Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ciężarne z Opolskiego Strzelce Opolskie

Polecane posty

Gość gość

Witam Jestem w 11 tygodniu ciąży i jest to moja pierwsza ciąża ( może dlatego się tak miotam). Termin porodu mam na 11.2014 r. Chodzę do dr XX na NFZ w Strzelcach Opolskich. Gdy nie byłam w ciąży, lekarz był niemiły a nawet można powiedzieć,że gburowaty. (Chciałam iść do innego ale ....chciałam już się upewnić,że jestem w ciąży a po drugie na wizytę do innych trzeba czekać tygodniami. A jak wiadomo trzeba wybrać się do lekarza przed 10 tyg.) Teraz wszystko się zmieniło. Dr jest bardzo miły, pomocny, sympatyczny, sam wszystko tłumaczy , zadaje pytania... Jakby nie ten człowiek. Jak na razie jestem bardzo zadowolona. Niestety nie wszyscy z rodziny (przyszłej) podzielają mój entuzjazm w stosunku do tego lekarza. Można powiedzieć,że niektórzy wręcz "karzą" mi zacząć chodzić do innego. Najlepiej gdyby to był któryś z lekarzy , który pracuje w Strzeleckim szpitalu. Ja szczerze powiedziawszy nie widzę większego sensu chodzenia prywatnie do lekarza tylko po to by wydać kilka tys i liczyć na to,że akurat będzie mieć dyżur wtedy gdy zacznę rodzić. Osobiście wolę poszukać dobrej położnej i z nią mieć dobre relacje. Nie wiem co mam zrobić. Może któraś z was była w podobnej sytuacji ? Lepiej prywatnie czy na NFZ? Kogo polecacie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
upppppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey. Ja jestem z okolic Strzelec Opolskich, a dokładnie mieszkam 8 km. od Strzelec . Jestem w 20 tyg. ciąży i od początku chodzę prywatnie do Dr. Cichonia . Nie narzekam na niego bo jest wspaniałym lekarzem i plusem jest to że w szpitalu jest ordynatorem, prowadził 3 lata temu ciąże mojej mamy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppppppppppppppppppppppp
upppppppppppppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miiiaaaaaaaaaa
hej, ja nie jestem ze Strzelec, tylko z Opola, ale poważnie zastanawiam sie nad porodem w Strzlcach, bo tam daja znieczulenie. Podobno standard na porodówce jest nizszy niz ten w Opolu, ale jest bardziej kameralnie, mniej porodów itp. Mój lek pracuje i w Strzelcach i w Opolu, i bardziej poleca mi Strzelce. Byłam na porodówce w Opolu, w ramach wycieczki ze szkoły rodzenia i naprawde standard w Opolu super, do Strzelec tez sie wybieram za kilka dni, wiec opowiem jak wrażenia :) ja mam termin na czerwiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miiiaaaaaaaaaa jak tylko bedzie po odwiedzinach szpitala w strzelcach to daj znac :) bede tu zagladac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miiiiaaaaaaaa
pogadam z połoznymi w St, jak z ochrona krocza, czy w II fazie porodu mozna wybrac dogodna pozycję. W Opolu w II fazie, na fotelu można wybrac pozycję taką jakby na siedzaco (łózko sie składa w taki jakby fotel z oparciem) i rodzi się na siedzącą, lub opierając sie przodem do oparcia fotela, na klęcząco, lub jak kto woli na leżąco. Fotele porodowe nowoczesne, z elektronicznym panelem do sterowania.Z tego co widziałam na zdjeciach szpitala w w Strzelcach, to tam fotele takie trochę starodawne, no ale przekonam się :) w obu szpitalach niby nie nacina sie rutynowo, ale kto ich tam wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miiiiaaaaaaaa
wiec..jestem juz po porodzie a mój skarbuś ma już prawie 2 miesiące. Szpital ze stzrelec polecam z całego serca. Porodówka naprawdę super, miałam do dyspozycji położna, cały czas była blisko oraz dwóch lekarzy. Po przyjęciu przedstawiłam plan porodu, wszytskie punkty zostrały zrealizowane. Nie zgodziłam sie na naciecie oraz oxy. Rodziłam na stojąco, obyło sie bez naciecia z lekkim pęknieciem. Oxy chcieli podac ale sie nie zgodziłam, pytali o zgode na wszystko. Rodziłam z mezem. Pozniej oddział położniczy to taki troche PRL ale to juz mozna zacisnąć zeby i przezyc tzn te łązienki okropne. Personel super przez cały czas a dla mnie to było najwazniejsze. Kolzeanka mniej wiecej w tym samym czasie rodziła w Kluczborku i podobno koszmar, Opole to wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam termin na 24.11 oczywiście świadomy wybór Opole. Prowadzę ciążę u najlepszego lekarza ;) który także pracuje na Reymonta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×