Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

bratowa nie chce zaprosic na chrzciny naszej rodziny

Polecane posty

Gość gość

Bratowa i brat nie zaprosili na chrzciny naszej mamy bo ma ona problemy z alkoholem i wg nich zle wyglada ( tzn nie ma zebow partner jej wybil i czesto chodzi z siniakami pobita itp) mi i drugiemu bratu powiedzieli ze mozemy przyjsc ale sami bez osob towarzyszacych, ze co innego jakby to byli nasi malzonkowie a co innego jak jestesmy w krotkich zwiazkach. Nie zaprosili tez naszej babci ktora jest chora i ma napady agresji. Ale rodzine bratowej zaprosili cala. I naszego tate tez. Jak tak mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może się jedna z drugą ogarnie i zęby powstawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sztuczną szczękę to na NFZ można dostać za darmo - też bym jej nie zaprosiła, skoro tak nie dba o siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ma problemy z alkoholem, to po co zapraszac? bo wypada? oni organizuja,oni decyduja kogo zaprosic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym na chrzciny nie ma obowiązku zapraszać całej rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż ma siostrę, my byliśmy wtedy ze sobą pół roku, siostra męża jej siostry też mniej więcej tyle była z chłopakiem. I zrobili tak: ją zaprosili z Nim, a mojego męża samego. Powiedział że skoro robią wyjątki to On nie idzie, a miał być świadkiem.My się jeszcze uczyliśmy tamci pracowali i TYLKO dlatego robili "wyjątki" bo tamci dadzą więcej. Okazało się, że my daliśmy więcej, oczywiście zaprosiła również mnie po rozmowie z bratem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to jest nasza matka jaka jest taka jest i powinni to zaakceptowac i ja szanowac. Ja jestem ze swoim chlopakiem 3 tygodnie ale to nie znaczy ze maja go nie zapraszac czy dziewczyny drugiego brata z ktoro jest od 4 miesiency. Albo co winna babcia ze jest chora. Powinni ja zaprosic mimo jej choroby. Ale przez bratowa brat sie odwraca od naszej rodziny nie zaprasza do siebie, odcina sie od rodziny zamiast pomoc tylko zapatrzony w jej rodzine. A jak juz odwiedzi to tylko opowiada gdzie byli albo co kupili zaniast pomyslec zeby pomoc finansowo mamie i nam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko sie chwala ze to kupili albo tamto bratowa tez wystrojona chodzi i dziecko stroi ale jak mama chciala pozyczyc od nich 100 zl to jej nie dali. Jeszcze bratowa jej naublizala dziecka tez nie chca jej pokazywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez bym was nie zaprosila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćść
Chociaż staram się traktować moją i męża rodzinę jednakowo to w waszym przypadku bym się wahała czy was zaprosić. Matka alkoholiczka, babcia agresywna a o osobach towarzyszących to nawet mowy nie ma (3tyg. i 4 m-ce?).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obiektywnie patrząc jesteście patologią. Nie dziwie się, że brat sie odciął i nie chce mieć z wami nic wspólnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćść tylko to wszystko zależy od tego, czy ona ze swojej strony też zaprasza z osobami towarzyszącymi z takim stażem bycia razem, czy nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mama Twoja to na odwyk powinna pójść. Pieniądze na alkohol ma, a Ty chcesz, żeby Twój brat wspierał ją finansowo?! Najpierw niech zrobi porządek ze swoim życiem. Zaproponuj mamie wizytę u psychologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pato! Tez bym nie zaprosila i podala byle jaki pretekst. Nie wierze,ze zyja takie prymitywne osoby! 100zl pozyczyc! Zenada! Wspierac finansowo darmozjadow?! Zdechnijcie pod plotem szuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z naszej strony zaprosili tylko naszego tate. A mi i drugiemu bratu powiedzieli ze sami mamy przyjsc. A z jej strony jej rodzice, dziadkowie, chrzesni i kuzyni a od nas najlepiej to nikogo. To nie wina mamy ze ma problem z piciem ale brat powinien ja szanowac i zaprosic i ugoscic tak samo babcie co z tego ze jest chora? Moze akurat wtedy bedzie sie dobrze czula a jak nie tez noc sie nie stanie wazne zeby byla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes pizgnieta alkoholiczka z patologicznej rodziny! Kto matce kaze pic,babce brac leki by zachowywac sie cywilizowanie? Czemus biedny bos glupi,czemus glupi bos biedny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bratu sie w glowie przewrocilo odkad wszedl do jej rodziny. Sprzedali mieszkanie i kupili drugie to nie chcieli pomoc mamie splacic zadluzenia przez co wyrzucili ja z mieszkania komunalnego to jakiejs rudery. Dziecka mama nie widziala na zywo ani razu, bratowa sie brzydzi naszej rodziny, nie pozwala bratu zaprosic nas na kawe, nie chciala zebysmy przyjehali zobaczyc nowe mieszkanie, kolezanki zaprosila a rodziny naszej nie zawolali. Sprzedawali stare meble zamiast podarowac je rodzinie mamie lub nam. Zarzucila nam ze nic im nie dalismy ale z czego mielismy jak nam jeszcze pomoc potrzebna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowokacja. Nie ma tak głupich osób jak autorka. Osoba towarzysząca na chrzciny po 3 tygodniach znajomości :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno nie pisz wiecej i sie nie pograzaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rety rety taborety
"To nie wina mamy ze ma problem z piciem" A CZYJA?! Ktoś jej na siłę alkohol do gardła wlewa!? Wiem, że to prowo, ale mnie trafia, jak takie coś czytam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie prowo zadne. Mama miala poprostu ciezkie zycie. Zakochala sie ale partner ja oszukal i wykorzystal, zalamala sie i stad alkohol i nastepne nieudane zwiazki bo ojciec juz jej znac nie chcial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze do tego matka prostytutka bo jak nazwac babe majaca rodzine,meza puszczajaca sie! Hahaha ****** ja pies i cala wies,****** ja pies i policja chyba tez! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Istnieje takie cos jak odwyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale bezczelne prowo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
K***a prowo dnia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×