ILO KOSZTUJE WAS UTRZYMANIE DOMU ???

pewnie że sumujac wydatki typu zmiana pokrycia dachu, remonty, wymiana pieca to dom wychodzi drożej. tylko w którym mieszkaniu w bloku macie spiżarnię i możecie kupić kilka zgrzewek wody, trzymać przetwory. kto ma 2 łazienki, kuchnię większą niż 10 m2, może pić w zimie grzańca przed własnym kominkiem. dzieci mają swoją piaskownicę, huśtawkę, trampolinę. mogą spędzić pół dnia na dworze a ja nie muszę kwitnąć na osiedlowym placu zabaw. jak mam ochotę to wyjdę w poplamionej bluzce na dwór i wypiję kawę na swoim tarasie. zimą już jest mniej uroczo ale nie narzekam. nasze koszty prąd 350 zł na 2 miesiące ale kuchnia indukcyjna gaz sezon 500 zł na miesiąc woda 50 zł miesiąc podatek 160 zł na rok ubezpieczenie 360 zł

Mieszkanie własnościowe 75 m2 (wspólnota) Wawa czynsz 660 energia co 2 miesiące w granicy 250-300 gaz 40 co 2 miesiące internet 109 tv sat 50 podatek gruntowy 135 2 x tel komórkowy 100

Możecie sobie porównywać co jest tańsze w utrzymaniu, mieszkanie czy dom, ale nic nigdy nie wyceni wygody, ciszy i swobody we własnym domu. Gość wyżej ma rację że we własnym domu bezpieczniej i bardziej komfortowo wychowuje się dzieci. Wiem że nikt obcy nie nasika ani do basenu ani do piaskownicy. W miniony weekend majowy mój mąż obchodził urodziny i bawiliśmy się do 4 nad ranem przy głośnej muzyce i śmiechach. Czy w bloku byłoby to możliwe? Tam nawet jak ktoś chodzi w papciach za głośno, albo puści głośniej tv to już sąsiedzi narzekają. Albo jak ja przychodzę zmęczona z pracy to nie mam ochoty słuchać disco polo z głośnika od sąsiada. I jeszcze do gościa z 22:17 jeżeli buduje się dom to juz na lata z dobrych materiałów więc nie pisz że trzeba oszczędzać cały czas na nowy dach, bo taki dach wytrzyma 40 lat a potem wystarczą drobne konserwacje. Wiem bo od ponad 30 lat mieszkam w domu.

Mieszkanie w bloku czy domu wolnostojącym ma swoje wady i zalety. Jak wszystko :)

Mam porównanie dom-blok-dom i szczerze nie ma co porównywac dom to dom .

Tańsze utrzymanie domu niż mieszkania to tylko na kafeterii. Mój koszt utrzymania domu 110m2: - podatek rocznie ok 500zł (nie pamiętam dokładnie, bo płacę w lutym całą kwotę) - prąd miesięcznie ok 200zł - woda i ścieki miesięcznie ok 150zł, latem jeszcze więcej bo trzeba ogród i drzewka podlewać - śmieci 50zł - kablówka i net ok. 90zł - ubezpieczenie raz do roku 400zł - węgiel na jesień, zimę i wiosnę: ok. 2500 zł, zależy jaka zima. - dodatkowo tu drzewko, tu kwiatki, nawóz, kosiarka, grabie, myjka ciśnieniowa i wieeeele wieeele innych dodatkowych kosztów. Myślę, że to koszt ok 150 zł miesięcznie, czyli 1800zł na cały rok na pewno się nazbiera, jak nie więcej - utrzymanie kota ;) ok 100zł na miesiąc ;) . Razem = ok. 1000 zł miesięczn

witam, a u nas jest tak dom 126 m opłaty podatek 580 zł mamy mała działkę 700m ale garaż osobno ubezpieczeń ie domu 420 zł ogrzewanie w tym roku wyszło 2 tony więc 1200 zł ale mamy dobrze ocieplony dom wełna 15 cm woda wychodzi 80 zł na 2 miesiące prąd 140 zł na dwa miesiące ale mamy wszędzie ledowe żarówkii sprzęty energooszczędne smieci 40 zł mc szambo wywóz 160 zł rok mamy duże szambo z oczyszczalnia więc nie ma potrzeby częściej pozatym mąż wsypuje do szamba jakieś tam bakterie o reszcze dodatkowych opłat typu tv internet nie pisże bo nie dotyczą typowo domu

hehe najlepsza jest ta gwiazda, co na boże narodzenie wyjeżdża na 2 tygodnie i nie grzeje wtedy w domu :) na pierwszej stronie napisałą to hihihihihihi pozdrowienia z zagłębia twojej bujnej wyobraźni :))))

do 13:11 to o tak mało jak 1000zł na miesiąc za wszystko, ja za sam czynsz mieszkania w Katowicach Ochojcu płace 800 zł, dlatego poważnie po twojej wypowiedzi zaczynam myśleć o budowie

do gościa 13:23 to z tym grzaniem chodziło raczej o to że płacisz za ogrzewanie wtedy kiedy sobie zagrzejesz a nie przez cały czas nawet wtedy kiedy z niego nie korzystasz, tak trudno to zrozumieć? Mogę wyjechać na weekend i nie płacę, a mieszkając w bloku choć nie korzystam w tym czasie z ogrzewania to i tak muszę płacić.

Ostatnio liczyliśmy z mężem nas 110m2 i działka 1200m2 narazie nie mamy garażu. Wyszlo 350zł Prądu bardzo malo płacimy 60zl-70/msc ale uzytkujemy tylko dół domu bo nam we dwoje plus niemowlak nie potrzeba wiecej na razie. Woda-tylko zimna bo ciepłą podgrzewamy to 70zl/2msc opał na zime to 2 tony węgla po 650zl. Na codzien drzewo z własnego lasku. śmieci to jakies kilkanascie zł....tv mamy tylko podstawową. internet 30zł. Butla do kuchni z gazem 50zl/2-2.5msc. Podatku kilkaset zł ale nie pamietam ile. Wiem że na 100% zamykamy się w kwocie 350zl. Dom nowo wybudowany wiec narazie nic nie remontujemy ani nie zmieniamy.

dom jest wygodniejszy, ale nie tańszy, może nie płaci się za czynsz ale jak już przychodzi coś naprawić to koszty są porządne.. nawet jeśli dach wytrzyma 40lat to nie wytrzymają rury, instalacje elektryczne itp.. to wszystko są koszty, w bloku wołasz spółdzielnię i masz z głowy a w domu musisz zadbać samemu o wszystko, a awarie różne się zdarzają, dach może ci uszkodzić grad... niby ubezpieczenie ale koszt dobrego ubezp domu to kilkaset zł jak nie tysiąc i więcej, mieszkania to 100-200zł, kosiarka się zużywa, ciągnie prąd, woda do podlewania itd.. niby nic ale grosik do grosika i dom kosztuje duużo, ogrzewanie, odśnieżanie.. mieszkam w domu od lat 7 i czasem amm dosyć nieustanna robota, to ogródek to taras obrobić itd.. a w bloku to w bloku nic mnie nie interesuje, za to w domu nie mam sąsiadów, mam bezpieczne podwórko, ciszę, kawałek zielonego moge posatwic basen piaskownicę auto itp wszystko ma swe wady i zalety

Mnie to bez różnicy, ale wolałabym jednak mieć swój dom, najpełniej z ogródkiem. Oszczędności też jakoś można znaleźć, my zaczęliśmy od zmiany dostawcy prądu, to nawet gazu się pozbyłam i mam teraz indukcję.

odnośnie okien - ja w mieszkaniu 65 metrów mam ich 4 plus 2 podwójne balkonowe , więc jakby 8. Ta co pisała, ze ma 7 szt w domu, to chyba w jakiejś ciemnicy mieszka. Budujemy właśnie dom o. 200m. - na parterze będą 4 okna plus podwójne balkonowe , a na górze 4 podwójne balkonowe, 2 duże i 6 dachowych. czyli razem 16 szt plus 6 dachowych.

Wlasnie sprzedaliśmy 300metrowu dom i jak czytam, ze dach sie robi raz na 30 lat, potem juz nic, co najwyżej (po 30 latach???) drobne poprawki, to dostaje powoli wścieklizny. Moze i należycie do osób, które budują dom, a potem nic nie ruszają, ale współczuję żyć w czymś takim. Musi wyglądać jak rudera. Pewnie, ze najwygodniej jest mieszkać w wolnostojącym domu z ogrodem, ale włóżmy miedzy bajki opowiesci, ze wiekszosc z was w takowych wlasnie siedzi. I to jeszcze nowowybudowanych :D za żywą gotówkę, nie na 30-letni kredyt? :P Koszty ogrzewania zależą od tego, czy dom jest ocieplony, ma odp.okna itp. Bardzo oplaca sie tez zalozyc na kazdy kaloryfer miernik ciepla. Wtedy, oprócz ustawianie temp.na piecu (dziennej i nocnej), można skręcać ja w pomieszczeniach, w których w ciągu dnia nie przebywamy. Wiadomo, ze nie do zera, ale te 16stopni wystarczy, a sporo kasy sie oszczędzi. Można tez ustawic ogólną temp.w domu wg programow ustawionych przez nas indywidualnie - kiedy jesteśmy w pracy, a dzieci w szkole, w calym domu moze byc chlodniej. A na jakas godzinę przed naszym powrotem temp.ma się podnieść. Takie dzialania sporo dają. O jakieś 30% mozna rachunki obniżyć .

I jeszcze a propos roznic w opłatach - stare 300 metrow zamieniliśmy na nowe 80 (plus male mieszkanie ale to osobne rachunki). Niebo a ziemia! Wciaz nie mozemy sie nadziwić opłatom za ogrzewanie :D że coś za niskie. Czekamy na rozliczenie sezonu grzewczego (od września wysokosc opłat w ramach prognoz), a tu...zadnej dopłaty??? Gazem grzejemy, na nim gotujemy i mamy ciepła wodę. Koszt - nieco ponad 200 zl co drugi miesiąc. Czyli za caly rok płacimy tyle, ile w starym domu za dwa zimowe miesiące... Takie to mogą byc różnice między domem a domem... A stary byl ocieplony i mial nowe okna...

A propos zmiany dostawcy energii... Od którego bierzecie prąd, gdzie jest teraz najtaniej?

ja obecnie korzystam z uslug Novum, jestem zadowolona:) a wy z jakich?

ja jestem nowym i swiezym klientem w Novum, a tobie jak sie podoba wspolpraca?

ja jestem bardzo zadowolona, od czego przynajmniej zaczelam oszczedzac :)

dokladnie, ja dlugo szukalam nowego operatotra. Ale przekonalam sie po przeanalizowaniu wszystkich cen,ze Novum ma najtaniej.

trzeba upaść na głowę żeby budować/kupować 300 metrowy dom i się dziwić co takie wysokie rachunki. Masz syndrom małej księżniczki i musisz mieszkać w zamku? No ale zycie pokazało że to nie bajka i jednak trzeba było sie przeprowadzic na 80 metrów

Dom 540m grunt 340kwartalnie, prad 300-400mc. Gaz kwartalnie 300, w sezonie grzewczym 3000zl, chyba ze ogrzewamy weglem i drzewem. Wtedy 3 tony wegla i 15m drzewa, ceny rozne. W tym roku tona wegla po940zl, metr dzewa od 75 do 110zl.(czesto synowie zalatwiaja im dzewo wiec jest za free). Wywoz smieci po 10zl na glowe czyli 80zl. Co miesiac. Kanalizacja nie mam pojecia. Z tego co wiem ubezpieczenie tylko od powodzi i nieszczesliwych wypadkow 500rocznie. To sa koszta moich tesciow, fakt ze maja spory dom i ich jest sporo i mieszkaja 10km do Warszawy

to zalezy ale na ogol bardzo niewiele bp sie tulacze- www.youtube.com/watch?v=-R6CnSqPnEg

Zastanawiam się nad dostawcą prądu i nie wiem w sumie komu tu zaufać. Skłaniam się bardziej ku Novum, ale chciałabym dowiedzieć się czegoś więcej o tym dostawcy. Bierzecie od nich prąd?

Poczytaj unich na stronie energia.t-novum.pl są jasno opisane warunki i promocja na jaką będziesz mogła się teraz załapać

Prąd 600 miesięcznie Woda 100 miesięcznie Gaz 70 miesięcznie Ogrzewanie zimą ok 4000 zł Od jakiegoś czasu zastanawiam się jednak nad kupnem promienników podczerwieni z http://www.teoterm.com.pl/produkty.php podobno można zaoszczędzić sporo na ogrzewaniu a mi to by się przydało.

Issma i jak zastanowilas sie? Dowiadywalas sie? Tez mialam dylemat ale zaryzykowalam i jestem zadowolona ze swojej decyzji :)

Moje rachunki są takie Czynsz - 650 złotych Kredyty mieszkaniowy - 350 złotych Woda co 2 miesiące - 400 złotych Prąd - 180 złotych Gaz - co 2 miesiące 190 złotych Telefon Stacjonarny - 100 złotych Telefon komórkowy(telefon+laptop) - 150 złotych Internet - 50 złotych

zuuuzanna prąd 600 zł miesięcznie?????! masakra! to ja miesięcznie tyle opłat nie mam, a ty za sam prąd tyle płacisz! paranoja jakaś. W ogóle jak tu czytam ile co niektórzy z was płacą za prąd albo gaz to włos się jeży na głowie! na 2 dorosłe osoby i jedno niemowlę wychodzi nam opłata za prąd (z tego co policzyłam z rachunków) około 50 zł! dom 180 m kw, ale używany jest tylko dół, góra nie ogrzewana jest ani nie wyremontowana. gaz butla do kuchenki-53 zł na 2,5 mies. wegiel tona po 650 zł, w sezonie grzewczym zużywamy około 1, 5 tony , a drzewa to nie wiem ile. śmiecie segregacja - 4,50 zł za osobę na miesiąc, czyli 40,50 zł na 3 miesiące, a na miesiąc 13,50. internet 50 zł, tv- 70 zł woda - 50 zł ciepła woda w zimie jest z centralnego ogrzewania, a w lecie kaloryfery są zamknięte, a w piecu napali się troszkę i już jest ciepła woda, która starczała na 2 dni, ale po pojawieniu się maleństwa trzeba już palić codziennie, no ale do tego wystarczą suche gałęzie których koło domu jest pełno. Mieszkam na wsi, i widzę po waszych wpisach że mieszkanie w mieście jest mega kosztowne! wiadomo mieszkając w domu jest więcej obowiązków: drzewo pociąć, porąbać, zwieźć, węgiel przynieść, trawę skosić, pielęgnować ogródek, warzywka,. No ale jest o niebo lepszy komfort niż na blokach!