Szukam Pani w

Szukam dyskretnej mężatki lub niemężatki z łódzkiego; z Łodzi lub okolic: Tomaszów, Piotrków, Pabianice, Bełchatów. Ale jeśli jesteś z daleka też możesz napisać. ... Szukam Pani w wieku trzydziesto lub czterdziestolatki. Pani, która chciałaby się spotykać kilka razy w miesiącu, pokochać się, pójść na spacer, na kolację lub do kina. ... Ja: 40 lat, studia, nie jestem wysportowany, ale nie jest ze mną źle, lubię książki, podróże, historię, motocykle itd. Ogłoszenie daję z powodu coraz mniejszych kontaktów z żoną, zarówno fizycznych, jak i psychicznych. Nie mam już ochoty jej tłumaczyć, że nie jestem tylko bankomatem. 10 lat edukacji wystarczy. ... Jest to moje pierwsze ogłoszenie, jeżeli zamieściłem je w niewłaściwym miejscu, doradźcie proszę, gdzie to zrobić lepiej.

jestem z Niewiadowa , mam 33 l

jesteś pierwsza, która mi odpowiedziała. zainteresowało Cię moje ogłoszenie?

Chyba najłatwiej będzie pisać do siebie na email, podaję Ci poniżej mój adres: ... uni6@o2.pl ... Pozdrawiam

nigdy nie szukałam takiego kontaktu ale pora spróbować. wyslalam ci na mail wiadomość. odpisz prosze.

masz nową wiadomość w skrzynce!

szkoda że wrocław nie jest koło łodzi, nie jest dla ciebie za daleko?

ogłoszenie krótkie, ale wydaje mi się, że jesteś miłym człowiekiem. Jeszcze pomyślę, czy ci odpisać. W nocy napiszę kilka słów. Sprawdź i odpisz, wyślę koło północy. Lubisz rowery???

i co, myslisz ze znajdziesz jakaś darmową idiotkę, która nie ma nic ciekawszego do roboty niż oddawać się jakiemus przypadkowemu kolesiowi ktory nie ma nic do zaoferowania?

czesc jestem z pabianic, 37lat , szukam partnera na wesele koleżanki, wszystko na emailu

Pabia ja chetnie z Tobą pójdę...

napisałam do ciebie

Ale burza rozwinęła się pod moim ogłoszeniem. Nawet rozpętała się mała krucjata. Dziękuję za nią również. Myślę, że każdy ma tego typu rozterki. Szczególnie gdy ma dwadzieścia lat. Później życie weryfikuje poglądy. Przychodzi to chyba po kolejnych 20 latach. Ja zobaczyłem, że to co zrobiłem w życiu dotychczas doprowadziło do "małej stabilizacji" zawodowej i rodzinnej. Odbyło się to jednak kosztem moim osobistym. Poświęcenie pracy zostało okupione brakiem podróży, poświecenie rodzinie brakiem emocji, może tych podstawowych (ktoś powie prymitywnych), ale przecież potrzeby wyższego rzędu pojawiają się po zaspokojeniu tych podstawowych. I w związku z tym moje ogłoszenie. Nie namawiam nikogo do rozbijania swoich związków. Chcę po prostu poznać interesującą kobietę, która podobnie jak ja, chce poznać kogoś nowego. Porozmawiać na tematy inne niż wychowanie dzieci, choć te pewnie też, poczuć smak nowego pocałunku, wyjść do kina i nie martwić się niczym. ... Dzięki za wpisy i przypominam mój email: uni6@o2.pl Pozdrawiam