Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Paniaga

problem ze współlokatorką i jej facetem

Polecane posty

Gość Paniaga

Hej, czy ktoś miał już taką sytuację? Mieszkam z koleżanką z roku mamy dwupokojowe mieszkanie. Od grudnia koleżanka ma faceta i nocuje go 3-4 dni w tygodniu. Wszystko spoko tylko w marcu poprosiłam ją, żeby kolega się dokładał do mediów skoro już jest tu tak często. Niestety po niby zgodzie z jej strony nagle koleżanka stwierdziła, że on niczego nie zapłaci, a jej facet rozmawiał ze mną nie będzie bo jedyne co ma mi do powiedzenia to nieprzyjemne słowa. Nie porozmawiała ze mną na samym początku, a uważam, że z jej strony powinna wyjść inicjatywa. Nie wiem co z tym zrobić bo będziemy jeszcze razem studiować. Żadna nie myśłi o wyprowadzce bo warunki cenowe są korzystne, a nie chcę wchodzić w umowę ze świadomością kosztów poniesionych na kolesia, który jak odniosłam wrażenie zwyzywa mnie jak zacznę temat. Macie pomysły jak to załatwić umiejętnie? Może ktoś z Was wymyśli coś na co nie wpadłam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uważam, że nie masz racji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz wlascicielowi miezkania, juz nie przepusci okazji by gach kolezanki pomieszkiwal za darmo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paniaga
Koleś jest fatalnie do mnie nastawiony i w sumie nie odzywał się do mnie od samego początku jak zaczął pomieszkiwać, a dostałam sugestię, że jak się włączy do rozmowy to po prostu mnie nie oszczędzi w słowach. No jest to dla mnie sters bo koleżanka z roku wycina numer i jest problem bo będę z nią jeszcze studiować 3 lata :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytanie podstawowe - która z was ma umowę z włascicielem? Koleżance powiedz, że uprzedzisz wlaściciela, że do niej wprowadzila się kolejna osoba, Właścicielowi powiedz, ze koleżanka nie chce się dokładać, więc niech on to z nią załatwi, bo ty nie będziesz płacić za media więcej niż wtedy kiedy mieszałyście we dwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stuuuDENTKA
szukaj innego mieszkania... a to zglosc wlascicielowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tak miałam podobnie wspólokatorka nocowała koleżanke ze studiów i spytała sie mnie o zgode czy moze u nas nocować z piątku na sobotę i z soboty na niedziele i żałowałam że taka dobra byłam bo kolezanka taka biedna nie miala gdzie sie podziać do domu musiała wracać pociągiem itp. tylko koleżaneczka korzystała z wody, bo prała prysznic rano i wieczorem a my masakrycznie duzo płacilismy za tą wode wiec zaproponowałam by się do tej wody dorzucała symboliczną kwotę 10 zł miesięcznie, to wiem ze obie były nie zdowolne i obgadywały mnie za plecami, niektórzy ludzie wstydu nie mają poprostu, radze szukac innego mieszkania a po wyprowadzce powiadomić własciciela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgłos włascicielowi ale po wyprowadzce bo Ci zrobią armagedon w mieszkaniu, nie bedziesz miała spokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koleżanka jest BEZCZELNA! Nie zwracaj na nią uwagi i zgłoś o tym właścicielowi mieszkania.Teraz za wszystko trzeba płacić.Media są drogie.Z jakiej racji masz utrzymywać gacha koleżanki?!😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale to już było
Nie radzę szukać innego mieszkania. KONIECZNIE zgłoś o tym właścicielowi mieszkania.Bezczelność trzeba tępić! Powinna wyprowadzić się koleżanka ze swoim kumplem.To jest wkurzające że ludzie są tak perfidni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale licz sie z tym że jak powiadomisz własiciela to bedziesz miała sajgon, czyli awantury, złośliwości itp. jakby co to zagroś że wezwiesz policję albo to zrób po prostu to juz nie podskoczą mozesz jeszcze umówic sie z włascicielem dać mu sygnał kiedy bedzie facet i niech właściciel zrobi nalot niby przypadkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wtedy nie beda mieli pewności czy to ty ich podkapowałas czy poprostu właciciel był w okolicy i postanowił wpasc w odwiedziny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koleś jest bezczelny i niehonorowy.Korzysta z mediów i nie ma potrzeby się dokładać,zwalając koszty na dwie dziewczyny.Twoja koleżanka,autorko,ma fatalny gust.Nie pozwól na to,zgłaszaj do właściciela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, niekontrolowany nalot to dobra sprawa, tylko musisz poprosić właściciela, by cię nie wydał, bo możesz mieć nieprzyjemności, jeśli to koleżanka z roku. oboje zachowują się żenująco, a ona jest zwykłą frajerką, chłopak-wieśniak ją pewnie wykorzystuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym zaprosiła tą dwójkę na rozmowę i na spokojnie powiedziała - nocujesz 4 dni- myjesz się, gotujecie, używacie więcej prądu.Nie stać mnie, na to by za ciebie płacić.albo płacisz, albo szukasz sobie noclegu gdzie indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to nie pomoze. Specjalnie rób domówki, nocuj swoich znajomych, zapraszaj jakas kolezanke na noc. Niestety zapłacicie wiecej przez to ale ta lokatorka zobaczy jak to jest jak sie płaci za kogoś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym nalotem właściciela dobry pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paniaga
Ja najpierw powiedziałam koleżance, że chce dzielić media na trzy, no ona kręciła nosem to powiedziałam że spoko może sprawiedliwiej będzie jak przyjdzie jej kolo o obgadamy to we trójkę. Nie odezwał się na owej rozmowie ani słowa, a doszło do porozumienia, że media z pół miesiąca dzielimy na trzy i git. Jakieś 2 tyg później właśnie oznajmiono mi, że koleżanka się na to nie zgadza. A koleś siedział za ścianą i nic, tylko jak zaczęłam mówić, że powinien być przy rozmowie bo to o niego chodzi to wyszedł bo jak to ona powiedziała, że on nie będzie ze mną gadał tylko ona bo użyłby niemiłych słów i ona nie chce żeby jej tu wybuchł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na wszelki wypadek nagrałabym te wasze rozmowy, bo nie wiadomo moze facet ci grozić, albo uderzyć albo zwyzywać wtedy bedziesz miała dowody na to a tak tylko on bedzie miał świadka w postaci swojej dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mały nalot własciciela i nie tylko media bedziecie dzielic na 3 ale i opłate za mieszkanie, wiecej kasy zostałoby ci w kieszeniu, gorzej gdy własciciel powie ze ma to w nosie i musisz sama to załatwic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli oni nie bede dalej płacić a własciciel bedzie miał w d***e to zostaną autorce 2 wyjcia albo sie zgodzic i chamstwo i bezczelność wygra a oni się utwierdzą w tym ze im wszystko wolno ale autorka honorowo bedzie musiała się wyprowadzić by im pokazać ze nie ma zgody z jej strony na ich zachowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miało być albo autorka honorowo wyprowadzi się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pokazuj mu się nago to się wyprowadzi ze wstydu albo koleżankę szlak trafi ........pisał wielokropek .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też tak miałam do mich wspólokatorów (para) co weekend zjeżdzała sie rodzina tj. jakies 8 osób w mieszkaniu od piątku do niedzieli wieczór, hałas i ruch jak na Mnawet jak siedzieli w swoim pokoju a często nie siedzieli tylko jeszcze okupowali kuchnie i przedpokój bo sie nie miescili a gotwali wspólnie wiec do kuchni mogłam sie dopchac ok 17.00, do tego 2 latek ciągle ryczał, miałam cienkie drzwi wszystko było słychać, nie mogłam w spokoju odpocząc, wyspać się bo był ciągły hałas chodziłam zmęczona, zwróciłam uwagę by byli troche ciszej to okazało sie ze oni się tym nie zgadzają ze jest hałas i generalnie zaczeły się docinki, złośliowści, podśmiewywanie się, obgdywanie, przykre to bylo w sumie bo kawął czasu dobrze nam sie układało, mogłam się z tym pogodzić ale ten rumor i hłas był nie do zniesieniesienia, kilka miesięcy szukałam innego mieszkania az w koncu udało mi się wyprowadzić jeszcze nie chcieli mi kaucji oddać bo ponoc za pózno ich poinformowałam ze się wyprowadzaam ( na tydzien przed koncem) ale się wsciekłam przeciesz ich ostrzegałam ze jak sie nie ucisza to sie wyprowadze a potem zdziwienie, w koncu odzyskałam kaucje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tzn. ruch jak na Marszałkowskiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nadal nie wiadomo która ma umowę z właścicielem. Jak autorka - to szuka sobie zastępstwa za cwaniarę z facetem i każe im się wyprowadzić. Jak cwaniara - to autorka szuka sobie innego lokum. Właściciel powinien wiedziec o sytuacji, to nie tylko kwestia mediów ale i komfortu korzystania z mieszkania. We dwie mieszka się inaczej niż we trójkę z obcym facetem za ścianą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Umowa jest spisana w trzech egzemplarzach dla każdego po jednym. Na niej widnieję ja, koleżanka i właściciel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×