Czy mogę być bezpłodna?

Witam, mam 22 lata, od ponad dwóch lat regularnie sypiam z partnerem bez zabezpieczeń. Ani razu przez ten okres nie zaszłam w ciąże. W wieku od 15 do 18 lat miałam dość regularny okres,czystą cere i w ogóle. Od ponad roku borykam się z problamami cery, mam od groma pryszczy, okres nie jest regularny, ciągle zmienia się dzień w którym go dostaje. Ponad rok temu byłam u ginekologa, usg bylo dobre, ale zgubili moją cytologie, do dzis nie poznalam wyników. Wizyta u ginekologa jest nieunikniona.Ale martwi mnie sam fakt problemów z okresem, cerą , no i to że 2,5 roku seks codziennie praktycznie a ciąży brak.:( Jakieś wskazówki? Pozdrawiam

koniecznie zbadaj hormony

na dzień dobry badania hormonalne

jeżeli współżyłaś to raczej bym się bardzo obawiała. Co do cytologi to nie wiem lekarz mi nie zrobił bo nie współżyłam .

dobrze, więc czy ktoś może mi polecić ginekologa w Londynie? od roku mieszkam w Londynie, nie znam tu ginekologów Czy ktoś może mi coś polecić?

moze to"wina" partnera

Nie, mój partner ma już jednego syna, w wieku 7 lat, więc raczej odpada bezpłodność z jego strony. U mnie to może kwestia stresu, charakteru, no ale na boga 2,5 roku i nic?

to, że partner ma jedno dziecko, nie oznacza że w chwili obecnej nie ma problemów z płodnością

przyczyn moze byc wiele, musisz isc do ginekologa nikt na kafe nie udzieli ci odpowiedzi

niemożliwe idź do lekarza. Lub masz zaburzenia związane ze stresem które się leczy.

Dzięki, to teraz pozostało mi znaleźć przyzwoitego ginekologa w londynie, pewnie tanie to nie będzie, ale musze coś zrobić bo mega sie martwie Dzięki, miłego dnia!

Ty i parter zróbcie komplet badań. A to że parter ma już dziecko to nie ma nic do rzeczy.Może jego płodność się zmniejszyła lub ....to nie jego syn (:P)

zapisałam sie wlasnie do ginakologa na jutro, na podstawowe badania,cytologie i usg..zobaczymy co z tego wyjdzie...mam nadzieje ze nie okaze sie ze mam jakies guzy albo cholera wie co jeszcze...

Badania hormonalne Tsh i inne.

Po pierwsze zbadaj hormony a po drugie wyslij faceta (meza) na badanie nasienia. To wazne jesli staracie sue o dzidzie. Mowie to na seoim przykladzie bo staralismy sie trxy lata, myslalam ze cos ze mna nie tak. Ja podleczylam hormony a okazalo sie ze to maz ma problem. Moglismy sie starac do konca zycia i tak by nie wyszlo :(