Pomóżcie z doborem prezentu

3 maja ma swoje 4 urodziny moja chrześnica, znalazłam fajną promocję na Lalki Barbie w Tors „R” Us. Sądzicie, że to dobry pomysł? Czy może kupić coś innego?

4 latki maja juz swoje upodobania. Moja chrzesnica np babrbie sie nie bawi, wolibobasy, a najbardziej jakies gry ruchowe. Bardzo cieszyla sie z hulajnogi:-)

4 latka to nie sa jakies specjalne urodziny, daj 50 zl w kopercie to rodzice sami jej kupia co bedzie chciala. Ja na chrzciny i roczek dalam po 100zl a na kolejne urodziny po 50 zl. Chrzesniak skonczy 5 lat w październiku

dziecku nie daję się pieniędzy, tylko zabawki. Pieniądze to pójście na łatwiznę.. Moja chrześnica ma 3 latka, ale bardzo lubi bawić się play doh ( plasteliny), są różne zestawy (lodziarnia, księżniczki, ciastkarnia itd), oczywiście lalki, wózki i akcesoria do lalek.. Ona się też bardzo cieszy z sukienek i ubranek

A ja daje pieniądze i co? Tak mi jest wygodniej. Nie pchalam sie na chrzestna, zresztą rodzicom to pasuje ze daje malemu pieniążki

no właśnie "rodzicom to pasuje" bo dziecko nic pewnie nawet nie zobaczy za te pieniądze. A na urodziny to dziecko powinno dostać prezent a nie jego rodzice

Widuje to dziecko raz na ruski rok dzieli naz z 200 km nie wiem czym sie bawi to wole dac kase a co zrobia z tym rodzice to juz ich sprawa.

Zadzwoń do rodziców i zapytaj.

Jesli wzieli cie z musu na chrzestna to ja nie dalabym złamanego grosza ani dziecku ani jego rodzicom. No moze po lizaku na swieta.

Moja uwielbia barbie. 4 urodziny ma w lipcu i jej kupuje jakiś zestaw barbie perłowy pałac, uwielbia teraz ta bajkę. Jedne dziewczynki wolą barbie, jedne bobasy. Moja większymi lalkami nie chce się bawić. Najlepiej to zapytać rodziców czy mała lubi barbie. Co do hulajnogi to też nie każde dziecko lubi, moja ma i stoi nieużywana.

Moja uwielbia barbie. 4 urodziny ma w lipcu i jej kupuje jakiś zestaw barbie perłowy pałac, uwielbia teraz ta bajkę. Jedne dziewczynki wolą barbie, jedne bobasy. Moja większymi lalkami nie chce się bawić. Najlepiej to zapytać rodziców czy mała lubi barbie. Co do hulajnogi to też nie każde dziecko lubi, moja ma i stoi nieużywana.

najlepiej kup coś taniego, czwarte urodziny to nie powód do dawania wielkich prezentów, nie wiem po co niektórzy rodzice wyprawiają tak mało znaczące urodziny jak 4? rozumiem roczek, 10 urodziny 18stka ale po co rok w rok obchodzić takie mało ważne urodziny? chyba, że się liczy na wielkie prezenty od chrzestnych i dziadków. żałosne

ja bym nic nie kupiła. mam chrześniaka ale uważam że prezenty powinien dostawać tylko na ważne uroczystości jak chrzest komunia i ślub i nic ponadto, chrzestny nie jest od kupowania dzieciakowi co roku prezentów tylko od wychowania w wierze