Cyffer...

Fajnie, że jesteś. :)

nie tak calkiem dawno zajrzalem I nawet chodzilem z zamiarem wywolania Ciebie zakladajac temat, ale uprzedzilas mnie.

To teraz będę uprzedzona. :)

pierwsze skojarzenie tematu to lucyfer. I IP mam blokowane z miejsca hehehe.

O co chodzi z tym ip? Tak bez powodu nie możesz pisać?

konfidentka jakas nagminnie mnie zglasza do wladz w celu zakneblowania mnie. W koncu jestem na kobiecym forum I powinienem sie dostosowac. Chyba o to im chodzi. :-D

hm. I jak tam Twoja wrazliwosc ogluszona, juz nie przejmujesz sie przykrymi slowami ?

Ile numerów w puli Ci zostało? Starczy Ci do północy? Może musisz oszczędzać. Albo lepiej idź wyraź sk*uchę, pokajaj się, pożałuj, popraw się, poproś o rozgrzeszenie. Może wtedy odpuści. :)

No cos Ty, mozliwosci nie ma takiej abym ponizyl sie u wladz. Po prostu obejde system samowolnie I bede pisal co zechce.

No cos Ty, mozliwosci nie ma takiej abym ponizyl sie u wladz. Po prostu obejde system samowolnie I bede pisal co zechce.

Test: SPAM

Test: SPAM

No I chyba zniknela moja rozmowczyni przed polnoca.

Jestem jestem tylko myślę i myślę i myślę co napisać. Nie mogę Ci za dużo napisać żeby Ci się d***e nie poprzewracało. Ale tak sobie myślę czy nie za bardzo Cie doję z energii. Nie czujesz się wykorzystany w jakiś sposób. Masz chociaż odrobinę przyjemności z rozmowy ze mną?

w d***e mialoby mi sie poprzewracac ? usmialem sie jak dziecko. Dziwne pytania zadalas I troche nie na miejscu. Gdybym nie chcial, to nie byloby mnie tutaj. Rozmowa jest dobrowolna I myslalem, ze to jest jasne. Chodzi Ci o to aby dystans trzymac I nie budowac zadnej nici porozumienia ?

chcesz powiedziec, ze potrafisz pobierac energie z innych osob ?

Dzięki Tobie mam dobre samopoczucie to miałam na myśli. Nie potrafię pobierać żadnej energii z nikogo, nie mam takich zdolności, to była taka przenośnia.

aha, no tak widzimy tylko literki wiec mozna roznie odczytac przekaz. Co innego gdybym widzial Twoja mowe ciala. Zastanawiam sie -jak dlugo tutaj jestes na tym portalu, miesiace, lata ?

Dzieki mnie masz OK samopoczucie, powiadasz hmm... ja nic wielkiego tutaj nie dokonuje. Moze dlatego, ze nie jestem Ci wrogi I odbierasz mnie w jakis pozytywny sposob.

Właśnie to Ci chciałam powiedzieć. Jestem tu ponad rok, to forum wciąga, a od samego czytania niektórych tematów można sobie zajechać psychikę. Teraz już tu nie wchodzę, niewiele czytam, nie pisze prawie wcale. W zasadzie wychodzę z tego forum. Ostatnio zaglądam tu tylko po to, żeby z Tobą porozmawiać. Tylko sobie za dużo nie wyobrażaj, mówię tak jak jest. :)

To zalezy od psychiki danej osoby I na ile jest podatna. Ja raczej badawczo tutaj bladze I nie za duza jest moja aktywnosc I z jakas taka nadzieja, ze z Toba pogawedze. Tylko sobie nie wyobrazaj za duzo. :-P Chyba nie pasujesz do tego miejsca, ale moge sie tez mylic. Na o2 czasami udzielam sie I mam tam staly profil.

a czemu smutna jestes, albo mi sie wydaje ?

Nie wydaje Ci się, mam jakieś obniżenie nastroju, nic wielkiego przejdzie. :) Ale chyba nie dotrzymam do północy.

grunt to nie przejmowac sie wcale, cokolwiek tam Cie trapi. Mysl o rzeczach ktore byly przyjemne w Twoim zyciu I nastroj poprawi sie.

-do polnocy czy nie, czas przeminie, a wraz z nim wszystko co chcemy zapomniec. :-P

Nie myśl że jestem jakimś smutasem. Po prostu mam mały kryzys, ale to nic poważnego. :)

jestes dzisiaj jakby nieobecna, zmeczona. Sen spokojny Ci jest potrzebny.

hehehe nie, nie pomyslalem zes smutas, dlatego wczesniej zasugerowalem smutek. Zastanawia mnie, a nawet niepokoi fakt, ze nikt nam nie przeszkadza I jest cisza az milo. Tez lubisz miec swiety spokoj ?

Dobrze, masz rację, pójdę już spać. Na o2 jaki masz profil?

tak