Dziewczyna jest rozpieszczona

No więc trapi mnie pewna sytuacja jestem z pewną dziewczyną już ponad 4 miesiące, pierwsze były wręcz idealne zero kłótni wszystko idealnie słodko, lecz ostatnio zachowuje się coraz bardziej dziwnie, ma takie skoki humorów potrafi przez wogóle się nie odzywać a odpowiada tekstami typu: "wiem" "okej" "tak" często właśnie zachowuje się oschle i ma problem z okazywaniem uczuć(twierdzi że ma tak przez dzieciństwo): bardzo rzadko mi mówi że mnie kocha, może to normalne(jestem raczej typem romantyka) Często robi mi kłótnie bez powodu, oraz rządzi się i w większości spraw nie da mi dojść do głosu, strasznie ją rozpieszczam, często nosze jej kwiaty staram się się być miły i spontaniczy, ale ona tego nie docenia :C Macie jakieś sugestie lub rady ?

jestem z pewną dziewczyną już ponad 4 miesiące, x bardzo rzadko mi mówi że mnie kocha, x o k.wa

Dodam że w trakcie kłótni nie mam racji jej wygrać bo ona ma zawsze lepsze argumenty, bardzo ją kocham, pomóżcie ;)

@zawsze szczerzy hmm źle to określiłem jesteśmy razem od 4 miesięcy ale spotykamy się już od ponad 9 miesięcy

Skoro na początku tak się nie zachowywała, obawiam się, że przestało jej zależeć, ma jakieś wątpliwości albo po prostu stres , który się obija w waszej relacji. Spróbuj na pewien czas zachować dystans, żeby sprawdzić, czy będzie jej to na rękę, czy też zacznie bardziej się starać i zachowywać jak na początku.

Jest tak że jak "zachowuje dystants" to ona znowu wraca do normy jest miła i słodka a potem nagle jej przechodzi i wsyzstko wraca do normy wiem że jej zależy bo często mi to udowadnia ale ma takie głupie skoki humoru po prostu rządziła się od początku związku ale teraz zaczyna wręcz dominowac nad wszystkim

proponuje bys jej zrobil zupe z kasztanow, udobr**** sie

Dodam także że nie jestem na każde jej skinienie i nie rozpieszczam jej jakoś specjalnie

Zawsze szczery, nie rozumiem cię nie chcesz nic wnosić do tematu to na chu* się udzielasz i marnujesz tylko mój i swój czas a w trolla możesz się bawić na kwejku

Z związku obie strony powinny starać się tak samo. Jeżeli przy twoich staraniach ona okazuje swoje humory, a w momencie kiedy ty zachowujesz dystans pokornieje, to znak ,że musicie znaleźć w tym wszystkim równowagę, kto ile wkłada w ten związek.

nie rozpieszczam jej jakoś specjalnie x strasznie ją rozpieszczam, x ale z ciebie tepa p.da autorze

myślę że to nie zależy od tego czy ją rozpieszczam czy nie, ona po prostu ma takie humorki zależnie od tego jak np jej sie układa na studiach albo jak się z kimś pokłóci

Kiedyś była strasznie rozpieszczana przez matkę i przezemnie ale to kiedyś, teraz spasowałem ale i tak ma się zemną bardzo dobrze

0/10

To jak ludzie jakieś rady ;)?

No to tak jak ja :-) mąż robi to co ja chcę a w zamian ma seks, i to sobie ceni. Albo ją zaakceptujesz jaką jest, albo się z nią rozstan.

Chlopie przestan jej nadskakiwac. Niestety w wielu przypadkach to dziala tak, ze tylko odpycha zamiast przyciagac. Najwyrazniej cos jej nie lezy, moze jest znudzona wasza relacja i chce "odbic" w swoim kierunku. Slodzac i rozpieszczajac panne sprawiasz ze blokuje sie na ciebie a jej chlod z kolei rani ciebie. Sprobuj chocby w ramach eksperymentu nie skakac kolo niej, postaraj sie byc nieco zdystansowany a sam zobaczysz jaki bedzie efekt. Moze bedzie tak, ze uzna iz wreszcie dales jej przestrzen i zechce odejsc bez poczucia winy a moze zaskoczy cie tym, ze zacznie robic do ciebie babskie umizgi.