Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie lubię oczytanych facetów, czy też tak macie

Polecane posty

Gość gość
Jak możesz ich nie lubić skoro ich po prostu nie ma? ja chciałabym takiego, a na samych ignorantów trafiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie martw się pustaczko, takich jak ty jest wiele, a teraz sio do dresików z pod klatki i buju buju golfem na impreze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna po awf
chyba tak jak większośc kobiet ja też ich nie lubię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pustaki jeszcze zapłaczecie jak się wam dostanie od tych waszych drechów ale będzie już za późno bo żaden oczytany facet nawet na was wtedy nie splunie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna po awf
po co mi oczytany facet? facet powinien byc przystojny i fajny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolejna przyszła samotna mamuśka się odezwała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiyetka
myślę że mało kobiet ceni oczytanie u faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To "sama jesteś nieoczytana" było skierowane do mnie z 1:14?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''myślę że mało kobiet ceni oczytanie u faceta'' Zapomniałaś dodać - mało GŁUPICH kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''facet powinien byc przystojny i fajny'' No tak, nieważne że będzie głupi, nieoczytany, wulgarny i dresiarski burak. Aby był przystojny, no i miał fajną klatę. I kolegów zbójów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jacek Dukaj to oczytany gość. Podobno wchłania 20-40 książek miesięcznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczytany niekoniecznie oznacza książkomaniak, choć nawet jeśli to chyba nie byłoby nic w tym zlego? Oczytany to przede wszystkim - inteligentny,dowcipny, bystry, zdolny, pojętny, elokwentny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, bo w sumie inteligencja,dowcip, bystrość, zdolność, pojętność, elokwentność tworzy się w okresie prenatalnym. No racja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie tłumacz tego kobietkom które mają na FB ''wyższa szkoła życia i robienia hałasu'', po co takim mądrym paniom książki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdolność tworzy się w okresie prenatalnym bezdyskusyjnie. Co do innych cech też - albo ktoś się rodzi głupi albo nie, chociaż ogromny wpływ ma na to również wychowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lubię przemądrzalych ludzi .Oczytanych tak .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt tu nie jest przemądrzały, nie od dziś wiadomo że intelekt wpływa na cechy charakteru i zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boszszsz, z kim ja rozmawiam... Ze słownika ... 1. "Oczytanie - dysponowanie dużą ilością wiadomości nabytych przez przeczytanie wielu książek" Z innego : "taki, który dużo czytał i zdobył tą drogą wiele wiadomości"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem przemądrzały ale akurat mam takie prawo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Zdolność tworzy się w okresie prenatalnym bezdyskusyjnie." To jest tak precyzyjne stwierdzenie, że można nim mierzyć średnicę elektronu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak bo przecież Einsteinowi mogło się odmienić i w każdej chwili stałby się germanistą. Albo masz dar do jednego albo do drugiego, rzadko albo wcale do obu naraz. I to jest zakodowane w mózgu który tworzy już się podczas bycia tzw ''płodem''. Ze słownika to ze słownika a na ''chłopski rozum'' to jedno wynika z drugiego. Jeśli ktoś czyta duzo książek i dzięki temu zdobywa wiedzę to staje się mądrzejszy i to jest fakt. Mimo wszystko bardziej cenię sobie takich ludzi niż absolwentów ''WSRH''...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"I to jest zakodowane w mózgu który tworzy już się podczas bycia tzw ''płodem''. Nie rozumiem jak coś może być zakodowane w mózgu którego jeszcze nie ma :D No bo przecież się dopiero tworzy :D Otóż to. A wracając do tematu "na chłopski rozum" wiadomo, że język ewoluuje, ale pewne określenia są na tyle precyzyjne, że nawet na chłopski rozum błędem jest je inaczej interpretować. Przykład. Nawet obecnie ,w czasie wszelakich maści mediów najlepszym sposobem na przekazywanie wiedzy jest słowo pisane. Więc oczytany to oczytany a nie np. naoglądany :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja lubię. Ostatnio jeden taki zapytał mnie, czy nie uważam, że czytanie książek to strata czasu...? Nie jesteśmy już razem :p Zresztą robił takie błędy językowe, że zęby bolały. Sama nie jestem super-molem książkowym, zdarza mi się oczywiście również popełniać błędy, ale gdybym próbowała wypromować swoją firmę, to jednak starałabym się zadbać, aby jej oferta była napisana poprawnie w języku ojczystym... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, ja tak nie mam. Jestem pracownikiem naukowym i wszyscy faceci z mojego otoczenia są oczytani, co zresztą uważam za podstawę normalnej konwersacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×