Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nieeeewierze

jaki seks z katoliczką czy katolikiem

Polecane posty

Gość nieeeewierze

Jestem ciekawa jak sobie radzą pary gdy jedno z nich lub obydwoje są pobożnymi katolikami.Słyszałam, że tylko pociupanie pod kołderką, zawsze tak samo, żadnego lizanka, to prawda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
świętoje/bliwy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po misjonarsku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdziwiłabyś się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieeeewierze
przecież przez to pewnie miłość umiera :( a przecież to ,,dar boży,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość female20
to sa stereotypy, że katolicy nie maja udanego zycia seksualnego i ze wszystko jest zakazane. trzeba sobie poczytac, a potem sie wypowiadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrobie dziure w koszuli nocnej ,gasze swiatlo,i knebluje sobie usta,zeby nie bylo slychac jekow.Moj mezczyzna jest wniebowziety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieeeewierze
Ale jeśli nie chcą mieć więcej potomstwa to poszczą gdyż zabezpieczać się nie mogą bo to grzech...no nie wierze, że tak jest a słyszałam, ze tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie chca wiecej potomstwa,to sa jeszcze inne dziurki....p i p a, p a p a, p u p a...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spragniona zazdrosna
A o kalendarzyku słyszeli? Jak się go umie to działa lepiej niż gumy czy jakieś tabletki... Jestem katoliczką, robię to z mężusiem 2-3 razy dziennie na milion sposobów i nie czuję się grzeszna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaa, ja z kalendarzyka dwoje dzieci mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
katolicy mają to do siebie, że są hipokrytami, i dziumdziudziumdziu do kościółka, opłateczek, różaniec, a rżną się równo, nie przestrzegają nakazów kościoła, obmawiają się nawzajem, kłamią, zdradzają, nie pomagają potrzebującym, kradną, nawet ksiądza na spowiedzi okłamują, albo nie wypełniają pokuty, bo za trudna. także prędzej znajdziesz katoliczkę, która bzy//kała się na wszystkie strony po krzakach niż niewierzącą, która ma SWÓJ WŁASNY kręgosłup moralny, nie narzucony, pozorny :) obłuda obłuda i jeszcze raz obłuda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spragniona zazdrosna
Kalendarzyk wsparty obserwacjami swojego ciała daj***ardzo wysoką skuteczność, nie chodzi mi o odliczanie dni bo chyba powszechnie wiadomo że to sobie można wsadzić między bajki. Co do obłudy rzekomych katolików, ludzi o których piszesz nie należy nazywać katolikami bo zwyczajnie nie są tego godni, udowadniają to swoimi czynami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli tak cię to interesuje to wystaw swój ateistyczny tyłek pod kościołem.może ktoś zaspokoi twoją ciekawość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Co do obłudy rzekomych katolików, ludzi o których piszesz nie należy nazywać katolikami" A gdyby mnie ktoś nazwał katolikiem, to nie uznałbym tego za komplement. Wręcz przeciwnie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słyszałam, że tylko pociupanie pod kołderką, zawsze tak samo, żadnego lizanka, to prawda ? Co za bzdury :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spragniona zazdrosna
Katolik w założeniu jest osobą działającą bardzo moralnie, czyniący dobro. Zatem upokorzeniem dla Ciebie byłoby gdyby ktoś uznał Twoje działanie za godne człowieczeństwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NPR to nie kalendarzyk.A jaki jest seks ka/to/lików? Namiętny,świetny i święty zarazem,bo powiązany z miłością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pudło. "katolikos" po grecku znaczy "powszechny" jest więc synonimem czegoś nie wybijającego się. Czytałem Księgę Daniela, rozdział siódmy i dochodzę do wniosku, że to właśnie krk jest zapowiadanym antychrystem. W tym układzie katolik byłby kimś, kto podąża za antychrystem... Poza tym w imię katolicyzmu przelano najwięcej chrześcijańskiej krwi... A jeszcze jedno: Kler raczej nie ułatwiia apostazji, wręcz przeciwnie, więc gdybyś pełniła wolę kleru, to starałabyś się określić mianem katolików jak najwięcej osób, nawet nie chcących mieć z kościołem rzymskokatolickim nic wspólnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nacudjanasza
dla ciekawych a nie znających tematu polecam książkę Knotza ''seks jest boski''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nacudjanasza
dla ciekawych a nie znających tematu polecam książkę Knotza ''seks jest boski''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja czytałem wywiad z Knotzem. Polecał "prezerwatywę z wentylkiem", czyli mówiąc po ludzku dziurawą prezerwatywę, nie zapobiegającą zapłodnieniu. Ktoś mądrze napisał, że powinien dostać Nobla, a idąc za tą ideą powinniśmy zacząć nosić buty bez zelówek, rękawiczki bez palców, et cetera . . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wystarczy że jakiś przygłup założy durny temat antyklerykalny i zaraz jak muchy do g***a zlatują się podnieceni idioci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omatkowiariatkko
jaki seks z katolikiem Odp:Zarąbisty ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spragniona zazdrosna
Drogi Autorze, ciągle mówimy o osobie wyznania katolickiego, tego co sie każdemu kojarzy, zatem łapanie za słówka nie ma najmniejszego sensu. Kościół nie ułatwia aktu apostazji bo w ten sposób wykazał by bierność wobec zła, a nawet przyzwolenie. Należy założyć, że każde pojęcie winno być nadawane w przypadku kiedy idealnie pasuje do sytuacji, osoby itp. Powszechnie jednak utarło się inaczej, z tym, że każdy o tym wie i większego znaczenia to nie ma. Oczywiście, można słysząc "katolik" myśleć stereotypowo, że obłuda, kler itp bo i tak w kulturze zostało utarte. Jednak właściwe znaczenie tego pojęcia o danej osobie jest w stanie powiedzieć dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gadacie o katolikach jak o jakichś ufoludkach. A ponoć w Polsce jest nas 96% hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po primo nie jestem autorem tematu. Po secundo w wieku 15 lat pod wpływem przeczytanego Nowego Testamentu, przestałem wierzyć w katolickie przekłamania. Apostazję uznaję więc, jako dobro. Poza tym utrudnianie na płaszczyźnie formalnej wypisania się z tego interesu uważam, osobom, które sią na to zdecydowane, za głęboko niemoralne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajabongobaja
e gdzie tam ,96 procent to jest ochrzczonych, ale ka/tol/likow jak jest ze 30 -40proc to góra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Gadacie o katolikach jak o jakichś ufoludkach. A ponoć w Polsce jest nas 96% hehe" 96% to było w latach 90-tych. Teraz się czasem mówi nawet o 50%. Zastanów się, jaki odsetek z ych katolików jest ochrzczony, a jaki wierzący...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spragniona zazdrosna
Czytanie Biblii na własną rękę bez uprzedniego przygotowania merytorycznego (historia, kultura) najprawdopodobniej wyrządzi szkodę jak to się stało w Twoim, drogi Autorze, przypadku. Zrobiłeś sobie krzywdę, źle interpretując Biblię. Dobro jest jedno i takie samo dla każdego, więc sobie Autorze możesz coś uważać na jego temat lub nie, to nie ma znaczenia. Apostazja jest złem, bo nie jest dobrem. Oddala od źródła dobra, prawdy, poznania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×