Co sie zmienilo

W UK od 2004 roku? Waszym zdaniem? Na gorsze/lepsze?

- wzrost cen za wszystko: mieszkania, transport, rachunki (woda, gaz, prad, council tax...), jedzenie, edukacje, leki, ubrania, kosmetyki... - wzrost bezrobocia - wzrost biedy - pogorszenie poziomu zycia - problemy ze znalezieniem pracy - nadmiar ludzi - kiepskie warunki mieszkalne

ja przyjechalam w 2004 i u mnie wszystko sie zmienilo na lesze, mam super prace, mieszkam w ladnej dzielnicy, mimo podwzki cen stac mnie na duzo rzeczy, nawiazalam duzo ciekawych znajomosci i dzieki super pracy zwiedzilam mnostwo krajow

I co to masz za super prace?

Prace super mam w branzy turystycznej, ktora zajmuje sie wyjazdami na rozne konferencje. Czasami do bardzo odleglych zakatkow swiata.

Ceny w gore, z praca lipaaaa totalna, konkurencja ogromna.

miejsce swojskiej polskiej mafii zajely triady

Wszystko na gorsze

dla ćwoków jest gorzej - z powodu najazdu kolejnych ćwoków!

kto jest ogarniety, zna jezyk i chce cos osiagnac to ma tu dobre zycie, pasozyty, darmozjady i lenie bede wszedzie i zawsze narzekac, nie podoba sie? granice sa otwarte, mozna jechac do innego raju

Nawet w konkretnych zawodach nie płaca w uk dobrze, bo maja setki chętnych za małe pieniądze.