zbudowałam dom bez kredytu.

Mam 29 lat, skończone studia, pracę w zawodzie, męża i dziecko oraz dom w mieście. Zarobilismy na wszystko sami, bez pomocy rodziców. A jak u was wyglądają te sprawy? Pozdrawiam i całuję wszystkie mamusie z kafe i z klasą.

fajnie,,

:) A jakie miasto?

od noworodka odkładałaś ? :)

Nie wierze

A i nie wierze nie z zazdrosci,ale to jest zwyczajnie niemozliwe i tyle,gdybys napisala ze masz ze 40-50 lat i obylo sie bez kredytu to tak,sciema i tyle

tez nie wierze, widac ze durnoata prowokacja, szczegolnie po caluskach w ostatnim zdaniu

Wiesz..może oboje dobrze zarabiają z mężem..skoro autorka przykładowo zarabia 5000zł, a jej mąż 6000zł miesięcznie to jest to możliwe :)

jak jestes murarzem z zawodu to nie ma sie czym chwalic. Jakby kazdy piekarz chwalil sie, ze zrobil chleb :D

taaa a swistak siedzi i zawija je w te sreberka ... :P

taaak i zapomnialas dodac ,ze caly czas siedzieliscie na garnku u rodzicow i ciulaliscie w skarpetke :P

A ile wy macie lat i co osiągnęłyscie w życiu własną pracą

Gratuluje.nawet jesli wybudowalaza pomoca rodzicow to co z tego

Hmnm jeżeli dobrze zarabiają Np. Autorka 5 i maz 5 , z czego 8 odkladaja to rocznie prawie 100 tys ...tyle ze mniejsze miasto tańsze grunty ale mniejsze zarobki... Pod warszawa dzialki pól miliona kosztują aby znalesc cos za 100tys trzeba 40km od granic jechac

11.44 i co za 2.000 zl wynajma mieszkanie ,oplaca rachunki ,jedzenie itp???Przeciez autorka mowi ,ze robili wszystko SAMI i zarobili na wszystko SAMI.

a ja tam zazdroszcze. tez zbieramy na swoj dom bez kredytu, nie jest latwo.

Tylko pogratulowac ze sobie poradzili

Ja w wieku 33 lat też miałam już dom i kolejne dwie działki budowlane. Miałam jednak farta, bo działki udało mi się kupić przed tym jak poszły kolosalnie w górę.

możliwe, ale dom domowi nierówny. dla mnie dom z dobrym wykończeniem to koszt ok 900 000 zł, ale można wyrobić się i w 300 000 zł.

Dom pewnie na wiosce. Tam można i za niecałe 200000 wykończyć.

W mieście. Wyszedł ok 500 000. Nie jest jakiś bóg wie jaki luksusowy, ale za to jest mój.

A ja wierze, sama mam 23 lata koncze studia pracuje w domu, mam polrocznacorke i dom 240 m z ogrodem okolice opola. Moj maz w wieku 22 lat wyjechał za granice był tam 3 lata piznalismy się gdy ja pojechalam do siostry miałam 19 lat zareaz POI maturze. 3 lata tam pracowalam a maz 7. Super praca kasa tez miesięcznie razem odkladalismy minimum 5 tys euro wiec udało się zbudować duszy piękny dom, kupić dwa nowe samochody. Jedynie działkę udało się zdobyć za polowe ceny ponieważ komuś bardzo zależało na pieniadzach. Fakt przez 3 lata zapierdzielalam od 7-24 ale opłaciło się żyjemy na dobrym poziomie mimo ze w pl wypłata jest mniejsza to nie mając kredytu da się cos odłożyć. Teraz moje dochody to 2000 a maz ma firmę około 6-9 tys miesięcznie. Większość osób nie wierzy z zazdrości bo coz w pl kobieta ma 20 lat łapie faceta na dziecko bierze ślub zostaje w Donu bo się jej robić nie chce i niestety z jednej pensji ciężko żyć szczególnie gdy facet zarabia 2 tys. Biorą kredyt a później popadają w długi bo nie ma z czego płacić ale baba i tak d**y nie ruszy do pracy bo dzieci wychowuje. Trzeba sobie radzić i nawet w wuku 23 lat można mieć duży nowy doim nowe auto rodzinie zero kredytów i kasę na lokacie:-)

jasne, dwojka ludzi bez wyksztalcenia odklada minimum 5 tys euro na miesiac. Zdradz mi gdzie za granica jest to Eldorado?

Niemcy a dokładnie Frankfurt. Prace nie były wymarzone, ale bylonam łatwiej mamy tamrodzine wiec pomogli nam znaleźć mieszkanie. Otóż oboje znamy niemiecki bardzo dobrze było duuuuuzo łatwiej. Ja pracowalam na sprzataniu prywatnych domów, i w nocy sklepy na wlasdna działalność. 15 godz dziennie po 13 e na godz prosty racvhubek 200e dziennie razy 6 dni w tyg 1200e tygodniowo 4800 miesięcznie, maz budowlanka 12 godz po 15 e w tygodniu 1000e miesięcznie 4000. Mieliśmy około 8 tys. Mieszkanie 600e jedzenie 400e dojazdy do pracy 300e plus opłaty związane z firma ubezpieczenia księgowa itp 800 e wiec 5 tys zawsze odłożone czasem więcej. Grunt to mieć szczęście i znać język oraz być zaradnym!!

Właśnie o to chodzi ze niektórzy są zaradni a inni nie i na tym to polega. Niestety mój facet nie jest zaradny zarabia małe pieniądze na nic nas nie stać a koledzy w jego wieku, czyli 27lat dorobili się domu, samochodu itd. Duże znaczenie ma też rodzina głównie rodzice, jak dadzą na start albo załatwia dobra robotę to jakoś idzie, gorzej gdy tak jak my od zera konpletnie:-(

Ty z Niemiec zejdz na ziemie. Akurat mieszkam w DE, sprzataczki dostaja 6 euro na godzine, zatrudnione glownie na basis. Za domki placa konkretna kwote a nie godzinowo. I ile godzin pracowalas :D Smech na sali co mozna wymyslec w Internecie

ja wolałabym nie mieć domu własnego niz pracować 15 godzin na dobę. Dla mnei nie byłoby to warte, wolałabym wynajmować, co jeśli będę się chciała przeprowadzić?

1000 euro netto tygodniowki na budowie? Tak dobrze to tylko w Irlandii bylo, a i to przez bardzo krotka chwile dawno temu. Inzynier z duzym doswiadczeniem w Niemczech dostanie 4500 tys/mc brutto, mechanik samochodowy (znajmomy Niemiec) mial 10e/h netto, praca 6 dni w tygodniu, a twoj maz, prosty robotnik budowlany mial miec powyzej 5tys brutto? Jak ta twoja niby stawka 13e netto ma sie do tych przecietnych 6 eur? Poza tym jakim cudem mozna miec sprzatanie na 15 godz dziennie codziennie prze 6 dni w tygodniu? pewnie zaraz napiszesz ze pracowalas na czarno dla bogatych ludzi a wszystkie domki mialas 5 min spacerkiem jeden od drugiego:D

Tez jestem po studiach, tez za swoje wybudowaliśmy, jeździmy fajnym samochodem, tez mamy dziecko i tez nam dobrze :) I nie wywaliłam 70 tysięcy na wesele i pijaństwo. Pozdrawiam cię autorko i powodzenia na następne lata!