Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

migotka202020

Brat porażka, jak pomóc?

Polecane posty

Witajcie serdecznie, mam pewien wieeelki problem z bratem, nigdy nie chciało mu się uczyć, ale jakoś technikum zaliczył, to matury nie chciał w ogóle podchodzić i dodatkowo nie chciało mu się iść na egzamin zawodowy. Ma 20 lat, siedzi przy komputerze cały dzień, czasami nawet i do 4 rano a potem wstaje w południe. W domu nie pomaga nic, w jego pokoju dosłownie śmierdzi bo nie chce mu się myć ani golić ( raz na 2 tyg), nie sprząta po sobie, wiele razy rodzice zwracali mu wagę, żeby nie palił w domu- ten nic sobie z tego nie robi, pali nawet w łazience- dodatkowo pluje potem do umywalki (...) wiem że to obrzydliwe ale nie mamy pojęcia co z nim zrobić a on tylko ciągle powtarza, że nikt nie będzie mu mówił co ma robić. Nie pracuje, jedynie w wakacje znajdzie coś na 2-3 miesiące ale wszystko wydaje na części do komputera (!) nawet ubrań sobie nie chce kupować. Nigdy nie miał dziewczyny. Co mogę zrobić w tej sytuacji? Myśleliśmy z rodzicami o zawiezieniu go do psychiatry ale przecież musiałby wyrazić zgodę na leczenie, jesteśmy w kropce. Wszystkich obraża i ciągle kłamie. Proszę o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi szkoda
wiesz, jest dorosły, nie kontynuuje edukacji; rodzice nie mają już względem niego żadnych obowiązków;) może dobrze byłoby mu jasno pokazać, że "nikt nie będzie mu mówił co ma robić" wtedy, kiedy będzie samodzielny i samowystarczalny? może jakaś akcja tego typu, że najpierw ojciec przeprowadzi z nim poważną, ojcowsko-synowską rozmowę, w stylu: synu, żarty się skończyły, albo zaczynasz robić to, to, to i to, szanować zasady panujące w tym domu, albo - układaj sobie życie na własną rękę; jak się nie zastosuje, to, któregoś dnia, pod jego nieobecność - spakować, wystawić rzeczy za drzwi, zamek zmienić (albo chociaż wkładkę); wcześniej - wymeldować, żeby nie mógł podjechać z Policją; no i powiedzieć, że, owszem, jak chcesz, to zapraszamy z powrotem, ale swoje zachowane musisz skorygować;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×