Kobieca masturbacja

Czy to możliwe? Jesteśmy ze sobą 10 lat i kilkakrotnie pytałem żonę ojej masturbację i ona za każdym razem twierdzi,że nigdy się nie masturbowała bo nie czuła takiej potrzeby. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że są rzeczywiście takie kobiety które nigdy tego nie robiły? Oczywiście musiałem przyznać się do swojej masturbacji i pokazać jak to robię.

Kobiety, czekam na wasze zdanie

Wydaje mi się że twoja żona nie jest z tobą do końca szczera,około 70% kobiet uprawia bądż uprawiało masturbację. Myślę że ona po prostu krępuje się do tego przyznać. pozdrawiam Magda.

do Magdy Też tak myślę, czy Ty miałaś odwagę przyznać się partnerowi? Może jest w tych 30%

Tak miałam odwagę przyznać się do tego,w końcu nie ma w tym nic złego,często urozmaicamy swój seks poprzez masturbację. Magda.

Pokażcie wasze ci pki

do Magdy bardzo chciałbym zobaczyć swoją żonę podczas masturbacji bo nie ukrywam podnieca mnie taki widok ale raczej nie doczekam się. Powiedz mi czy zdarza ci się to robić bez obecności męża?

po pierwsze nie lubie slowa masturbacja, brzmi jakos tak.. turbiny, tloki, maszyneria, mechanika, silniki spalinowe i wszelakie zelastwa i zlom. Zadne slowo okreslajace te czynnosc zreszta nie brzmi ladnie. A co do czynnosci samej w sobie, nie oczekuj od partnerki ze przyzna ci sie do tego choc zapewne to robi. To bardzo osobista rzecz i taka powinna pozostac.

A dlaczego? ja nie miałam z tym problemu, powiedziałam mojemu facetowi dość szybko, czego sie wstydzić? każdy fecet to robi i nie kryje się z tym, czemu my miałybyśmy? Jak nam sie chce, a nie ma męża obok, to czemu nie?

A ja sie nigdy nie przyznawalem, dopiero po zmianie zony:) I moja zmieniona w poprzednim zwiazku tez "nigdy w zyciu". A teraz zero hamulcow, fajne urozmaicenie i jakos sie okazalo ze kazde zawsze od dawna, bo przeciez to takie naturalne:) Szzerosc***artnerskiej chyba czesciej brak niz masturbacji... Sorki za literowki, komp przy lózku i pisanie jedna reka:)

No, to jest takie troszkę ciut intymne pytanie,ale tak, czasem zdarza mi się to robić. A swoją żonę po prostu spróbuj zachęcić,do tego,skoro kocha i nie macie przed sobą żadnych tajemnic to wydaje mi się że powinna spełnić twoje marzenie. magda

Do Magdy Tak oczywiście będę rozmawiał z żoną na ten temat oczywiście delikatnie aby nie spalic tematu. Czy dobrym pomysłem było by pokazać jej filmik gdzie kobieta delikatnie pieści swoją muszelkę i widać, że czerpie z tego radość ??

Może jeszcze któraś z pań się wypowie

Ja mysle, ze moglbys podpytac zone, co sadzi o tym, zebyscie np.masturbowali sie przy sobie. Skoro ty jej pokazales jak to robisz, to powiedz jej, ze chcialbys ja tez w takiej sytuacji zobaczyc, ze to by ci sie podobalo. Oczywiście delikatnie, bez natretnego namawiania. Zobaczysz wtedy czy twoja zona w ogole ma obrzydzenie do tej czynności (co wg mnie jest watpliwe skoro chciala patrzec jak to robisz), czy moze jest po prostu wstydliwa. Jesli nie będzie chciała zgodzic sie na taka zabawe, to spytaj po prostu dlaczego. Najlepsza jest szczera rozmowa. :) u mnie bylo na odwrot, bo to ja-kobieta mialam mniejsze opory zeby powiedzieć facetowi niz on. :) ale jakos go osmielilam ;)

Wszystko zalezy od etapu zwiazku , bliskosci , wstydu , zaufania. Z drugiej strony od totalnego braku tych cech , czyli kompletnej nieznajomosci drugiej osoby!

A mnie sie zawsze jakoś tak trafiało ze kobiety chciały patrzeć jak sie masturbujesz, a One same miały opory...i ogólnie jakoś na cyber jak sie z któraś umówienia to chętnie patrzą, a same to sie wyrozbieraja, ale pory maja przed masturbacja...

Ja to robię i nie mam problemu, żeby o tym mówić. Ale dowiedziałam się ostatnio, ze kobiety nie przyznają się do tego - nie wiem dlaczego, bo to przecież strasznie podnieca facetów ;)

Rusalkaaa to niesamowicie wlasńie nas kreci... Zreszta nie ma nic lepszego niz kobieta, kra wie czego chce i mówi wprost co ja kreci..

Wyżej to ja, tylko mnie cos wylosowali

Wiem zauważyłam, ze Was to kręci! Nawet samo mówienie o tym Was kreci! Mam kolegę, któremu kiedyś niby w żartach coś tam opowiedziałam i teraz wciąż mnie o to dopytuje. Opowiadam mu już całkiem serio.

Ale Was chyba tez kreci nasz masturbacja...to normalne..janowieckim jak kobieta sie masturbujesz...ale najbardziej ,nie kreci jak pieprzy sie wibratorem, ale pod moje dyktando....kiedy jej mowię kiedy ma przyspieszyć, kiedy zwolnić, a kuedybwyjac całkiem...a ona wtedy ma taka chcice, a ja jej udzielam rozkoszy...itd... Tajemniczy31@ gmail.com

Mnie kreci

Masturbujesz sie palcami czy wibratorem...czy czymś innym?

Rożnie w zależności od ochoty i fantazji

Rusalka a jak czesto to robisz?