Nie moge zajsc w ciaze.Nieplodnosc ?

Mam problem, zabezpieczalam sie tabletkami antykoncepcyjnymi przez 7 lat w grudniu 2013 odstawilam je.Uprawiamy seks do samego konca od jakis 3 miesiecy i nic.uprawiamy seks co dwa trzy dni tak jak zalecaja podobno lekarze. niewiem czy mam zaczac sie tym martwic ? moje kolezanki juz zachodzily w ciaze po drugim razie bez zabezpieczenia a u nas cisza..powoli zaczynam dostawac do glowy.

hej :) spokojnie stres Ci w niczym nie pomoże. Moja przyjaciółka starała się o maluszka ponad rok czasu raz zaszła w ciażę lecz poroniła w 7 tyg ,po poronieniu po jakimś czasie, znów się zaczeła starać ze swoim partnerem, starali się długo już też myślała że nic z tego nie będzie, że nie może mieć dzieci była strasznie załamana a tu raptem w najmniej spodziewanych okolicznościach udała się i jest już w 7 miesiacu maluszek rozwija sie ksiażkowo jak nazwał to lekarz. Więc głowa do góry :) będzie git najważniejsze aby się nie poddawać :) Powodzenia

jeżeli mogę widzieć to ile masz lat ?

mam 22 lata.ok dziekuje za podniesienie na duchu :)

spoko :)

Tabletki zrobiły swoje.Teraz czekaj aż zaskoczysz

Za wcześnie zaczęłaś zabawę z hormonami i cipka jest wyeksplatowana.

Niepokoić się można jak po roku regularnego współżycia nie zajdzie się w ciąże - 3 miesiące to jeszcze nic. Mi ginekolog radził by współżyć mniej w po okresie w 8, 10, 12 i 14 dniu cyklu ( i jestem w drugiej ciązy :) ) . Warto zrobić podstawowe badania tak dla swojego spokoju - mocz morfologia cytologie TSH i toksoplazmoze! Powodzenia

Jesli jestes mloda to spoko.ja w wieki 21lat dopiero po pol roku zaszlam i tez myslałam ze cos ze mna nie tak ze tak dlugo niemoglam zajsc. :)

Dziekuje za odpowiedzi :) choc nie koniecznie podoba mi sie wypowiedz o mojej wyeksplatowanej c*pce ale ok moze cos w tym jest choc mam nadzieje ze nie.No, niestety tak sie stalo ale nie chcialam zostac matka jako nastolatka ehh.Bedziemy sie starac dalej zobaczymy co z tego wyjdzie :) wyprobuje metode od 8 dnia cyklu, dam znac jak sie uda :)

22 lata minus 7 lat antykoncepcji =..? tak wczesnie zaczęłaś??? a z tym problemem zajścia w ciąże, to rzeczywiście za wczesnie, by mówić o bezplodnosci. Po roku starań, tak jak ktoś wyżej napisal, mozna zwrócić sie z tym do ginekologa.

Wstyd sie przyznac ale tak.