Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy wasze 2 letnie dzieci chodza na palcach?

Polecane posty

Gość gość

Czasem kreca sie w kolko Boja sie niektorych zabawek Nie chca probowac nowych smakow a gdy juz jakos sie uda to jednak okazuje sie, ze to lubia Wszystko po sobie sprzataja - np zauwaza zagiety dywan to go wyprostuja Corka jest bardzo kontaktowa, usmiechnieta, mowi okolo 100 slow. Bardzo wiele rozuie, wykonuje polecenia i bawi sie w udawanie. Kocha dzieci i uwielbia sie przytulac, mimo to niepokoja mnie powyzsze zachowania i rozwazam wizyte u specjalisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
AUTYZM jak nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chciałaś chyba zapytać czy to autyzm ;) chodzenie na palcach i taka pedantyczność nie jest niczym naturalnym,chodzenie na palcach często = złe napięcie lub zły stan jelit np.alergie,grzyby itd...oj temat rzeka,przerabiałam to przez kilka lat zapewne to inne zaburzenia ale nie autyzm,trzeba popracować nad tą "pedantycznością" bo się wkręci i będzie coraz gorzej,bez kar a najlepiej odwracać uwagę,pytać dlaczego tak robi itd...u nas po kilku miesiącach minęło,a myślałam że wywalę dywanik w łazience który był wiecznie poprawiany :D półki domykane,mój domykał ja uchylałam i zajmowałam go czymś innym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pierwszy rzut oka może to być autyzm, ale równie dobrze mogą to być zaburzenia integracji sensorycznej (nadwrażliwość dotykowa- chodzenie na palcach, zaburzenia błędnika- kręcenie się, itp.) Myślę, ze warto zasięgnąć porady specjalisty, aby rozwiać wątpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bawi sie w udawanie czyli w co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze jedno,jeśli mówi i rozumie to macie ogromny plus w tym wszystkim :D mój nie mówił i nie rozumiał,krzyczał,bił...oj to była walka o lepsze jutro,dziś już ciężko mu postawić diagnozę ;) wszystko jest do wypracowania wystarczy bardzo dobrze poznać temat autyzmu a będziemy wiedzieć o wiele więcej o wychowaniu i rozwoju dzieci nie tylko tych z autyzmem mój oczywiście dostał diagnozę autyzm w wieku ponad 2 lat,dzisiaj w wieku ponad 4 lat idąc do innego psychiatry nie dostał żadnej diagnozy bo psychiatra stwierdził że dziecko rozwija się prawidłowo u nas namieszał zły stan jelit i liczne alergie które nie dawały widocznych gołym okiem objawów-wszystko szło w zachowanie alergie,benzoesan sodu = wszelkie stymulacje i dziwne zachowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
asparger

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikuś690
Mój nie chodzi, ale nie sądziłam że to może być jedną z oznak autyzmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naklada koszyk na noge i owi ze to but, dzwoni z garnka, gotuje zupe i karmi miski, kladzie je spac, calujac wszystkie. Udaje ze jest pse, chodzi na czworaka i szczeka. Etc etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodził na palcach jak miał taką fantazję. Kręcił się w kółko- owszem, bo nigdy nie siedział na tyłeczku tylko zawsze coś robił, jak nie miał żadnej konkretnej zabawy to właśnie się kręcił albo skakał. Bał się niektórych zabawek, a właściwie dwóch, i to bez powodu praktycznie (bo np. nie boi się ogólnie głośnych dźwięków). Nie chciał próbować czegoś- bardzo często, umawiałam się z nim że odrobinę weźmie do buzi i powie czy dobre czy nie, często mu coś pasowało jednak. Sprzątanie- oj, tylko jak upomniałam na zasadzie- chcesz spacer/bajki na dobranoc/farbki to posprzątaj. Wszystko wtedy układał tak jak ma być (książeczki na swoje miejsce, duże pojazdy na swoje, małe na swoje itd).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poglupieliscie z tym autyzmem??? Przeciez to normalne zachowania dwulatkow, powalilo was??? Na sile szukacie u dzieci chorob, nudzi wam sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja siostra jak miala 2 lata te chodzila na palcach teraz ma 4 i przeszlo jej, jest normalna, rozwinieta, wygadana i zdrowa. takze nie przejmuj sie na zapas. a z tym sprzataiem to moze poprostu taka jest czysta z natury ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie to też już jest niepoważne, do specjalisty bo dziecko chodzi na palcach (i to na pewno nie zawsze), i kręci się w kółko? Ja w takim razie też powinnam iść do specjalisty, poprawiam wszystkie zagięte roki dywaników, sama ścielę łóżko bo mnie wkurza jak mąż krzywo położy narzutę, domykam wszystkie szafki i szuflady bo otwarte mnie strasznie wkurzają. Do tego nie potrafię integrować się z innymi- obcymi, nie toleruję prac i gier zespołowych. Bardzo nieufnie próbuję nowych smaków. Jaka diagnoza? Mój mąż nie łapie dowcipów ani nie umie ich opowiadać, ma problem z wyczuciem co wypada mówić do konkretnej osoby czy w danej sytuacji, układa według swoich kryteriów wielką kolekcję figurek i kart, potrafi napisać program komputerowy natomiast ma problem ze zrozumieniem prostego przepisu kuchennego- Asparger jak nic... Synek lubi hałas, ostre światło, aktywność ruchową- nie ma żadnych zahamowań jeśli chodzi o szybkość czy wysokość, często skubie paznokcie, pociąga się za wargę- co by to było, zaburzenia integracji sensorycznej? ech... Powiedzcie szczerze ilu znacie ludzi którzy nie mają żadnego "bzika", znam dorosłego faceta który nie nosi krawatów, a jeśli musi- jak na ślub- poluzowane, bo jego wszystko gryzie w szyję, moja siostra prowadząc samochód do skrętu ustawia się tylko na prawym pasie, jeździ też prawym i nie chce wyprzedzać, parkuje tak żeby po prawej stronie nic nie stało jeśli to tylko możliwe. Mama prasuje wszystko łącznie z piżamami i ścierkami kuchennymi. Brat męża, mały jeszcze, nie miesza jedzenia, surówki jednoskładnikowe, na kanapkach ma wszystko równo leżeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracuje w przedszkolu. Na 432 dzieci, jakie do niego chodzą autyzm ma jedno. To wcale nie tak częste zaburzenie. Nie szukajcie na siłę objawów. P.S. Chodzenie na palcach to czesto skutek chodzika!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak miał 1.5 roku to miał takie różne zachowania oprócz chodzenia na palcach ale za to miał manię chodzenia w kapciach. Szybko wyrósł z tego ale jest bardzo do przodu w stosunku do rówieśników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chodzi na palcach caly czas. Kreci sie w kolko powiedzmy z 5 razy dziennie. Placze jak widzi lalki szmacianki, nie toleruje wielu grajacych zabawek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój chodzi na palcach, jest zdrowy. Mąż też stawia stopę od palców, a jako dziecko właśnie na palcach pomykał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziekuje za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chodzi na palcach caly czas. Kreci sie w kolko powiedzmy z 5 razy dziennie. Placze jak widzi lalki szmacianki, nie toleruje wielu grajacych zabawek. ffffffff napisałaś o 2 latku? A jak z rozwojem? Mówi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, napisala o 2 latku. Mowi ok 100 slow wlacznie z dzwiekonasladowczymi. Trudniejsze tez bywaja - balonik, widzisz, jajeczko, usiadz, czapeczka czy butki itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwnie zachowania jak na 2 latka, gdyby mowa była o młodszym dziecku może mniej dziwiłoby mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba zapisze nas do synapsis...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli ma skonczone dwa lata to chyba nie zapiszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój 2 latek jest bardzo energiczny, żywy, zaczepia obcych ludzi, uśmiecha sie do nich, strzela oczami, cały czas cos mówi, ale po swojemu, wymawia bardzo mało słów..może przyczyną jest to, że ja mówię do niego po polsku, tata po holendersku, a między sobą z mężem po niemiecku ? Czy dzieci wielojęzykowe mówią później? lekarka powiedziała mi, że nie, zaczynają normalnie mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma skonczonych 2 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mater Dei
Musisz iść do poradni psychologicznej, zrobią dziecku testy, ustalą co jest nie tak i zaczniecie ćwiczyć. Im wcześniej tym lepiej :) Mojej koleżanki córka równiez chodziła na palcach, straszyli niewiadomo czym a dzieciak poszedł do szkoły, normalnie się rozwija, nie ma nic orzeczonego ( w sensie niepełnosprawności). Trzymaj się i działaj !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mater Dei
"Mój 2 latek jest bardzo energiczny, żywy, zaczepia obcych ludzi, uśmiecha sie do nich, strzela oczami, cały czas cos mówi, ale po swojemu, wymawia bardzo mało słów..może przyczyną jest to, że ja mówię do niego po polsku, tata po holendersku, a między sobą z mężem po niemiecku ? Czy dzieci wielojęzykowe mówią później? lekarka powiedziała mi, że nie, zaczynają normalnie mówić." generalnie chłopcy później zaczynaja mówić i nie ma w tym niczego niepokojącego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mater Dei - Dziękuję :) mały mówi cały dzień, ale po swojemu.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to mit, że chłopcy zaczynają później mówić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No mit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×