Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośććććććććć

Boże cała sie trzęsę

Polecane posty

Gość gośććććććććććććććć
dla mnie tak było pzrez całe życie zajęty - nietykalny/przezroczysty ale teraz mi smutno i chciałabym żeby się odezwał, choć czuję do niego ogromna niechęc i jest mi niedobrze i tak naprawdę to chcę aby sie to wszystko juz skończyło. chyba oszaleje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Broken Broken....zgodze się z tym ze faceci nie umia całe zycie wytrzymac w małrzenstwie bez zdrady.....ale to nie ma nic wspólnego z miłoscią....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie kręcą zajęci nie mam zamiaru tego ukrywać, żeby jakaś misiowa miała spokój każdy jest wolny a to jest ostrze obosieczne - bo jak Ty z kolei jesteś w zwiazku to musisz być też misia własnością bojkotuję takie myślenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chociaż w sumie, teraz, po lekturze pewnych wiarygodnych forów nie, nie kręcą mnie zajęci, są dla mnie kastratami i pantoflarzami, tamten był męskie właśnie dlatego, że się nie dawał zakłuć w misia reszta to porażka tak kochanie, nie kochanie, jestem Twoim kibelkiem, kochanie - tak wygląda facet w związku tfu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej broken związek to jeszcze nic, rodzicielstwo to dopiero tak misiu, tak kochanie, jestem twoją glebą, kochanie, rzucę dla ciebie wszystko kochanie, męża, twojego tatusia też KOCHANIE . Pfu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najbardziej mi się marzy taki independent z kwiatka na kwiatek bez związko i dzieciofilii czyli odwrotnosć tego, czego chcą kwoczki z kafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Broken kręca Cie zajeci a podobno jestes Asem wiec sama sobie zaprzeczasz?Chyba ze chodzi o romantyczna miłosc? Ale krecęnie jest wtedy gdy odczuwamy jakis pociag fizyczny wiec jakim cudem dekralujesz ze jestes Asem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie ze zle zrobilas jesli liczylas na jego pomoc. Moglas go rzucic po :-) Spoko mysle ze jak sie odezwiesz do niego niebawem to sie ucieszy i bedzie po staremu. O ile tego chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość hej broken związek to jeszcze nic, rodzicielstwo to dopiero tak misiu, tak kochanie, jestem twoją glebą, kochanie, rzucę dla ciebie wszystko kochanie, męża, twojego tatusia też KOCHANIE . Pfu! x kocham Cię Helojzo, jakbym była homoromantyczna toby Cię przytuliła z uczuciem:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Broken kręca Cie zajeci a podobno jestes Asem wiec sama sobie zaprzeczasz?Chyba ze chodzi o romantyczna miłosc? Ale krecęnie jest wtedy gdy odczuwamy jakis pociag fizyczny wiec jakim cudem dekralujesz ze jestes Asem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady - kręci w sensie wywoływania emocji, jestem heteroromantyczna;) raczej nie ogarniesz, z tego co widzę po internetach to aseksy i nieasy nigdy się nie zrozumieją w pewnych niuansach;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośććććććććććććććć
ja potrzebuję jego pomocy za miesiąc, nie mogłam do tego czasu... zresztą niedługo i tak się spotkamy na zleceniu boze jaka ja byłam głupia już wolałam te swoje samotne 8 lat, przynajmniej żyłam sobie w spokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem, mówiłaś kiedyś;-) fajnie, że ktoś mnie rozumie, hehe, samotność mi smakuje, mam fajne mieszkanie i nawet do mamy nie tęsknię, bo mam dość ich pseudo małżeństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem ze ktos moze wywoływac emocje to prawda....nie trzeba mieć chęci od razu przeleciec ta osobę a jednoczesnie moze nas "zaczarować"to prawda ale ja traktuje takie zauroczenia powaznie.I uwazam ze takie platoniczne bez zadnych chorych mysli sa naj bardziej trwałe....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie są moje uczucia platoniczne ciężko to wyjaśnić wyobraź sobie, że czyjaś fizyczność, wygląd, zachowanie, to wszystko co Cię teraz kręci seksualnie, nie wywołuje odpowiedzi w Twojej cipce - ani w ciele, tylko w mózgu i kończy się na tym, że chcesz się przytulić, pocałować rozmawiać patrzeć w oczy i tyle platoniczne uczucie jest wolne od fizyczności, a w aseksualizmie są niuanse oczywiście są też asy, które nie czują nic, no ale ja jestem hetero, a dopiero później aseksualna - tak bym siebie określiła;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem nic z tego wydaje mi sie że cos kręcisz Broken z ta aseksualnoscia......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, właśnie, bo tego się nie da wytłumaczyć wytłumacz facetowi jak to jest być kobietą:D albo lesbijce czemu Cię kręcą faceci:D akurat w kwestii aseksualizmu jestem szczera nie wiem, czmu to tak dziwi myślałam, że kobiety są mniej seksualne:D i że aseksualna baba nie wywołuje szoku, a widzę, że na kafe same "ostre suczki" :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety z kafe to zwierzęta myslące macicą, nie wiedziałaś? Broken, mówiłam, że miałam kłopoty z facetem? teraz wiem, że chcę tylko przyjaciela, osobne mieszkania, czasem wspólny drink, obiad itd. wieź intelektualna itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośććććććććććććććć
broken ja też wolę byc askesualna jakoś zyłam bez seksu i dawałam radę, ale on mnie tak podkręcił i nakręcił, ze niedługo pewnie bym mu się oddała w końcu, bo wszytsko zmierzało do związku teraz widzę jaki jest zakłamany i nie moge w to uwierzyć, nawet nie wiem czy rzeczywiscie mu się podobałam tak jak mówił, jak pisał. był taki cudowny w komplementowaniu a ja jak ten jełop ostatni wlazłam w to jak w masło idę zwymiotować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no co Ty, aż tak?:( a co on jeszcze gadał oprócz marzeń o wychodzącym z Ciebie dziecku:O:O:O:O ale ja nie wolę być aseksualna, tak samo nie wolę się męczyć z okresem co miesiąc:D just is:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośććććććććććććććć
żałuję ze mu tyle o sobie powiedziałam... żałuję, ze wie niektóre rzeczy o mnie, ze w ogóle coś wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Facet chciał zabawic sie , ok nic w tym złego jeśli facet skacze z kwiata na kwiatek ale co innego jesli oklamuje i robi komus nadzieje na cos wiecej....Poza tym ma zone i w ten sposob pokazuje zonie brak szacunku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośććććććććććććććć
o jakim dziecku to chyba nie do mnie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On nie jest zalamany predzej zamartwia sie ze takiej naiwnej moze juz nie znalesc sorry za szczerosc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj dziewczyno, tez mialas z tego sporo frajdy, nie zygaj, przejdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośććććććććććććććć
no właśnie i tak mu powiedziałam, ze nie szanuje ani jej, ani mnie, ani siebie, że ja tak nie umiem, nie wyobrażam sobei tego i ze sama nie chciałabym byc na miejscu jego żony. powiedizałam, ze nie ze mną takie numery i zapytałam czy zona wie jaki jest , a on się strasznie wystraszył, ze powiem jej wszytsko i ta jego reakcja sprawiła, ze poczułam sie doszczędnie zgnębiona, jak ostatnia szmata... tu chodzi , w d**ę wchodzi i słodzi 24h na dobe a nagle panika w oczach bo żonka się dowie. k***a jakie to było poniżające dla mnie, chciałam sie zapaść pod ziemię, a ten kretyn jeszcze stał i udawał ze nie wie o co chodzi, ja p*****le...sorry ale k***a juz nei mogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wytrzymasz , mogę się założyć , że najpóźniej za dwa dni znowu pozwolisz żebyście byli razem . Gardzę takimi kobietami jak Ty . Kobieta z klasą nigdy nie pozwoli na to żeby żonaty facet wkradł się do jej życia :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehh widzisz zona i tak jest dla niego wazniejsza....Gwarantuje Ci ze juz sie za jakas zabiera....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×