objawy po szczepieniu

Moja corka miala we wtorek szczepienie.Wczoraj na wieczor poplakiwaa,marudzila i nie chciala zasnac.Nie przyszlo mi do glowy zeby jej temp.zmierzyc.Dzis to samo marudzi, nie chce bardzo ssac piersi az zmiezylam jej i ma 37,1.Zastanawiam sie czy to moze byz po szczepieniu dopiero teraz.Mam paracetamol w syropie i czopki Viburcol.Corka ma 4,5 miesiaca.Czy u was tez tak bylo?

A ile. A corka? Bo u niemowlecie 37,1 to nie temperatura... nawet nie stan podgoraczkowy.

37.1 to nie gorączka

Po szczepieniu dzieci często mają podwyższoną temperaturę,to naturalna reakcja. Układ odpornościowy zareagował i wytwarza teraz przeciwciała, to dobrze. Takiej temperatury raczej nie zbijamy. Można zastosować Viburcol jeżeli jest bardzo marudne, to je uspokoi. Warto starać się karmić piersią - w mleku są substancje odpornościowe, które wzmocnią dziecko po szczepionce. Obserwuj dziecko i mierz temperaturę, czy nie rośnie. Pozdrawiam.

temperature zbijamy powyżej 38 stopni, tak może być marudna, mniej jeść, ogólnie dziecko jest rozbite, przejdzie.

czyli nie mam sie o martwic jesli to normalna temp.

tak , moja pediatra mówi że 37,2 to normalna temp u tak małego dziecka. Jesli ma zaczerwienione miejsce po wkłuciu zrób kompres pół szklanki wody przegotowanej chłodnej i łyżeczka sodki -zmocz gazik i zawiń delikatnie rączke.

"to naturalna reakcja. Układ odpornościowy zareagował i wytwarza teraz przeciwciała, to dobrze. " broni sie przed syfem, bo na wage dziecka poszlo wielokrotnie wiecej g***a, ktore byloby mozliwe do zwalczenia. wspolczuje dziecku.