Matka dziecka mówi że dziecko

ją wpędziło w depresje. Czy to jest mozliwe? Bo wg mnie to jest zwalanie winy na dziecko.Dziecko ma niecale 6 lat.

Uważam że matka powinna mocno stuknąć się w główkę :)

tak ,mnie moje dziecko wpedziło w depresje -a precyzując jego choroba a nie osoba dziecka ,może zle zrozumiałaś ?

zależy jakie ma z nim problemy, zależy jakiego rodzaju zmiany dziecko wprowadziło w jej zycie. ile ona ma lat? ma męża, jakie z nim relacje? pomaga jej? kocha ją czy tylko już dziecko? a może mają zjechane relacje? nie ma kasy? zanim osądzicie, zastanówcie się, bo potem każdy narzeka, że kraj nieprorodzinny, a o trudach macierzyństwa nikt rozmawiać nie chce. Nie w tym rzecz, że ona tak mówi, rzecz w tym jakie ma ku temu powody? Jak jakieś głupie, to jeszcze wasze reakcje ujdą, ale co wiesz o jej życiu? Pomijakm, że jak by nie było, dziekcu nie powinna mówić takich rzeczy.

samo stwierdzenie ze to "dziecko" jest winne jej depresji juz zle stawia Matke dziecka.