Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość weronika1207

Dlaczego wszyscy oczekują od nas dóbr materialnych?

Polecane posty

Gość rjana
Justann- ja nie mam dzieci. ale widze co sie dzieje. sama czasem potrafie wychwalac czyjes dziecko a tak na prawde wogole mnie to nie kreci, chwale bo pasuje a rodzice dziecka lłykaja i mysle ze jestem dzieckiem zachwycona podczas gdy ja luie to dziecko jak kazde inne;). ale ja to słaby przyklad. moja kumpela nie przepada za dziecmi, wyraza sie o nich bahor, smarkacz itp a jak przyjedzie jej siostra z dzieckiem to oh i ah ...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justann
rjana: wiem o co Ci chodzi i mam tego świadomość, że nie każdy lubi dzieci:) Ale nie wszyscy ludzie są tacy sami. Jak wspomniałam z chrzestnym i jego żoną jesteśmy "rodziną w wyboru". Chyba są oni nam bardziej bliscy niż nasze biologiczne rodzeństwo, i widzę że Młodą traktują jak "swoją" córkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rjana
możliwe. w takim razie dobrze trafiliscie:) sa ludzie ktorzy dzieci uwielbiaja. sa tez tacy ktorzy nie trawia dzieci a wiekszosc to ludzie ktorym cudze sa obojętne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to tak jest ze pokażesz że masz pieniadze i masz samych wrogow, taka polska natura, my tez tak mamy z mezem, ale ja sie zbuntowalam i postanowilam skrócić kontakty, nie odzywam sie do rodziny jak nie muszę, a jedynie uznaję święta skladam zyczenia i do widzenia. Mam to gdzies co o mnie pomyślą, niech sobie poszukaja innego osła do utrzymywania . Wiesz, to jest bezczelne bo człowiek chce być dobry i ma tylko same od tego plotki pomówienia, więc wolę mieć te plotki i pomówienia i nikogo nie utrzymywać. Natury ludzkiej nie zmienisz , ale możesz zmienić się sama i po prostu olać olać i olać... dać dziecku jak kazdy prezencik na powitanie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika1207
U mnie w rodzinie jest tak, że jedyny prezent na odwiedziny to jak sie dziecko urodzi i przychodzi się do niego na pierwszą wizytę. Na urodziny kupujemy prezenty za około 150 zl żeby nie było awantur, że ten dostał mniej, a ten więcej. Chrzestna mojego dziecka często je odwiedza, bawi się z nim, podobnie zresztą jak wieksza czesc rodziny, zwłaszcza ze strony mojej mamy. U mojego męża jest tak, ze wcale się nie interesują. I niestety ale patrza tylko żeby nas obgadać. Mi pranie żadnych ubranek nie poniszczyło, a szwagierka to brzydko mówiąc brudas i nie dba o wlasne rzeczy, a co dopiero o cudze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co tak uczucie z tymi prezentami. Ja jestem chrzestna u 2 dzieci i prezenty daje tylko na chrzest roczek komunia 18 lat wesele i KONIEC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro i tak cię obgadują to ja bym nie kupowała już żadnych prezentów bez okazji, tylko urodziny i gwiazdka. A co do wyprawki to wybrałabym trochę jakichś ubranek i im oddała, ładniejsze zostawiła sobie (i tak pewnie zechcesz sobie coś dokupić) - nie będą mogli powiedzieć, że nic nie dałaś a Ty odświeżysz garderobę dla nowego dziecka. Na pewno masz ubranka lepsze i gorsze, takie które Ci się podobają i te niekoniecznie fajne. Te drugie oddaj im :) A co do tego, żeby chrześniakowi kupowac prezent za 200-300 zł na urodziny to uważam to za przesadę. My z mężem mamy troje chrzesniaków i każdemu mamy taki prezent sponsorować? Od kogoś nie oczekuję takich kwot i sama też nie daję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dla mnie to chore, u nikt za kazdym razem nie kupuje dzieciom prezentow, slodyczy, niektórzy rodzice nawet mowia wprost,ze po co to. rodzina pogada, pogada i dadza sobie spokoj.bo ile mozna ciaganac i ogladac sie na innych, to,ze ktos cos da to jego wlasna wola i nie obowiazek. wstyd zeby sie tak dopominac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika1207
No właśnie teraz koniec z prezencikami, tylko urodziny i gwiazdka i to do 150 zł. Żadnej wyprawki również nie oddam, wolałabym oddać jakiejś mamie w trudnej sytuacji. Skoro i tak jesteśmy źli to co mi ma zależeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mojemu chcrzesniakowi robie preznty na urodziny, mikolaja, dzien dziecka i jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×