Dlaczego ludzie chcą się skremować po śmierci ? To straszne

dla mnie to zdecydowanie najlepsze rozwiazanie po smierci, duzo bardziej higieniczne i moja rodzina wie- ze wlasnie taka jest moja wola. zreszta wydawalo mi sie ze jest to skąplikowane pod katem organizacyjnym ale po pogrzebie wujka ktory zlaatwialam w centrumnekropolis.pl przekonałam sie ze mozna zalatwic to sprawnie i bez zbednych komplikacji w strone krewnych zmarlego.

byłam ostatnio na pogrzebie- znajomy przywieziony duzym mercedesem pogrzebowym luksusowym i PO CO??????????- ---SKORO już skremowany w urnie;/.!!!równie dobrze mogli go przywieść na rowerze!....!!??? chcialam duchowo sie pożegnac ale jak tu czuc cos gdy tylko mała urna z niego została!!!:(.....potem pojechalismy na cmentarz - miejsce w kolumbarium--- polozyli go na środkowej półce - nie nazwe tego miejscem pogrzebu- dla mnie masakra- to ma byc moda na chowanie? tam nawet miejsca na swieczke nie ma bo półka przy półce- dziwie sie ludziom, ze chca czegoś takiego- .......... po tym cyrku pojechałam do teścia na grób- normalny murowany ...usiadlam i sie rozryczalam bo tego znajomego bardzo lubilam a jego smierc byla dla mnie szokiem, a oni go na półeczke postawili.....żałosne i tyle....nikt mnie do takiego szajsu nie przekona...z lenistwa chyba chowają w takich miejscach żeby nie musieć grobem się zajmować!

czysto ,higienicznie,mało miejsca potrzeba, a nie gnicie w betonowym lochu,i żeby mnie robactwo wpie/da/lało latami

http://gloria.tv/media/tumqDoVVztM FILM kremacja ludzkiego ciała - ja bym nie chciał być tak potraktowany - wole żeby moje ciało się normalnie rozłożyło , o aferach z paleniem po kilka trupów nie wspomne- co do robakow to ludzie sami jedza zwierzeta ale jakos maja problem z tym zeby oddac swoje cialo na pożywke innym

no spala się to ciało,a jak nawet kilka na raz,to jakie to ma znaczenie czy moje spopielone ciało wymiesza się z innym popiołem,miejsce pochówku to symboliczna sprawa,to że w wybetonowanym lochu leżą resztki tkanek i kości przodków ,a takie znaczenie liczy się sama pamięć,że ktoś taki był,i został we wspomieniach

czemu straszne? To normalny zabieg, ktory jest wykonywany wszedzie. Wiecej o nim mozesz przeczytac np na stronie domu pogrzebowego www.exitus.com.pl

Zakład pogrzebowy Witwicka zajmuje się również kremacją zwłok i uważam że to lepsza metoda niż chowanie w ziemi. Wolę w proch się obrócić niż w robaki...

Widzę że nie tylko ja się boję że mogę się obudzić. Jest to mało prawdopodobne, ale jednak jest mały niepokój. Wolę oddać swoje organy i być spalona bo to mniejszy problem z pochowaniem. http://brzezanka.pl/kremowanie-zwlok-w-miastach/

po co komu trupie organy? chyba ze dla studentow medycyny.

Gdy przejżdżalam przez Polskę i zobaczyłam ogromne ilości miast umarłych ludzi, to juz wiem, że tylko kremacja. Gdyby się dalo to do rozsypania. Ludzie, nie zabierajcie miejsca zywym ludziom. Po co ci pomnik, żeby rodzina chwaliła się przed sąsiadami na co ich stać? Po to, żeby rodzina miala problem z wiecznym sprzątaniem, dbaniem i ukladaniem zniczy i kwiatów? - bo co ludzie powiedzą? OCZYWIŚCIE KREMACJA!

A ja chcę być wystawiony padlinozercą na pożarcie to najbardziej naturalne, niech sępy i hieny rozszarpią moje szczątki i nakarmią nimi swoje młode

A ja chcę zostać pochowany z mieczem. Jeśli istnieje życie pozagrobowe, to sam wybiorę sobie miejsce do ktorego pójdę.

Popieram gościa z 08.53. Moja decyzja o kremacji zapadła po tym co zobaczyłam na cmentarzu, kiedy ucierpiał wskutek powodzi i osunęła się skarpa. Matka natura zniszczyła nagrobki, rozkładające się szczątki i fragmenty trumien odpłynęły wśród niewyobrażalnego fetoru. To, co z nich zostało, pochowano we wspólnej mogile. Tak pogoda załatwiła nową część cmentarza. W niektórych grobach ziemnych były oprócz trumien pochowane urny, tylko one nie ucierpiały, żadna się nie otwarła. Po co robić kupę smrodu z siebie i zatruwać środowisko? Wolę, żeby mnie skremowali i rozsypali w kręgu pamięci. Zostaną zdjęcia, nagrania, po co mam zatruwać życie rodzinie jeszcze po śmierci tym upierdliwym łażeniem na cmentarz. To bez sensu, sporo osób ma gdzieś zmarłych, z biedą na Wszystkich Świętych coś tam przy grobach podłubią, albo komuś zlecą i jeszcze narzekają