zaburzenia odżywiania po ciąży

chyba popadam w zaburzenia odżywiania po ciąży. w ciąży dużo przytyłam bo 23 kg, obecnie zrzuciłam już 20 kg, ale dalej obsesyjnie licze kalorie, nie akceptuje siebie, chce ważyć jeszcze 5 kg mniej...

Hej a mi towarzyszy juz kilka lat kompulsywne jedzenie nawet w ciąży rzucam się na jedzenie i czuje ze teraz najbardziej rozwalam sobie żołądek bo się obzeram i spory brzuch mi to jeszcze uciska:( nie umiem normalnie jeść, przytyłam 18kg do porodu jeszcze miesiac

w ciąży też miałam ciągle zachcianki :( i też zaczęłam za dużo jeść :( po ciąży obsesyjnie myslę o odchudzaniu, chudnę ale ciągle mi mało, ciągle myslę o odchudzaniu :(

Obzarstwo w ciazy meczy dziecko. Opamietaj sie kobieto.

hormony szaleją - łatwo się mówi :o

Ja przeciwnie-przytylam 10 kg, zeszlo mi po dwoch kiesiacach 8, a figura zupelnie inna. Szrsze biodra I talia. Cwicze, ale efektow jeszcze nie widac. Ale mam problemy z jedzeniem, raczej nie mam apetytu, jem dwa posilki dziennie, czesto sie zmuszam. Pobolewa mnie czesto brzuch. Biore zelazo, nie wiem, co moge zrobic, zeby wrocic do wagi I figury I czuc sie lepiej.

Potrzebne jest 4-5 posiłków dziennie i w miarę kalorycznych w innym przypadku zwalnia metabolizm i się nie schudnie. Oczywiście ze obsesyjne obżarstwo jest niedobre dla dziecka ale problem polega na tym ze ciężko z tym skończyć a to nie to samo co zachcianki. Autorki powinnaś może puścić trochę na luz bo po porodzie ciało potrzebuje czasu, znam taka mamę która glodzila się po porodzie jej menu to była kawa i papierosy i straciła pokarm ale to dobrze bo dziecko co miało z takiej piersi? Wszystkim mówiła ze to od stresu a maz znalazł tabletki na odchudzanie. Mi się wydaje ze to problem psychologiczny nie chce się wymądrzać bo sama mam problem rozumiem go ale nie umiem nic z nim zrobić, jednak takie obsesyjne odchudzanie może świadczyć ze psychicznie starasz się zapanować nad jakas dziedzina życia po urodzeniu dziecka kiedy to wszystko się przecież zmieniło. Ja też się tego trochę obawiam jak to będzie po porodzie:)

ja tez się odchudzam, ale nikomu nie mówię bo by mnei zlinczowali ze karmie i sie odchudzam chociaz jem zdrowo