Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość muszę coś zmienić

Problem z mężem

Polecane posty

Cholera, była przerwa na reklamę a ja nie zdążyłem sobie herbaty zrobić... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę coś zmienić
Daleko nie trzeba szukać, przez cały weekend majowy, na wyjeździe, traktowałam go jak powietrze, ze znajomymi więcej rozmawiałam niż z nim, właściwie z nim to w ogóle, jedynie służbowo. Podchodził, pytał, chciał przytulać, dawał buzi, ale ja jestem w takich chwilach zimna jak głaz, i dlatego unikałam tych kontaktów. Taki podły charakter. Tak jakbym go karała, skoro on nie chce się ze mną kochać, czuję się jak jego koleżanka nie żona, to mu pokaże jaką koleżanką, co najwyżej, mogę dla niego być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę coś zmienić
"Albo się rozwidziesz, i wtedy możesz mieć prze...ane." . A nie ma takiego wariantu że mogę mieć lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritta 36
Poproś sekretarkę żeby ci zrobiła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do: "muszę coś zmienić". Wariant że moższe mieć lepiej? Odpowiem cytatem: "Who do you think you are? Cindy-f****ng-rella?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Hania
Herbatę czy to co ostatnio, panie Satyrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 37 lat i wytrzymam 2 tyg max, potem jadra bola i musze strzepac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty nie jesteś załamana, że on nie uprawnia z Toba seksu, Ciebie boli to, że on woli te z większym biustem z porno. To jest frustrujące, dlatego czujesz się skrzywdzona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę coś zmienić
"Ciebie boli to, że on woli te z większym biustem z porno. To jest frustrujące, dlatego czujesz się skrzywdzona." . tak, właśnie tak jest, boli mnie to że stawia film przede mną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LOMAN
gdyby moja kobieta tak mnie trakotowala to ja tez bym nie mail ochoty na seks z nia, ja mam juz to za soba, przezywalem dokladnie to samo co ty, ale wiem ze zlosc i wyrzuty nic nie pomoga, kiedy zaczalem byc mily i dobry dla swojej kobiety niezaleznie od ilosci seksu, seksu zaczelo byc wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jeTem 36 letnia kobieta i powiem Ci ze ogladam z mezem takienfilmy, potem to wykorzystujemy w praktyce;-) ps. Jestem na wysokim stanowisku, poważną osobą ale w seksie uwielbiam byc zwierzeciem;-) ps 2 mam biust 75f. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Loman, nie na każdą kobiete to działa. Mojego kolegi żona go nie docenia, a facet robi wszystko i lata koło niej itd a ona intak woli mamusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do muszę coś zmienić. A o kochanku myślałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LOMAN
ja nie mowie o lataniu i nadskakiwaniu, facet powinien miec swoj honor i zasady i nie dac zrobic z siebie chlopca na posyłki czy jakiegos paźia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę coś zmienić
Nie chcę mi się bawić w kochanka, ludzie mam 27 lat, myślę o przyszłości, chcę mieć w domu faceta, który będzie się interesował mną, moim ciałem, seksualnością, a nie chować się gdzieś po kątach z kochankiem a na co dzień żyć z kolegą czy bratem, już nie wiem jak to nazwać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mistrz erodykcji! Paźia! Brawo! Czy nie masz na nazwisko Dąmbski? Szlechetny ród...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz racje koleżanko, rozumoem Cie. Ja mam 36, ale też bym kochanka nie chciała. Musze miec wszystko w domu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja akurat mam to szczescie,nże dobralismy sie pod wzgledem seksu idealnie. Robimy wszystko i jestesmy zadowoleni. Poki co jest coraz lepiej:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co do miłego faceta, to ja akurat takiego typu pazia nie lubie. Facet to ma byc facet z prawdziwego zdarzenia, nawet lubie jak sie zepniemy czasem, nie zgadzamy w czyms. A potem nadchodzi wieczor i jest bosko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki wniosek, że facet to ma byc do wszystkiego:-) a jak nie pasują do siebie to powinni sie rozejsc. I dac sobie szanse na szvzescie, chyba ze rozmowa, pomoc seksuologa itp by pomogla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Podchodził, pytał, chciał przytulać, dawał buzi, ale ja jestem w takich chwilach zimna jak głaz, i dlatego unikałam tych kontaktów. " No ale on w ogóle wiedział za co go karzesz? Bo mogł się nie domyślac, kobieta sfochowana jak zwykle a on nie wie dlaczego. Wtedy w ogóle mu się może odechcieć seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę coś zmienić
"No ale on w ogóle wiedział za co go karzesz? Bo mogł się nie domyślac, kobieta sfochowana jak zwykle a on nie wie dlaczego. Wtedy w ogóle mu się może odechcieć seksu" . Raczej nie wiedział akurat wtedy, mógł się domyśleć bo temat jest wciąż aktualny, ale widocznie jest niedomyślny, a ja nie chciałam znów tematu zaczynać i to na urlopie. Wiem że po takich akcjach może się odechcieć, wiem, dlatego piszę że muszę opanować ten swój gniew ale czasem po prostu nie wiem jak, to jest silniejsze ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LOMAN
moim zdaniem wszystko mozna zmienic, nawet to zeby osoba, ktora nie chce uprawiac seksu bedzie go chciala:) powiedz jak wyglada twoje zycie seksulanie, ile razy sie kochacie w miesiacu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musi byc pociag inaczej sie nie uda. My codziennie, czasem rzadziej. Moj zawsze chetny, ale ja czasem odpadam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"mógł się domyśleć bo temat jest wciąż aktualny" Róznie bywa z tym domyślaniem się, lepiej kawe na ławę niż taka gra domysłów. Potem chłop widzi że kobieta sfochowana i jeszcze trzeba wnikać dlaczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę coś zmienić
Wygląda to tak że kochamy się ok. 4 razy w miesiącu, wiadomo że trzeba wziąć jakieś widełki, niewielkie :) dodam że wynika to raczej (przynajmniej ja tak to widzę) z presji którą on odczuwa, bo jednak temat się utrwalił mu w głowie. Seks jest dość szybki, krótki max 30 min. łącznie, spieszy mu się, na początku całuje mnie trochę podotyka i zaraz sprawdza czy już jestem mokra (jak mnie to wkur...) i dalej wiadomo, stosunek, i wtedy ja odczuwam taką presję na orgazm, widać to wyraźnie że on chce żebym jak najszybciej doszła i denerwuje się kiedy nie mogę. A ja widząc tą sytuację tracę przyjemność właściwie i albo po prostu nie dochodzę albo udaję że dochodzę czasem się zdarza że mam orgazm. Lubię pieścić go oralnie (wręcz uwielbiam) ale postanowiłam z tego zrezygnować ponieważ on nie odwdzięcza się tym samym, zwróciłam mu uwagę delikatnie, jakiś miesiąc temu się do tego zabrał, a tak to parę lat wstecz NIC. Z resztą to średnia przyjemność jak widzę że robi bo "musi".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×