdalej w ciagu tygodnia

kilka lat to nie bardzo długo. normalna przerwa na macierzyństwo.

gość Tak. Moja sąsiadka - jej mąż dużo zarabia, ona siedzi w domu, piecze ciasta i non stop zmienia wystrój. Nigdy nie chciała pracować, a mogłaby - ma solidne wyksztalcenie, skonczoną politechnikę + języki. x sasiadka z bloku? ma dzieci?

Nie z bloku. Ma córkę, już dorosłą.

mojego brat darmozjad :D chłop prawie 40 lat na grnuszku u starych rodziców zawsze mu wiatr w oczy , nie ma pracy dla niego a marketem się nie skala i tak siedzi od 20 roku życia w miedzy czasie jakies lipne firmy zakładał coś tam oszukiwał na allegro na szczescie sie mu do dupska dobrali ( policja)

tak, mam kolege, ma 45 lat i rodzice go utrzymuja i znam mnostwo kobiet utrzymywanych przez mezow

Czasami pracy rzeczywiście nie ma. Ja też mieszkam z rodzicami i oni mnie utrzymują. Pracuję, ale nie zarabiam tyle żeby się wyprowadzić.