Idę na imprezę, na której bedzie mój były. Czy iść sama?

Zastanawiam się jak bedzie lepiej - iść tam samej, czy wziąć kolegę (podkreślam, kolegę ;) tak do towarzystwa). Jak byście zrobili, w jakiej sytuacji czulibyscie się lepiej?

Jeżeli byłemu na Tobie bardzo zależy to może lepiej koleżankę

Nie mam pojęcia. I w sumie nie tym chcę się kierować :)

A w jaki celu tam idziesz ? Zobaczyć go i dać mu "do myslenia" ? :D Głupie te gierki !

bierz jakiś z******ty towar, jak pójdziesz sama a on będzie z kimś to będzie miał satysfakcje

W takim celu idę, bo to urodziny moich przyjaciół

Ja bym poszła sama i dobrze się bawiła. Z tym kolegą to będzie wyglądało właśnie na gierki.

oczywiście, że idź z kolegą tak jak ktoś już wspomniał, że jak on będzie z kimś, to on będzie się czuł górą a ty wypadniesz żałośnie i stracisz pewność siebie

Wszystko zalezy od tego czego oczekujesz. Jeżeli po cihu myslisz że on wróci do Ciebie, to się możesz srodze zawieść widząc go z dziewczyną, nawet jeśli to koleżanka. Zapytaj przyjaciół czy będa tylko pary, bo to też ma znaczenie - głupio Ci będzie jak będziesz tylko Ty sama

po co takie manipulacje, jak jesteś pewna swojej wartości to nie musisz nic udowadniać i bez sensu są jakiekolwiek gierki. Idz tam żeby się dobrze zabawić i nie ważne czy sama czy z kolegą. http://www.sexuarium.pl/

na takich gierkach cały świat jest zbudowany od polityki po panią Jadzię z klatki B

Dlaczego to akurat muszą być gierki. Dziewczyna może sie obawiać tego jak się będzie bawiła i chce sobie zminimalizować dyskomfort. To żadna gierka. Czy ona napisała że chce żeby byli razem? Nie. No to jakie gierki?