Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kiedy zaczełyście przy mężu pierwszy raz

Polecane posty

Dziewczyny, ale wybrałyście sobie temat do sprzeczek. Uważam, że to zwykłe czynności fizjologiczne, no oprócz tego dłubania w nosie. :D Jak to mój przyszły teść powiedział: "Nie powinniście mieć między sobą tajemnic." No to nie mamy. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poli31
a moim zdaniem to oczyszczanie nosa które jest potrzebne...można to zrobić w inny sposób ale niektórzy wolą dlubać...i ja tu z brakiem higieny tego nie widzę...brak higieny to nie mycie się a nie dłubanie w nosie,co ma piernik do wiatraka?...już teraz wymyślacie i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtedy konczy sie szacunek
w zwiazku, jesli ludzie pozwalaja sobie na takie rzeczy Znam meza 8 lat, 6 lat po slubie, nigdy swiadomie nie puszczam baków i nie bekam. Jak sie jemu czasem zdarzy to upominam go. Dla mnie to jest brak szacunku do 2 osoby, nikomu obcemu nie zaserwowalabym takiego chamskiego zachowania, wiec dlaczego maja na to patrzeczy czy czuc moi bliscy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteśmy 9 lat razem, 4 po ślubie i mi się nigdy nie zdarzyło puścić bąka albo dłubać w nosie. Mężowi czasem się zdarza pierdnąć ale bardzo rzadko. Wychodzę do wc jak czuje w brzuchu gazy. nie umiem się przełamać w tym temacie, nawet nie chce, to intymne a zarazem obrzydliwe rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kasia uważasz,że jak puścisz pierda w ubikacji,to będzie to jakaś wielka tajemnica przed mężem?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem krótko,świnie mają więcej kultury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezu jak mozna bekac na glos? :o mnie sie to nawet samej ze soba nie zdarza, a co dopiero przy kims :o Oczywiscie po jedzeniu sie odbija, ale przeciez tego nie slychac nawet :o serio jednak same wsiury tu siedza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcę sobie nawet wyobrażać co się dzieje u takich żuli po grochówce.koorfa jakie świnie przebrzydłe:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem beknięcie wymsknie mi się po obiedzie, przepraszam wtedy, nie robimy z tego afery. Bąki w wc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
29.04.14 gość No właśnie my nie mamy przed sobą tajemnic. :D Nie uważam, żeby puszczenie bąka przy mężu czy narzeczonym to był brak szacunku dla niego czy brak kultury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba nie wiesz kto to jest żul.To brudny pijaczej spod budki z piwem a nie porządni ,czyści ludzie którzy sobie bekną przy mężu,skoro to dla nich jest normalne,są szczęśliwym małżeństwem to w czym wy macie problem? Pewnie zazdrościcie bo sami macie przesrane związki,bez szacunku i miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żul to dla mnie osoba,która nie zna podstawowych zasad kultury:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bekam, a narzeczony puszcza bąki. Uzupełniamy się :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy. Owszem,to jest brak kultury i szacunku przy okazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koko dżambo jaja je
Po kupie wypinam pupę w jego stronę, podcieram a on mi mówi czy jeszcze, czy już czysto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×