Przed wojna Warszawa byla piekna

Druga po Paryżu, nikt nam pieniędzy nie oddał zw te straszne zniszczenia. I jeszcze wyburzyli kawał zabytkowych pięknych domów, żeby tego komuszego maszkarona, centrum kultury, postawic

Przed wojną Wrocław był piękny, niestety komuchy go zniszczyły żeby odbudować śmierdzącą Warszawkę.

Warszawa ponownie powinna zostać zniszczona, zaorana i posypana solą , żeby na jej gruzach nie powstało żadne inne miasto.

Nikt nie oddal pieniędzy, Niemcy nam wiszą gruba forse, jednak i tak tego się nie da przeliczyć na pieniądze. Bez stolicy jesteśmy nikim, Niemcy wiedzieli co robią, juz nigdy nie od budujemy tej chluby, tych wartości kulturalnych i historycznych

dobra, dajcie spokój, jak tak zależy to można odbudować, Praga została w całości i co jest taka piękna, dba się o nią? To wiecznie tęsknięnie do niczego nie prowadzi.

nie wiesz chyba, że w przedwojennej Warszawie wystarczyło zejść z głównych ulic i znajdowało się odrapane kamienice, rynsztoki na ulicach i obdarte dzieci

Warszawa została zrównana z ziemia. Większość historycznych budynków i całego założenia urbanistycznego szlag trafił. Co z tego ze była bieda. Wiesz jakie piękne to byłoby miasto teraz? Nazywana była Paryżem północy. Myślisz, ze odbudujesz dumę narodowa stawiając szklane pudla?

śmierdząca polandia nigdy nie była i nie będzie piękna , to zasciankowy kraj mało istotny na swiecie , tak naprawede gdyby ten smieszny kraj przestał istnieć na świecie nawet nie zorientowali by się , nasz kraj to choroba która powinno się leczyć i izolować

Była piękna, ale juz nigdy nie będzie, podziekuj Niemcom

nigdy nie była piekna,była tylko tak wykreowana w mediach,nigdy tez się nie liczyła w rankingu miast europy,tak jak praga czy berlin o paryzu nie wspominając

P********z klamco, obejrzyj fotografie. Powtarzasz komusze bzdety bo się boisz

tak piękna :D odbudowali starówkę i co niby taka piękna, nie żartuj :)

kiedyś wyleczyli na 120 lat ale nastąpił nawrót i zachód i wschód znowu maja stres co zrobic z gównem na środku drogi

tu się urodziłem, tu się wychowałem, tu pracuję , jasne, mam pewien sentyment do tego miasta i gdy bywam w różnych częściach Warszawy to często na budynkach nadal widziałem ślady po pociskach z okresu II WŚ i z Powstania Warszawskiego , przy ul. Odyńca i tak zwany Stary Mokotów posiada znaki historii ale do tej pory widać, że Prezydent Starzyński mówiąc do warszawiaków w 1939r. 'chciałem aby Warszawa była wielka' posiadał PEWIEN PLAN na rozbudowę Warszawy , po 1945r. pozostało wiele ocalonych budynków budowane metodą 'bez kantów' , w obecnych czasach nie jest nawet możliwe aby cokolwiek w Warszawie wybudować 'bez kantów'

Pewnie ze jest piękna, ty pewnie wolisz szklane tarasy.

w kraju który stanowi jeden wielki KANT to co ty chcesz bez kantów budować:-D

Co to znaczy metoda bez kantów?

metoda 'bez kantów' polega na tym, że firma, która wygrała przetarg na budowę buduje 'bez kantów'

łuki, półkola, wykusze, mile widziane aby nie było kantów

Bez kantow sa szklane tarasy, wyglądają jak wypływające g***o z rury sciekowej

Do tego 17.42 A wiesz,kto między innymi Warszawę niszczył i mordował jej ludność? "Rasa panów" z zasranego Breslaua.