Jak Wam poszła matura z rozszerzonego angielskiego?

Według mnie była dość trudna. Czy tylko ja miałam takie odczucia? Ja liczę na około 80%. A jak sytuacja ma się u Was?

łatwa w c***j

Wypowiedział się ktoś kto matury na oczy nie widział. Po Twoim wulgarnym słownictwie widać, że co najwyżej masz wykształcenie podstawowe/ zawodowe także Twoich komentarzy nie potrzebuje.

trudna byla nawet bardzo jak dla mnie. a wyniki gdzie spr?

Tutaj masz odpowiedzi: http://www.fakt.pl/arkusze-z-angielskiego-poziom-rozszerzony-pytania-i-odpowiedzi,galeria,459893,1,44.html

oczywiście, bo ty jesteś taką "och, ach" paniusią, że w ogóle nie używasz wulgaryzmów. a wnioskowanie o wykształceniu po jednym wulgaryzmie pozostawiam bez komentarza, bo to świadczy tylko o tym jak tępa jesteś :). nic dziwnego, że matura była dla ciebie trudna.

nie ma takiej str wyskakuje

widziałam tylko część, uważam, że jest łatwa, poza tym proste wypracowania. recka to chyba najłatwiejszy typ wypracowania. dzizas, jaki rocznik. dostaliście banalny polski, ze 2 trudniejsze zadania z matmy (poza nimi poziom normalny), a narzekacie jakby wam się jakaś krzywda działa. mój rocznik miał radioaktywne biedronki na egzaminie gimnazjalnym (w ogóle cały ten egzamin był trudniejszy niż wasza matura)

*1. część

nie p*****l