Narzeczony bez pracy

nie mogę,para przez interent...jak to sie ma do codziennego zycia? zenada...nawet sie nie chce pisac

autorko ok, rozimueim Cię, facet może rzeczywiście niewinny, mój też miał sprawę o pobicie bo pomagał bratu ale nie siedział... może niech zrobi prawo jaazdy na C i poszuka pracy jako kierowca, niezłe zarobi, nawty w urzędach pracy SĄ TAKIE kursy za darmo dla bezrobotnych wiesz, tu chodzi o to że żle to zaplanowałaś, jak sobie wyobrażasz waszą przyszlość? póki co nie macie pracy, ani mieszkania, po co takie wystawne wele, neik lepiejn ślub cywilny? kredyt 40 tys? wiesz ile to kasy, to wklad własny na mieszkanie? wiesz, że po slubie małżństwo powinno utrzymać się samo, jak to sobie wyobrażasz? wszytkim chodzi o t że się pospieszyliście z tym ślubem i robici to ponad to na co was stać, a z kopert na pewno tyle nie uzbieracie

kiedy był karany?, i jaką miał karę na wniosek zatarcie jest szybciej niż z urzędu sprawdź to

widzisz i nie grzmisz

Autorka fakt, że Twój facet był karany nie jest tu najgorszą rzeczą. Zakładam, że wiesz za co i mu ufasz, więc ok. Problemem jest, że masz 21 lat, jesteś na utrzymaniu rodziców, facet bez perspektyw na pracę,a wy planujecie wielki slub za pieniądze z kredytu! Kredyt było brać na jakieś dokształcenie Twojego faceta, a nie. Niech jak pisali zrobi prawko i uprawienia na TIR-y (tylko to mu trochę zajmie, bo nie ma nawet kat.B). Zastanówcie się co on by chciał robić - budowlanka? Niech idzie na budowę i zapycha za grosze na najniższym stanowisku i powoli się uczy od innych fachu.Twój pracetnie ma fachu, żadnych uprawnien i pomysłu na siebie, ale z jakiegoś powodu uparcie oświadcza Ci się i pcha w slub. Oby nie skończyło się życiem pasożyta na koszt Twojej rodziny. Wybacz, ale w wieku 21 lat też mi się wydawało, że wiem wszystko i taka jestem mądra - to przejdzie Ci z czasem;]