wlasciwie po co kobiecie facet

za seksem nie przepadam wiec po co?

po h*j

bo sama nie zarobi tyle by zapewnić sobie choćby kupno mieszkania, o innych dobrach materialnych nie wspomnę

dokładnie rzadko która kobieta ma taką pracę by mogła się samodzielnie utrzymać statystycznie kobiety nadal zarabiają mniej od facetów, mimo równouprawnienia

No kuzwa !!! A co to kobieta gorsza ze sama nie zarobi?? Nawet do seksu nie sa potrzebni, w sumie to do niczego

A tak właściwie to po co mężczyźnie kobieta? Seks mogę mieć na zawołanie więc po co? A no po to że nie wszystko sprowadza się do seksu. Jeśli stawiasz seks na pierwszym miejscu to twoje życie jest bardzo ubogie w wartości.

po to by zrobił JEJ bachora, a potem na NIĄ i JEJ bachora zaharowywał się na śmierć. Po to jest facet.

Bo zamiast chodzić do szkoły i sie uczyć latają za portkami potem takie efekty.

a ile wg ciebie zarabiają kobiety ? ja po studiach jako sekretarka dostawałam 1200 zł netto jak za takie psie pieniądze miałam np. kupić lub wynająć mieszkanie, zapłacić rachunki, kupić jedzenie, odzież, leki ? sama kawalerka tyle kosztuje bez kaucji i opłat

Sama się utrzymuję i mam dom. Facet potrzebny do: - przytulania - miłych doznań wzrokowych jak bierze prysznic :P - jak grzebie przy aucie - jak kosi trawę spalinową kosą :D - jak coś pichci nucąc - jak się goli i pachnie po goleniu :) itd itp..............

dla porównania, na sam start mąż dostawał ponad 2000 tyś netto a ty się pytasz czemu kobiety same się nie utrzymują..... bo je na to nie stać założę się że wiele kobiet nie zdecydowałoby się na małżeństwo gdyby mogły się samodzielnie utrzymywać wiele kobiet musi wyjść za mąż by mieć za co żyć i nie wylądować pod mostem od zawsze tak było że kobiety były traktowane gorzej i były traktowane jako własność mężczyzn, uzależnione od nich, najpierw od ojca, potem od męża rozwódka lub wdowa była osobą drugiej kategorii i mogła jedne liczyć na pomoc dalszej rodziny by nie umrzeć z głodu

wypowiedz z 9.01 otrzymuje Pani ;) To prawda Lubię z Nim przebywać po prostu :):):)

zadajesz idiotyczne pytania, wystarczy przeanalizować zarobki kobiet i porównać je z zarobkami mężczyzn nie każda kobieta jest menadżerem, handlowcem czy księgową by zarabiać krocie nie musisz szukać daleko, porównaj zarobki mamy i taty i powiedz mi kto zarabia więcej

dodam, że taki po 40 ;):)

Na zachodzie kobiety zarabiają i stać je by same się mogły utrzymać, mimo to szukają faceta do związku. Dlaczego skoro mają kasę? Bo chcą tego co chce każdy człowiek na świecie, chcą czuć się kochane i potrzebne i chcą kochać.

Dokładnie, trzeba lubić z kimś być, a nie szukać korzyści z tego wynikajacych, szczególnie materialnych.....

czyli facet potrzebny kobiecie do jej utrzymywania i polepszenia statusu finansowego i jakosciowego zycia

czyli facet potrzebny kobiecie do jej utrzymywania i polepszenia statusu finansowego i jakosciowego zycia x w Polsce tak, na zachodzie potrzebny przede wszystkim do kochania

Facet służy głównie do podpierania... Wiedzą o tym Czesi i na miłość mówią"laska"... Czasem nebeska...

zamknijcie już mordy cebulaki

czyli zycie polskiej kobiety to przeklenstwo

Odbiło się burakowi czosnkiem...

"czyli facet potrzebny kobiecie do jej utrzymywania i polepszenia statusu finansowego i jakosciowego zycia x w Polsce tak, na zachodzie potrzebny przede wszystkim do kochania" Podpisuję się pod tym, niestety :). Byłem i tam i tu, mam porównanie i pewnie ogarnięcie życiowe. Oczywiście jest to delikatnie niesprawiedliwe, bo nie wszystkie kobiety (Polki) tak się zapatrują, no ale uogólniając (tego się uniknąć nie da) tak właśnie jest...smutne

i dlatego jestem sam, czasem skocze na dziw/ke, bo one chociaż są uczciwe, seks jest lepszy i NIE muszę chodzic do jednej

rzeczywiscie,jesli ma sie traktowac drugiego czlowieka jak bankomat (niezaleznie od plci) lepiej(uczciwiej) byc samemu. swiat schodzi na psy :D

a gdzie w tych zimnych kalkulacjach miejsce na uczucie?

Za granicą niejako nie ma "problemu" pieniędzy, człowiek się nie koncentruje na tym tylko na czym innym, na sobie, na uczuciach, na podróżach, na rozwoju. W Polsce WSZYSTKO kręci się wokół pieniądza, jakakolwiek aktywność, inicjatywa zahacza o pieniądz, a raczej jego brak. Stąd ten problem wysypu kobiet, które "pozwalają" sobie na uczucia dopiero po tym, jak zweryfikują takiego Jegomościa pod względem materialnym, smutne ale prawdziwe :). Mieszkałem na Zachodzie, tam jest inny sposób myślenia kobiet i ludzi w ogóle...

Facet prawdopodobnie potrzebny jest do niczego. I to jest piękne.

singielka00 a gdzie w tych zimnych kalkulacjach miejsce na uczucie? .... gdyby kobiety nie leciały na kasę udając miłość, nie chodził bym na dziw/ki, a tak chociaż mam sam seks

a dziecko zrobicie sobie palcem?