Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Słyszałyscie o alimentacvh na rzecz rodziców

Polecane posty

Gość gość

sprawa z Opola, kobieta schorowana pozwała swoje dzieci o alimenty. Jakim trzeba być człowiekiem, zeby sie wyrzec chorej matki i nie interesowac jej losem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytalam te historie. rodzicami trzeba sie zajac. ale podobno ta pani sprwila dzieciom pieklo w dziecinstwie ze uciekly od niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skąd wiesz jaką ona była matką? może też nie bardzo się dziećmi interesowała? ja bym nigdy mojej mamy nie zostawiła bez pomocy, ale ona mnie kocha i zawsze była wsparciem. a moja koleżanka miała mamusię co interesowało ją tylko zmienianie facetów co miesiąc i to co od nich może dostać w prezencie... koleżanka patrzyła więc jak matka się puszcza nie wiadomo z kim za ładne drobiazgi. a że mieszkały w mieszkaniu jednoizbowym, to bleeee.... dziś nie chce znać swojej mamusi, jest dość wziętym adwokatem, dobrze zarabia a od mamusi trzyma się z daleka i kompletnie się nia nie interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla Twojego meza
ale jakie piekło, kobieto? ona od 36 roku zycia była w zasadzie niedołężna, bo miala kilka wylewów.Ojciec podobno sie rodzina nie intersowal, nie miała jak sie dziecmi opiekowac za bardzo. Natomiast te pasozty ograbily ja z majatku, sprzedali mieszkanie , wyjechali do Niemiec i o matc zapomnieli. Nie wazne nawet jaka ta matka byla, ale zeby wykreslic ja z zyciorysu>? zeby udawac, ze 100 euro to jest dla nich za duzo , zeby matce pomóc ? smiech na sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mater Dei
Tak, moja koleżanka płaci matce, z która nie utrzymuje kontaktów bo jest zwyczajnie podłą osoba i duzo złego zrobiła w zyciu koleżanki. sadownie orzeczono 160 zł, a matka chciała 600 zeta. To są trudne sprawy i radzę nie ferować wyroków bo zycie pisze rózne scenariusze a matka to nie zawsze chodzące dobro :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja kolezanka ma takiego pasozyta na d***e. tak matka jej to schorowany pasożyt. tak opisze jej mame. a wiec jej mama za mlodu zarabiala pod jednostke i sie puszczala za kase. co dalej. zlapala tak dwoje dziec****anienskie. z tymi wojskowymi. trzecie dziecko juz byla po slubie bo poznala faceta.wszystko niby ok. dzieci rosly.dwoje starszych wkrotce poszlo na swoje. w zasadzie to wpierw dal noge jej mąż, potem dwoje panienskich. po prostu poszli do tesciow, bo w domu bylo pieklo. mama zaczela pic alkohol w domu. doszly tez fajki. cale alimenty szly na wódke. mama byla bardzo nerwowa, a po wodce nienormalna. w koncu ostatnia corka wyszla za mąz i sie wyprowadzila. mama nigdy nie pracowala dlugo. kazdy pracodawca ją wyrzucal. najmlodsza corka musiala wrocic do domu i ją utrzymywac, bo matka nie miala na chleb. wytoczyla sprawe o alimenty i teraz ma za co pic. schorowany pasożyt. szkoda mi 3 dzieci. dwoje sie wstydzi ze matka je zlapala z prostytucji, prostytucji w mlodosci. gdy nei pila wodki. i co wy na to? zle dzieci co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla Twojego meza
aha, czyli w takich sprawach dzieci na pewno m aja powód zeby tak matke traktowac. ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba nie można powiedzieć, ze "na pewno", bo tak samo jak są źli rodzice, tak samo mogą być złe dzieci. Jednak najczęsciej okazuje się, że wszystko nie jest takie jednoznaczne jak mogłoby sie pozornie wydawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie niedawno tatus pijak pozwal o alimenty dla siebie. W dziecinstwie zgotowal mi istne pieklo, przez niego mam nerwice, nie mam z nim zadnego kontaktu i cale szczescie wygralam sprawe w sadzie. Nie wyobrazam sobie teraz dawac mu pieniedzy na wódę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam kolezanke ktora od 6 roku zycia byla w domu dziecka rodzicow miala uzaleznionych od alkocholu i narkotykow.dziewczyna skonczyla studia i poszla do pracy i rodzice podali ja o alimenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezeli matka z ojcem mieli w d***e dzueci to czemu teraz dxieci maja sie nimi zachowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irriha
Dla mnie sprawa jest dość złożona- bo pomyślcie sobie, czy możliwe, że czworo dzieci jest takich strasznych, że nie chcą mieć z matką kontaktu? Moim zdaniem z tą kobietą jest coś mocno nie tak, bo jeśli aż cztery osoby wyrzekają się matki, to nie może być przypadek. Ja miałam zawsze trudny kontakt z matką, ale gdyby coś jej się działo, to zawsze pomogę. Więc tutaj myślę, że ta kobieta sporo naszkodziła. To, że jednego syna oddała do domu dziecka jak miał kilka lat tez nie świadczy o niej za dobrze :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×