wasz ulubiony podklad

Teraz używam loreal nude magique. Jest świetny, bardzo delikatny, na wiosnę i lato idealny

Ja używam podkładu mineralnego Everyday Minerals. Ogólnie polecam minerały, nie zapychają i tym samym nie tworzą się przykre niespodzianki.

spróbuj Dermacol- to jest bardzo mocno kryjący podkład. Chyba mocniejszego nie spotkałam. ladymakeup.pl/sklep/dermacol-podklad.html

zdecydowanie Affinitone Maybelline - idealny odcień (u mnie 18) i dobrze kryje

Iwostin sensitia nawilżający ale jest tez do cery naczynkowej capilin, kupuje w aptece za okolo 20 zl

obeCnie lireal lumi magnifique, niedawno miałam i był świetny dax z serii cashmere czego się nie spodziewałam i chyba ponownie go kupie

up

Meybelline Better Skin. dosc mocno kryje i mam wrazenie ze faktycznie troche mi sie stan cery poprawil. nie zapycha, nie sciera sie, ja mam skore normalna, lekko sucha

Renergie Eclat Multi Lift - Lancome - krem bb Kupuję na lotniskach

Od kilku lat stosuję podkład rozswietlający Deborah Kombinacja ceny i jakości a skórę mam tłustą i pięknie daje radę!

Podkład firmy Ingrid, nie drogi, a fajny :)

Ja również używam double weara. To najlepszy podkład jaki miałam, ale autorce chyba chodzi o coś tanszego. Wypróbuj Loreal Infallible. Doskonale kryje i kosztuje kolo 60 zł.

Clarena Ivory rozświetlający. Kupuję go u kosmetyczki. Super kryje, nie tworzy maski i faktycznie rozświetla twarz dzięki jakimś jasnym drobinkom. Polecam

Mam Infallible i do krycia mu daleko.Cera mieszana z niedoskonałościami.Affinotone "znika" po 3 godz.Dermablend jest za ciężki.Fajny jest Lasting performance ale też dobrze nie kryje.Trochę przetestowałam,miałam tez próbki i jak na razie żaden nie spełnia moich oczekiwań.Vichy Aera Teint też był fajny.Koleżanka ma Double weara i sobie chwali z tymże nie ma problemów z cerą.

Ja polecam firmę gosh. Mam podkład organiczny. Dla mnie największym problemem było znalezienie odpowiedniego koloru. Ale się udało:) Ten organiczny mocno nie kryje bo ja tego nie potrzebuje, ale mają też kryjące, do cery dojrzałej itp. Rozejrzyj się może coś dla siebie znajdziesz. Jest bardzo wydajny. Kupuję raz na pół roku a używam codziennie.

polecam http://www.mango.pl/marki/skineance/krem_kryjaco_wygladzajacy_bb_eraser7_skineance, lepszego kremu kryjącego nie znalazłam do tej pory. minusem może jest cena, ale warto ++++

Ja używałam loreala,ale zapychał. Później kryjący la roche posay jakiś tam, a obecnie 100% mineralny, cuodwny i drogi jak cholera Bare Minerals prasowany, ale na buzi jak podkład. Cudo, można w nim spać. Pozdro!

Clinique anti blemish nr1 alabaster chyba super jest super kryje lekki

Po pierwsze spróbuj uzywaj na noc czegos na przebarwienia, np kremu z kwasami. Po drugie, nie wiem jak u Ciebie to wygląda, bo ja np mam przebarwienia tylko miejscowo, kup sobie podklad jaki lubisz, a na plamy nakladaj troszeczkę korektora, najlepiej w sztyfcie, takiego gęstszego. Możesz spróbowac panstick max factora ( to akurat podklad), dermacolu ( tez podklad, bardzo gesty i mocno kryjący), albo Kryolanu takie kółko kamuflazy - kryją super, ale bardzo zapychają, więc tylko miejscowo. te ostatnie kosztują ok 60 zł ale starcza Ci na lata:) Co do podkladu, nie wiem jakie masz plamy, ale chyba żaden nie kryje na tyle dobrze i trwale żeby pokryły przebarwienia nie tworząc "maski"

ja mam http://www.mango.pl/nowosci/krem_kryjaco_wygladzajacy_bb_eraser7_skineance - nie ma sobie równych, chociaż próbowałam już masęęęęęęęę

Zaczęłam używać paru francuskich kosmetyków Christian Laurent teraz i jak na razie sobie chwalę, w promocji udało mi się je dostać w Rossmanie, także nawet drogo nie wyszło.

gość dziś to nie są żadne francuskie kosmetyki tylko żałosna próba ratowania się firmy eveline (w sumie mnie to nie dziwi, tego ich szajsu nikt nie kupuje, więc w desperacji myślą, że jak wymyślą fikuśną nazwę i wypuszczą na fora takich spamerów jak ty, to się cud zdarzy :D) :o

Zdecydowane mineralny z Annabelle Minerals https://www.eshopannabelle.com/pl/podklady-matujace/111-beige-fairest-podklad-matujacy-4-10g.html#/waga_podkladu-opak_4g wg mnie jest najlepszy!

Skąd Wy macie kasę na takie drogie podkłady? Nie wyobrażam siebie wydać 70-100zł na podkład... Ja kupuję sensique za bodajże 12 czy 15zł

Z pracy, a skąd niby? Kosmetyki do makijażu kupuję tylko z górnej półki, w czasach, gdy nie było mnie stać wolałam nie używać żadnego podkładu niż byle czego. Zresztą brak kasy idzie w parze z młodością, więc wtedy można się obyć bez kosmetyków, bo i tak się świetnie wygląda. Podkład starcza mi na ok rok, więc to nie są duże pieniądze w skali roku.

Astor ten z bazą

Mój ulubiony podkład to zdecydownaie taki który kosztuje mniej niż 50 zł i to jest mineralny, idealny dla mojej cery z Annabelle

Gosh albo Loreal

ja uzywam od pół roku annabelle minerals, to sypki mineralny, mieszam z kremem i jest super efekt, krycie 100% ale bez efektu maski

Ja używam najczęściej Revlon colorstay. Najlepszy jaki miałam i kolor i świetne krycie. Utrzymuje się bardzo długo na skórze. Bardzo duża gama kolorystyczna. Na drugim miejscu jest Rimmel long lasting ale tu gorzej z kolorami więc jest dobry jak się lekko opale. Używałam różnych podkładów z różnych półek cenowych i zawsze ze skruchą wracam do revlona. Nigdy mnie nie zawiódł