Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Byłam u ginekologa zapłaciłam za wizytę i.......

Polecane posty

Gość gość

100 zł zapłaciłam, a teraz patrzę w systemie ZIP, że lekarz ten dostał refundację 57 zł i 40 gr. Myślałam, że idę prywatnie, a on jeszcze na mnie zarobił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie idz tam wiecej a z drugiej strony moze gdyby nie ta refundacja to zapłaciłabyś 150zl. tak czy siak powinnien o tym poinformowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chodze prywatnie i place 100 zl a nie jestem ubezpieczona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz ale powiedz ze chcesz paragon.ja zawsze dostaje u mojego gin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma czegos takiego jak prywatna wizyta z dofinansowaniem nfz. Albo sie placi albo sie idzie za darmo. Twoj lekarz skasowal Cie, a zarazem wystapil do nfz o refundacje. To przestepstwo i powinnas to zglosic - w zip jest odpowiedni formularz prosty do wypelnienia. Prawdopodobnie ten lekarz postepuje w ten sposob z wieksza iloscia pacjentek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, widzę ten przycisk o zgłoszeniu. Poszłam do niego bo jestem w ciąży i rozbolał mnie mocno brzuch rano, wystraszyłam się, a tylko on przyjmował, a mojej lekarki nie było. Zadzwoniłam do niego i pytam ile kosztuje wizyta, a on dogadamy się...Poszłam i na drzwiach było napisane, że refundacja NFZ za wszystko. Na koniec wizyty pytam ile, a on 100 zł ale paragonu mi nie dał. Byłam chyba oszołomiona, bo bałam się co z dzieckiem itd. Dzisiaj wchodzę na NFZ a tam, że refundacja :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W mojej rodzinie ktoś wyczaił taki myk z dentystą, poszedł prywatnie a potem okazało się że dentysta brał dofinansowanie z NFZ za te wizyty, wystarczyła szybka wizyta i postraszenie lekarza i jakoś pieniądze od razu zwrócono.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dentystka mojej mamy---orto i protetyk- informuje co moze zrobic w ramach refundacji,wypytuje sie czy cos mama refundowanego robila czy nie- i ustala za co NFZ zaplaci a za co mama doplaci... prosty uklad mama placi tylko za to czego NFZ nie refenduje luz co NFZ powiedzmy to szczerze byloby gorszej jakosci... a na tego gina to bym doniosla...skoro jestes ubezpieczona to NFZ placi...okradl ciebie i nas wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź do niego, powiedz, że skoro byłaś badana na NFZ, to prosisz o zwrot pieniędzy i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poszłam i na drzwiach było napisane, że refundacja NFZ za wszystko - - no jak bylo napisane, ze refundacja to po co sie pytalas o cene? zglos go i juz, oszust jeden.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 888888888
Własnie ja ostatnio byłam prywatnie u endokrynologa, i on sprawdzal mnie w ewuś, ciekawe po co.. wizyta prywatna, 100zł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A receptę dostałaś od endokrynologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 888888
Ta dostałam recepte od endokrynologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rób scen, lekarz przyjął Cię poza kolejnością, nie czekałaś kilka dni na wizytę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to że gabinet ma refundację NFZ i kontrakt nie znaczy że nie może przyjmować pacjentów komercyjnie, bo MOŻE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie zycie, ciesz sie ze z ciaza wszystko dobrze, daj spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×