pieczenie prosze o pomoc

Od wczorajszego wieczora, podczas oddawania moczu czuje okropne pieczenie i dyskomfort, w dodatku moczu jest malo. Dzis rano, jak zwykle mierzylam temp a tu 37,3. Dzis jest dopiero 10 dzien cyklu wiec na skok temperatury chyba za wczesnie, zwlaszcza ze nie mialam w ogole sluzu plodnego, miesiaczka skonczyla mi sie 4 dni temu. Dodam, ze czuje lekki bol w podbrzuszu. Co to moze byc? Czy ta temperatura swiadczy o jakiejs infekcji czy nie ma zwiazk uz tym pieczeniem?

jakaś infekcja układu moczowego. Temp. pewnie od tego.

ok dzieki, czy musze isc z tym do lekarza czy odczekac z 2 dni? :o nigdy nie mialam takich problemow

moim zdaniem nie ma co czekać. Lepiej nie będzie a po co się męczyć skoro sa leki.

ok dziekuje za pomoc :)

Temperaturę mierzysz codziennie, śluz obserwujesz, wiesz który dzień cyklu :p ...to jeszcze poczytaj o zapaleniu pęcherza moczowego :D

Może jesteś w ciąży i urodzisz kamyki nerkowe!!!

nawet sie nie smiejcie z tymi kamykami :o

Wybierz się do lekarza rodzinnego wymaz z cewki moczowej, badanie moczu i usg nerek wyjaśni przyczynę problemu. U mnie silny ból pleców i rzadkie oddawanie moczu było wynikiem zastoju w nerce. Antybiotyk, witamina c, codziennie kąpiele w ciepłej wodzie i provag pomogły. Ten ostatni zażywałam jeszcze przez miesiąc po zakończeniu antybiotyku, w celu odbudowy naturalnej mikroflory w układzie moczowym. Witaminę c zażywam codziennie, do tego codziennie piję herbatki z żurawiny, żeby czasem problem nie wrócił.