PO PORODZIE

Cześć dziewczyny ! Powiedzcie mi czy po porodzie wasze kości miednicy i biodra wróciły do pierwotnego stanu , do stanu sprzed ciąży ? I w którym trymestrze najwięcej przytyłyście ? Pozdrawiam !

?

wrocily, ale nie predko. kilka miesiecy na pewno. teraz jestem 2mies. po drugim porodzie i jeszcze jestem szersza niz przed. w pierwszej ciazy przytylam 18kg a w drugiej 15kg

Ja jestem 3 mce po porodzie i jesCze calkowicie nie wrocily. W niektore spodnie nie moge sie zmiescic wlasnie ze wzgledu na szeroka miednice. To wlasnie w tym miejscu bolalo najbardziej podczas porodu! Doslownie czulam jak sie rozchodzi :/

Hej. Jeśli chodzi o kości miednicy to tak - wróciły do stanu sprzed ciąży. Rodziłam naturalnie 2 razy :) Ja najbardziej przybrałam na pograniczu II i III trymestru, ale to podobno normalne. Słuchajcie dziewczyny jeśli mogę coś wtrącić. Koleżanka wyszła z super projektem - http://dumnamama.pl/nasze-pociechy/ jest tam tworzona galeria naszych pociech, fajnie że gdzieś możemy pochwalić się naszym dzieciątkiem a nie tylko na facebbooku i na dodatek poczytać coś fachowego o dzieciach i porodzie. Mnie to bardzo pomogło przed porodem bo stresowałam się jakoś bardziej niż przed pierwszym :P Nie wiem dlaczego :( Kiedy rodziłyście mamusie?

Mnie niestety wróciły. Pisze niestety, bo jestem typem długie nogi + brak wcięcia w pasie. Myślałam, że mi się trochę d... poszerzy po porodzie, a tu no może najwyżej troszeczkę....

Czyli raczej wraca wszystko na miejsce, to mnie troche pocieszylyscie :-)

Mi nie wróciły :-(

Ciekawe czy po cesarskim cięciu nigdy nie ma różnicy przed i po ciąży? Chodzi mi o sytuację kiedy np w trakcie porodu siłami natury wystąpią komplikacje, dziecko się poddusza i robimy cesarkę.

Ale , to już w trakcie ciąży rozszerza się miednica i poszerzają biodra, przy porodzie pewnie trochę też, więc myślę, że nie ma różnicy czy poród naturalny czy przez cesarskie cięcie. Są oczywiście szczęściary, którym nic się nie rozszerzyło, nie to co mi :/.

Nie ma różnicy czy rodzimy naturalnie czy cięciem cesarskim. To nie poród wpływa na rozejście się kości, ale sama fizjologiczna ciąża. Ot taka nasza natura :)