Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość morazonna

Pytanie do mężczyzn ok 40 i kobiet w związkach ze starszymi partnerami

Polecane posty

Gość gość
Jedna z tych par nie zdecydowała się na dzieci, inni mają je już dorosłe. Nie ma reguły, kto i w jakim wieku jest wystarczająco dojrzały emocjonalnie, odpowiedzialny, kto ma uczciwe zamiary ani jaka jest ta właściwa różnica wieku. Ważne jest to, żeby to pasowało tym ludziom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krewki
mija , mija :) faceci oszukują się z tym tak samo jak kobiety co do wagi :) też spadam ,kosiarka czeka . Miłego dnia drogie panie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie chodzi o to, że sprawy łóżkowe nie są dla nich ważne, tylko ważniejsze jest to, co do siebie czują i że są dla siebie bratnimi duszami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma reguły, trzeba po prostu spotkać właściwą dla siebie osobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to może niech różnica edize 40 lat , wtedy też liczy sie do bratniej duszy . Facet 60 lat a kobieta 20 :D durne jestęście jak but .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie piszemy o ekstremalnych różnicach jak 40 lat. Ale 20-25 lat jest czymś, co da się przeskoczyć, jeśli ludziom na sobie naprawdę zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W polskich realiach widziałam małżeństwo z różnicą 41 lat, ale było zawarte tylko po to, by przepisać mieszkanie na tą młodszą, z czym się zresztą nie kryli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pozdrawiam Gospodarzu. Życzę Wam wszystkim znalezienia prawdziwej miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też uważam,że 20lat to za duża różnica wieku. Aby twoje ludzi się dogadało ,również w łożku-uważam,że max 10lat. Potem to już schody. I nie pieprzcie tutaj farmazonów,że nie wiek się liczy,a miłość.. i,że seks jest sprawą drugorzędową ..o losie! Po pierwsze:gdyby wiek się nie liczył,to czemu 20lat różnicy to jednak wyjątki?a nie systematyka?ile znacie takich przypadków:jeden,dwa,wcale? jednak wszyscy w większości biorą jednak ślub w zbliżonym wieku do siebie(czyli do 10lat max różnicy). Druga sprawa:seks jest fundamentem związku. Stety ,czy niestety? tak jest.no chyba,że mamy tutaj białe małżeństwo,lub osoby(obie!)z bardzo niskim libido.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie farmazony, tylko przypadki z życia wzięte. I nie pisałam, że tak jest dobrze dla każdego - potrafisz czytać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×