Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co sądzicie o facecie który ma dużo koleżanek

Polecane posty

Gość gość

i te koleżanki lajkują i komentują każdą pierdołę, którą on umieści na fejsie? Facet samotny od kilku lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gustuje w koleżankach,nic więcej do szczęścia nie trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieciarz lub im się podlizuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
babiarz, wszystkim sie podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autor
jestem właśnie takim facetem, którego lajkują i komentują głównie kobiety. Z większością z nich nie zamieniłem słowa od wielu lat, część z nich to moje "byłe", które pogoniłem precz w młodości, inne same kiedyś dały mi kosza ale chciały pozostać w przyjacielskich relacjach. Z żadną z nich nic mnie nie łączy, seksu nie było. Chcę się tylko dowiedzieć jak kobiety postrzegają takiego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Łatwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autor
babiarzem i roochaczem nie jestem, a jednak mogę być tak postrzegany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma żadnego dystansu do kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Próżny,niskie poczucie wartosci i najwazniejsze: nie umie sie skupic na jednej kobiecie w zyciu,nie dorosly do zwiazku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Milosc to wylacznosc. Co TY oferujesz pod tym wzgledem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość autor jestem właśnie takim facetem, którego lajkują i komentują głównie kobiety. Z większością z nich nie zamieniłem słowa od wielu lat, część z nich to moje "byłe", które pogoniłem precz w młodości, inne same kiedyś dały mi kosza ale chciały pozostać w przyjacielskich relacjach. Z żadną z nich nic mnie nie łączy, seksu nie było. Chcę się tylko dowiedzieć jak kobiety postrzegają takiego faceta. x Niepoważny bawidamek,który uważa,że gdy kobieta złoży mu świąteczne życzenia liczy na niezobowiązujący numerek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodziutkaa18
wlasnie to zalezy od faceta, Ty wydajesz sie w porzadu. ja mam takiego kumpla,ktory mi sie podoba i mysle,z tego co on pisze ze ja mu tez..i chyba oboje chcemy cos wiecej..ale wlasnie on ma duzoo kolezanek, foty z nimi ciagle strzela, pisza mu komenatrze ,buziaczki serduszka. jestem o to zazdrosna bo nie wiem czy czasem jakas mu sie nie podoba.o sex sie nie martwie bo on o tych sprawach nie lubi rozmowiac.podejrzewam,ze nie bzyka kazdje jednej..ale nie wiem co jest glebiej miedzy nim a kolezankami jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co wy z tym fejsem ? mi też lajkują koleżanki i co z tego. wstawiam co chcę i co mnie to obchodzi kto lajkuje. chyba dobrze, ze ma duzo koleżanek, przecież i tak jest tylko z jedną, przynajmniej ja tak mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autor
Ja właśnie nie jestem z żadną z nich i nawet nie chciałbym być. Zastanawiam się co mogłaby pomyśleć inna kobieta, która pierwszy raz wchodzi na mój fejsbukowy profil i widzi jaki jestem "popularny". Jeśli potraktuję kafeterię jak wyrocznię, to wychodzi że nie mam szans na zbudowanie czegokolwiek poważnego bo jestem babiarzem, bawidamkiem, niedojrzałym emocjonalnie facecikiem. Nie wstawiam zdjęć z dziewczynami. Nie daję całuśnych, serduszkowych komentarzy i takich nie dostaję bo moje znajome dawno już skończyły gimnazjum i wyrosły z pisma obrazkowego. Kobiety to ok. 70% moich znajomych, tak się złożyło. W szkole średniej i na studiach było nas - facetów - bardzo niewielu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myslimy że to swietny materiał na k****arza i trzymamy się od takich patałachów z daleka , taki facet nie jest potrzebny kobiecie do szczęścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no moja znajoma też ma męża który ma dużo koleżanek i dla niej nie jest to jakiś problem tylko dla mnie to dziwne, nie umiałabym chyba czegoś takiego zaakceptować sama jestem singlem i nieraz żonaci mnie podrywali i chyba widzę to z innej strony, ona chyba jest bardzo wierzącą osobą i chyba tez naiwną, czasami mi się wydaje że ten jej mąż ma dosyć jej i tego rodzinnego życia są razem 1 dzień w tygodniu, on wraca późnym wieczorem bo niby ma taką pracę i do tego odpowiedzialną ale nisko płatną, mam wrażenie że jakby wszystko było takie cudowne u nich to on by zrobił wszystko by częściej bywać w domu i spędzać z nimi czas zwłaszcza że ta praca mało płatna jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a najczęsciej jak on jest ten 1 dzień w domu to ona mu wymysla różne zadania, zrób to, tamto, ja się mu nie dziwie ze ucieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a najlesze jest to że ona na wszystko jest nastawiona zadaniowo a połową z tych zadań to nie są jakieś pilne wazne sprawy tylko on to wymyśla jak jej słucham to mam wrażenie ze oni razem nie prowadzą domu a jakąś firmę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×